Funzeum Gliwice Europa Centralna

 Funzeum to kolorowe, pełne atrakcji miejsce na mapie Gliwic a mieści się ono dokładnie w Europie Centralnej. Dziś pokażę Wam na co możecie liczyć będąc w świecie zabawy dla dzieci i dorosłych!

Miałem tę możliwość, by wejść jeszcze sporo czasu przed otwarciem i zrobić Wam na spokojnie tę relację. Ze względu na to, by nie powtarzać treści zamieszczam zdjęcia 1/3 pomieszczeń z których można skorzystać, na moim instagramie będę również publikował zdjęcia bardziej sesyjne, modowe. 

Przyznam, że miejsce wywarło na mnie potężne, pozytywne wrażenie. Ułatwieniem jest kierunek zwiedzania oraz mapy.
Funzeum w Gliwicach mieści ponad 50 atrakcji interaktywnych oraz jest możliwość zobaczenia różnych pokazów np. pokaz iluzjonisty. 

Są pokoje tematyczne, kolorowe, te stworzone wprost dla dzieci. W większości pokoi są również dostępne różne akcesoria takie jaka kapelusze, parasolki, rolki po to, by urozmaicić zdjęcia. 
Moim ulubionym pokojem jest ten w słoneczniki, kocham żółty kolor i niesamowicie się tam czułem.
To świetne miejsce, by zrobić masę wspaniałych zdjęć (które swoją drogą będę regularnie dodawał na moim instagramie lukaszmakeup). Funzeum również oferuje usługę wynajmu pomieszczeń dla osób, które szukają miejsc do użytku komercyjnego (teledyski, materiały reklamowe, sesje ślubne).

Gdzie:
Gliwice Europa Centralna
Ul. Pszczyńska 315

Ceny biletów (bez promocji - obecnie trwa otwarcie więc i ceny są niższe)

• normalny 49,-
• ulgowy 42,- (do 26 i po 65 roku życia)
• grupowy 42,- (3 godziny dla grup powyżej 3 osób - cena za osobę)
• 0,- (dla dziecka do 100cm wzrostu - 3 godziny)
• 0,- dla osób niepełnosprawnych (za okazaniem dokumentu)
• 42,- dla opiekuna osoby niepełnosprawnej (3 godziny)

Strona oficjalna Funzeum - Funzeum Gliwice <--

Czytaj więcej »

Pędzle do makijażu Kobo Professional

Kosmetyki Kobo są ze mną od wielu lat, wiele makijaży, wiele sprawdzonych formuł dało mi potwierdzenie, że mimo niskiej ceny jakość zachowana jest na wysokim poziomie.
Dziś o nowości w Drogerii Natura - Kobo pędzle do makijażu. 

Pędzle Kobo charakteryzują się czarnym, klasycznym trzonkiem. Całkiem dobrze leżą w dłoni, mimo gładkiego materiału nie zsuwają się a czyszczenie jest łatwe. 
Kolekcja Kobo liczy 6 pędzli, ja posiadam 5 z nich. 

Włosie jest sprężyste, nie odkształca się i po kilku praniach nie odbarwiły się a włosie cały czas zachowuje swój kształt. Nie widzę nigdzie informacji odnośnie włosia, ale na moje oko myślę, że jest syntetyczne - nie oznacza to, że jest złe. Włosie syntetyczne jest łatwe w myciu i w obecnych czasach bardzo często jakościowo przebija włosie naturalne czy mieszane. 

• Pędzel do pudru delikatnie układa się w stożek dzięki czemu bez problemu dojdziemy w miejsca takie jak okolice oczy czy skrzydełka nosa. Jest bardzo miękki a jednocześnie precyzyjny. 
• Pędzel do rozświetlacza to ten typ pędzla, który najbardziej lubię, bo prócz tego, że genialnie rozkłada blask to również nadaje się do pudrów sypkich.
• Pędzel do konturowanie jest w moim odczuciu trochę za mały, ale użyty techniką rozdymiania do miękkego efektu myślę, że jest w porządku. 
• Pędzel typu kulka jest dosyć zbity, świetnie nadaje się do dolnej powieki i jej rozcierania.
• Pędzel języczkowy jest elastyczny, świetnie sprawdzi się do nakładania miejscowo korektora, bazy pod cienie, lub korektora pod łuk brwiowy
• 
  

