27 września

27 września

Say Hi kosmetyki clean beauty

Say Hi kosmetyki clean beauty

"Say hi to skuteczne, wielozadaniowe formuły. Zapewniają natychmiastowe działanie i długofalowe korzyści potwierdzone w badaniach konsumenckich. Zawierają bogate w antyoksydanty ekstrakty roślinne, oleje, masła i super owoce z całego świata w połączeniu ze składnikami aktywnymi o potwierdzonym naukowo działaniu. Więc płacisz tylko za to, co działa."


Say Hi kosmetyki clean beauty

3 kremy i 3 działania. Rozjaśniające (żółty), Nawilżający (niebieski), Odbudowa (powiedzmy, że różowy)
Wszystkie formuły są zbliżone, są one nawilżające i satynowe, marka ma przepiękną komunikację i to co widzicie na ich marketingowych zdjęciach - ta lśniąca skóra jest prawdziwa, taki efekt uzyskacie (oczywiście wszystko też zależy od stanu naszej skóry, bo normalna skóra jest zaczerwieniona, jest jakiś wyprysk i nierówności to zupełnie normalne). Trochę mi brakuje w tej zdjęciach komunikacji, że pielęgnacja ta również jest dla skór dojrzałych, niedoskonałych BO DLACZEGO NIE?

clean beauty

Krem żółty Say Hi Bright Vibes zawiera nacynamid 5%, N-acetyloglukozamina (pochodna glukozy), ekstrakt z "super owocu", ekstrakt z limonki kawiorowej, ekstrakt z lukrecji, olej z rokitnika, trokserutyna - sporo tego, ale najważniejsze są główne składniki, które są faktycznie wysoko na liście INCI czyli niacynamid i NAG, które będą ładnie regulować, koić i jednocześnie rozjaśniać skórę. 
Faktycznie działa, nawilża i rożświetla a uwierzcie po izotretynoinie skóra potrzebuje rozświetlenia. 

Zapach jest troszkę jakby herbaciany, roślinny? Nie jest nachalny i nie podrażnia on skóry. Bałem się tej limonki, ale niepotrzebnie - nie mam podrażnień, ale też używam tylko na noc ze względu na formułę nieco bogatszą. 

kosmetyki say hi

Myjak czyli Emulsja oczyszczająca do demakijażu Say Hi Smoothie Skin zawiera 3 główne oleje: olej ze słodkich migdałów, olej z orzechów macadamia, olej z pestek moreli, kompleks owocowy, chloforil (stąd zielony odcień emulsji), skwalan, ekstrakt ze szpinaku (podbija kolor emulsji również). 
To takie smoothie warzywno owocowe, ale przede wszystkim zmywalne ze skóry, czyli myjąc twarz zmywamy go w pełni. Zmywa makijaż nawet wodooporny, można również stosować emulsji po prostu do oczyszczania codziennego skóry i w tym u mnie osobiście sprawdza się świetnie, oczyszcza łagodnie, ale skutecznie. i to jest najważniejsze. 

https://www.sayhitobeauty.com/

say hi to beauty

say gi smoothie

Marka ma potencjał i jestem szalenie ciekaw jej kolejnych kroków, trzymam z nią kciuki! Dziękuję również za paczkę (nie ma wpływu ona na moją opinię)

20 września

20 września

Mała drukarka termiczna Shopee

Mała drukarka termiczna Shopee

 Prowadzę pamiętniki i dzienniki, często używam naklejek, papierów do scrapbookingu i innych akcesoriów piśmienniczych, by urozmaicić moje sekretne codzienne notatki. Wpadłem więc na Shopee i znalazłem małą kieszonkową drukarkę termiczną. 

Mała drukarka termiczna Shopee

Drukarka termiczna to małe urządzenie, które nie potrzebuje tuszu a wystarczy załadować jedynie papier, który może być zwykły, kolorowy lub samoprzylepny i tę ostatnią wersję również kupiłem, by mieć zapas. Druk jest tylko czarno biały. 