Czytaj więcej »

Prostowanie zębów nakładkami, efekty, jak wygląda leczenie

 Zęby nie są moim priorytetem, jednak moje jedynki na tyle mi dokuczały, że postanowiłem się wziąć za ich leczenie, czyli prosto pisząc - wyprostowanie zębów nakładkami ortodontycznymi w zamian za tradycyjny druciany aparat

Post w żadnym stopniu nie jest sponsorowany. 
Wybrałem markę Hello Smile, bo mieli dobrą cenę na gruponie, zakupiłem więc pakiet, wypełniłem formularz na stronie a następnie odbyłem rozmowę telefoniczną gdzie dowiedziałem się, że moje leczenie jest tańsze, ale już zapłaciłem na gruponie i nic z tym nie zrobią - więc warto najpierw wypełnić formularz, bo korzystniej i tak będzie zakup bez grupona ;). 

1. Przed prostowaniem zębów warto zadbać o to, by wszystkie dziury były zalakowane, warto zrobić również higienizację zębów.
2. Pierwsza wizyta to wykonanie skanu uzębienia w wybranej klinice. Zrobienie skanu (zdjęć) nic nie boli. 
3. Po dwóch tygodniach kontaktuje się z nami konsultant Hello Smile z informacją czy się kwalifikujemy do leczenia (prostowania) a następnie na meila przesyłana jest wizualizacja jak zęby będą się prostować co dwa tygodnie. Omawiane jest również jak nakładać nakładki, higiena ich itp. 
4. Otrzymyjemy nakładki, które trzeba zmieniać co dwa tygodnie. Co tydzień należy robić zdjęcia telefonem i wysyłać do firmy w celu "kontroli). Ilość nakładek i czas leczenia to indywidualna kwestia. 
5. Po zakończeniu leczenia należy cały czas nosić retiner nakładkowy - ja zrobiłem retiner stały, druciany od wewnętrznej strony uzębienia. Należy również pamiętać o regularnej higienizacji uzębienia (skaling, piaskowanie)

Skan zębów

Odczucia:
Nakładki są plastikowe, łatwo się je czyści letnią wodą z pastą. Pierwsze zakładanie nowych nakładek jest bolesne, ale tylko przez chwile aż zęby się w niej ułożą - nic strasznego. Przyznam, że przez całe pół roku (bo tyle wynosiło moje leczenie) cały czas się nimi "bawiłem", uczucie pełności w ustach było uporczywe, miewałem słabe dni gdzie chciałem już przestać, ale motywacja była silniejsza. 
Samo zakładanie i zdejmowanie nakładek jest bardzo proste. 
Uciążliwe jest również robienie co tydzień zdjęć i nie zawsze tego pilnowałem, bo albo się zapomina, albo po prostu się nie chce - robienie zdjęć jest również podstawą do reklamacji. 

Efekty:
moim celem było wyprostowanie jedynek, które wysuwały się mocno do przodu co też widzicie na zdjęciach i w moim odczuciu efekty przerosły moje oczekiwania. Na dzień dzisiejszy około po 2 tygodniach noszenia już tylko stałego retinera uśmiecham się bez krępacji. Dodatkowo dół również się podprostował co też zyskuje na atrakcyjności uśmiechu i przede wszystkim zdrowia. 

Przed higienizacją

Koszta:
to kwestia indywidualna, moje leczenie trwało około pół roku - nakładki 6000zł + wizyta gdzie wykonujemy zdjęcia ok 200zł + plomby przed leczeniem 300 + higienizacja 200zł + aparat retencyjny
Nie jest to tanie leczenie, ale w przypadku zdrowia, własnej psychiki jest tego warte. 

Retiner

Czytaj więcej »

SVR Sensifine minimalistyczna pielęgnacja do skóry wrażliwej

 SVR Sensifine to linia dermokosmetyków do skóry wrażliwej, opiera się na minimalistycznej ilości składników i formułach bezzapachowych. Czy skóra wrażliwa faktycznie musi ograniczyć ilość kosmetyków? 