Ładowanie odbywa się za pomocą USB i sama bateria ma długą żywotność (mi jedno ładowanie starcza na około miesiąc przy codziennym drukowaniu 2/3 etykiet). 
Drukarkę łączmy z daną aplikacją - jest ona napisana w instrukcji (kod QR) i można ją pobrać darmowo na swój telefon z androidem czy ios. 
W aplikacji mamy przeróżne szablony, możemy również dostosować tekst, grafikę, zdjęcie pod siebie, możemy drukować różne formy tekstu i obrazu, ale zdjęcia wychodzą bardzo ziarniste i niewyraźne (jednak do dziennika i tak drukuję nawet je!)

drukarka termiczna

drukarka shopee

W moim odczuciu jest to świetna sprawa, by trochę urozmaicić tekst pisany, ale również jako zabawa dla dzieci czy do drukowania etykiet na np. pojemniki. 
Sam wygląd drukarki również jest miły dla oka a jej używanie i łączenie się z telefonem jest bardzo proste (bluetooth). 

Link (nie jest to współpraca) do drukarki termicznej, którą ja mam: wielofunkcyjna drukarka fotograficzna


drukarka kieszonkowa

drukarka do etykiet

11 września

11 września

Dobre kosmetyki do dwuetapowego oczyszczania skóry, olejki i masełka do demakijażu

Dobre kosmetyki do dwuetapowego oczyszczania skóry, olejki i masełka do demakijażu

 Dwuetapowe oczyszczanie olejami i masłami jest świetnym wyborem dla skór suchych, dojrzałych i nie skłonnych do zapychania. Chodzi o pozbycie się makijażu, spf i zabrudzeń z powierzchni twarzy i szyi 

Dobre kosmetyki do dwuetapowego oczyszczania skóry, olejki i masełka do demakijażu

Olejek Nuxe jest mocno perfumowany, ziołowy i tłustawy, zmywa się żelem. Rozpuszcza wszystko, polubią się skóry suchej i dojrzałe. 
Botanic olejek, który jest mniej tłusty, zmywa większość kosmetyków (przy wodoodpornych trzeba dłużej masować), super do każdego typu skóry, ale trzeba zmyć żelem. 
Alterra gęsty, pieniący się, można zmyć go wodą, dla każdego typu skóry. Rozpuszcza większość produktów.
Masełko Pure By Clochee to masełko, gęste, ale nie tłuste, komfortowo można zmyć cały makijaż i spf, te wodoodporne trzeba dłużej pomasować. Dla każdego typu skóry jeśli myjesz twarz żelem. 

olejek do demakijażu rossmann

 Masełko Delia Cosmetics to propozycja dla skór suchych, dojrzałych i nie skłonnych do zapychania. Świetnie rozpuszcza każdy makijaż, trzeba zmyć go żelem, bo zostawia lekko tlustawą powłoczkę 
O tym masełkach pisałem szerzej w poście Masełka do demakijażu

masełka do demakijażu




08 września

08 września

NYX PROFESSIONAL MAKEUP X FATE THE WINX SAGA PALETKA DO MAKIJAŻU

NYX PROFESSIONAL MAKEUP X FATE THE WINX SAGA PALETKA DO MAKIJAŻU

 Fate Winx Saga to serial na Netflixie, który jest animowany, Nyx bardzo mocno od pewnego czasu nawiązuje współprace z wytwórniami stąd nowa cała limitowana kolekcja na którą składa się paleta cieni z różami, błyszczyki i duo rozświetlaczy. 

NYX PROFESSIONAL MAKEUP X FATE THE WINX SAGA PALETKA DO MAKIJAŻU


Nyx x Fate Winx Saga to kolekcja magiczna, bajkowa i bardzo kolorowa. Nie są to moje klimaty, bo pamiętam jak Nyx był bardziej profesjonalną marką to teraz widząc coraz to nowsze kolekcje marka skręciła w klienta drogeryjnego, nie piszę, że to źle, ale jako osoba, która maluje klientki to raczej nie wyjmę takiej palety z kufra. 