Skóra wrażliwa cechuje się niezwykłą reaktywnością na stres, używki, czynniki zewnętrzne i emocje dnia codziennego. Tak to prawda, skóra wrażliwa nie do końca znosi dobrze olejki eteryczne czy mocno perfumowane kosmetyki, reaguje wówczas silnym rumieniem, który utrzymuje się dłuższy czas, czasem również są zauważalne stany zapalne w postaci krostek, wysypek, świąd. 
Co z ilością składników? Czasem minimalizm jest wskazany, pielęgnacja może być rozbudowana, ale kwestią indywidualną jest to, by znaleźć odpowiednie produkty dla swojej skóry. Skóry wrażliwe z trądzikiem różowatym czy łuszczycą prawdopodobnie polubią się z minimalizmem pielęgnacyjnym ukierunkowanym na leczeniu dermatologicznym. 

SVR Sensifine Hydra-Creme to lekki krem, który posiada jedynie 10 składników, sama konsystencja jest lekka, wygładzająca a samo wykończenie jest satynowe w kierunku matowym. 
W składzie znajdziemy 13% olej awokado o działaniu natłuszczającym, chroniącym i nawilżającym, łagodzący pantenol i nawilżający skwalan. 

Dla skór tłustych i mieszanych może świetnie służyć jako krem nawilżający i jednocześnie baza pod makijaż zaś do skór suchych, odwodnionych i atopowych jako serum. Można śmiało użyć go również do szyi i dekoltu ze względu na komfort noszenia, nie wyświeca się, nie tłuści a mimo to daje uczucie ukojenia i niweluje ściągnięcie. 

SVR Sensifine Huile de Nuit to olejek na noc w szklanym opakowani z pipetą. W składzie znajdziemy kwasy omega, pantenol, olej kokosowy, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek winogron, olej rzepakowy, olej jojoba i witaminę E. 

Mimo tak bogatej mieszanki olejów wcale nie jest wyczuwalna tłustość co przenosi się na komfort noszenia - nie przykleja się pościeli. 

Ja za olejami nie przepadam jeśli chodzi o skórę twarzy zaś bardzo lubię mieszać oleje z balsamami do ciała i tak go opiszę. Zmieszany z pielęgnacją do ciała jest wyczuwalne spotęgowane nawilżenie. Wizualnie również należy olejek pochwalić, bo daje efekt promiennej skóry bez tłustości. 

Warstwa olejowa dodatkowo pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia o ile nakładamy ją na wilgotną skórę a w szczególności jeśli służy to jako dodatek do wcześniej wspomnianych balsamów. 

Ogromny plus za brak zapachu. 

Dostępne -> kosmetyki SVR Sensifine

Paczka pr - wszystkie opinie są moimi własnymi. 

Czytaj więcej »

Polskie sojowe świece Market Bee

 Świece sojowe to moja obsesja, kolekcjonuję je, testuję, sprawdzam i palę o każdej porze roku. Świece nadają wnętrzu ciepło a samopoczucie znacznie się poprawia. Płomień również relaksuje, dlatego też uwielbiam tę formę dekoracji funkcjonalnej. 

Polskie Świece Cardamon to świeca z knotem drewnianym, który gdzieś tam w tle przyjemnie skwierczy, ale odgłos jest łagodny, nie powoduje irytacji. Sam zapach kardamonu jest słodki, lekko ostry i trochę przyprawowy/orientalny. To nie jest świeca, którą pali się chwilę, bo zapach jest intensywny, to propozycja dla tych z Was, którzy chcą palić świecę znacznie dłużej, bo sama woń jest bardzo łagodna. 

Bee.pl Słodycz lasu posiada knot bawełniany, który się nie kopci, wosk oczywiście sojowy a sama w sobie jest wegańska. Zapach o dziwo bardzo przypomina szarlotkę i cynamon zaś nuty leśne są tłem ze względu na owoce (jeżyna, jagoda, malina), rzekłbym, że to las świąteczną, słodką porą. Woń unosi się w mieszkaniu szybko, jest wyczuwalna, ale nie przytłacza swoim aromatem. Spala się równomiernie stąd czas palenia może przekroczyć nawet deklarowane 40 godzin.