Otrzymałem od marki tylko paletę a znalazłem w niej 3 piękne róże, pomarańczowy, różowy i fioletowy - na skórze wypadają bardzo świeżo, odświeżająco i odmładzająco, ich formuła jest lekka a intensywność można budować dokładając produktu. Róży z palety Nyx Fate The Winx Saga można użyć również jako cieni do powie, bo czemu nie. 

Cienie a raczej te z błyskiem (light dispersion, harmless vines, fire memories) są przepiękne, mają wiele drobinek mieniących się z pigmentem koloru dobrze transwerującym się nawet na suchą powiekę. Z bardziej matowych propozycji świetnie sprawdzają się dzięki dobrej pigmentacji i nasyceniu koloru cienie: Tides Of Spirit, Gateway Ring, Glowing Embers, ale reszta jest po prostu bardzo słaba i o ile na swatchach można coś wycisnąć to na oku już gorzej, bo przecież z cieniem trzeba pracować, blendować, łączyć z innymi formułami i sami wiecie. 

FATE THE WINX SAGA PALETKA

Paleta zła nie jest, nie jest też profesjonalna, można z niej wyczarować artystyczne makijaże gdzie oczywiste jest, że warstw jest ogrom, można jej użyć nawet do ciała czy ust, ale do użytku profesjonalnego to nie jest dobra propozycja. 


Z nowości marki Nyx doszły rzęsy, które swoją drogą są rewelacyjne, elastyczne a pasek jest cienki!
Jako klej marka podsuwa nam czarny eyeliner, który w tej roli sprawdza się również bez zarzutów. Efekt rzęs naturalnych modelu sprawdzicie na moim instagramie <- 

01 września

01 września

Kobo Professional Feel Pastel

Kobo Professional Feel Pastel

 Kobo Professional Feel Pastel to linia palety jak i cieni w płynie. Marka Kobo dzięki współpracy z Danielem Sobieśniewskim zdobyła w moim odczuciu status premium i mimo dystrybucji i marki własnej Drogerii Natura nadal uważam, że jakość jest jedna z lepszych na rynku a dlaczego? Zapraszam na dzisiejszy pastelowy post. 

Kobo Professional Feel Pastel

Kobo Professional Feel Pastel to paleta, która zawiera kolor zainspirowane z pokazów mody i Pantonem, widać to przy jednoczesnym zróżnicowaniu odcieni, ale nadal pasujących do siebie. Co ciekawe kolor żółty nie jest kredowy i ładnie się rozkłada na powiece (to trudny kolor do zrobienia), formuła cieni jest miękka, dobrze napigmentowana i jak zawsze świetnie się blendują i przenikają między sobą. Tu nie ma pomyłek i bubli, ta paleta jest po prostu świetna. 
Kolor peach ma vibe ultrafioletowy, navy i jazz to błyszczące pięknie odbijające drobiną cienie. 

Już pochwaliłem chyba na tyle, że więcej się nie da filmik bez żadnej obróbki z moim makijażem znajdziecie tu -> makijaż kobo fell pastel

Kobo Professional daniel sobieśniewski

Cienie do powiek w płynie a zarazem baza pod makijaż Kobo Professional Feel Pastel to możliwe? Absolutnie tak, pełna pigmentacja, pełne zastygnięcie do tego stopnia, że by zmyć należy użyć olejku, bo inaczej nie zejdzie. Ratunek dla tłustych powiek - nie odbija się, trzyma w ryzach cały makijaż solo jak i nałożone na te cuda inne cienie suche. 
Pokrycie kolorem jest 100% dzięki czemu nie ma tu żadnych plam, można użyć solo szybko blendując lub jako baza pod cienie suche i metaliczne. Kolorowa kreska? Proszę bardzo - wystarczy wziąć ścięty pędzelek i już, bo sam aplikator jest w formie ""błyszczyka"", pastelowy pełnokryjący cień? Proszę bardzo. Cienie w płynie Kobo idealne. Zresztą jak opisałem je na Instagramie i zakupiliście je to same mi potwierdzałyście w wiadomościach prywatnych!

Kosmetyki dostępne w Drogeria Natura Kobo Professional


feel pastel swatche

cienie kobo feel pastel

Paczka PR, nie ma to wpływu na opinię i tekst.