Maglife świeca piernikowa z wosku rzepakowego, ten rodzaj wosku mam po raz pierwszy i trzeba przyznać, że równo się spala, nie kopci się i dobrze trzyma aromat olejków eterycznych. Zapach piernika zazwyczaj kojarzy nam się z czymś słodkim, tutaj mamy wersję piernika bez cukru, ale ze śliwką, która przypomina zapach suszu (kompot wigilijny) o ile ten świąteczny napój ma bardzo intensywny zapach tak świeca Maglife jest łagodna i zdecydowanie w moim odczuciu przyjemniejsza i relaksująca. 

W markecie Bee.pl kupuję zazwyczaj środki czystości, ale jak widać są i świece, kosmetyki, a nawet dla osób, które dbają o składy w swojej diecie znajdzie się wiele perełek w sekcji zdrowa żywność. 


Wpis powstał przy współpracy z Bee, wszystkie opinie są moimi własnymi. 

Czytaj więcej »

Nuxe Merveillance Lift

Nuxe Merveillance Lift pielęgnacja naturalna, przeciwzmarszczkowa dla każdego typu skóry. Linia Merveillance Lift została zupełnie odmieniona w i pojawiła się w niej nowa propozycja olejkowa w formie serum. Dziś o nowościach marki Nuxe 

Serum Nuxe Merveillance Lift to propozycja dla tych z Was, które lubię olejki o lekkiej konsystencji a jednocześnie chcą wykonać masaż twarzy rollerem kamiennym czy metalowym, bo bez wąpienia daje on poślizg, ale nie jest obtłuszczający. Jako bazę użyto tu oleju makadamia, który świetnie zmiękcza i natłuszcza skórę. To serum rekomenduję skórom dojrzałym, suchym i odwodnionym ze względu na bogaty i emilientowy skład, do twarzy, szyi i oczywiście dekoltu. Moja mama, która nienawidzi tłustości jest nim oczarowana, stosuje codziennie na noc pod krem do skóry suchej - tym sposobem uzyskuje mocno nawilżające rezultaty i znacznie bardziej witalny, rozświetlony efekt. 

Nuxe Merveillance Lift w pielęgnacji dziennej oferuje dwa kremy o pudrowej konsystencji La Creme Pudree Effet Liftian do skóry mieszanej, formuła jest lekka, otulająca a na skórze czuć wygładzenie za sprawą unikalnej konsystencji zaś drugi Vlours jest nieco bardziej otulający. 
Cała linia jest oparta na oleju z mikroalg, który działa przeciwstarzeniowo. 
Kosmetyki te oparte są na 96% składników naturalnych, formuły są wegańskie i pozbawione silikonów. 

Prócz oleju z mikroalg również występuje olej słonecznikowy co sprawia, że czujemy szybką ulgę jeśli skóra jest ściągnięta. To kremy w mojej ocenie nawilżające a gdy skóra jest nawilżona to od razu wygląda na bardziej wypoczętą, świetnie sprawdzają się pod makijaż nawet ten cięższy i mocniej kryjący. 

Nocny krem ma bardziej rozbudowany skład, bo dodatkowo ma masło shea, skwalan zaś ku mojemu zdziwieniu jest i alkohol denat (jako promotor do składników aktywnych) - bez obaw, krem nocny jest trochę bardziej emolientowy więc nie powinien wysuszać, ale nie daje za niego ręki sobie uciąć więc pozostawiam go Wam do przetestowania. 

Krem pod oczy wcześniej z pompką a teraz w tubie i to świetne posunięcie, jest lekka a aplikacja prosta, bo dzięki temu mamy kontrolę nad ilością wydobywanego kosmetyku. Mamy tu masło shea, olej z mikroalg, emolienty, skwalan a to prowadzi do tak zwanej okluzji, która jest tak pożądana przez skóry suche i ściągnięte. Krem jest lekki, komfortowy, ale przez cały dzień trzyma poziom nawilżenia i niweluje uczucie ściągnięcia nawet pod makijażem i w silne mrozy!. 

Paczka PR, nie zmienia to w żaden sposób moją opinię. Post w pełni opisuje odczucia stosowania produktów przez moją szanowną mamę ze skórą normalną-> suchą. 

Czytaj więcej »