Jak wiemy już z różnych źródeł istnieje wiele odmian witaminy C, by mogła ona zadziałać potrzebuje odpowiedniego PH, dobranego indywidualnie stężenia, zacienionego opakowania i stabilności (w miarę możliwości), dobrego nośnika i odpowiedniego stosowania, ale dzisiaj omówię witaminę C i jej odmiany w kosmetycznym składzie INCI.
Inci witamina C dla każdego typu skóry nawet wrażliwej
Tetraizopalmitynial askorbylu - INCI: Tetrahexyldecyl Ascorbate. Jedna z najlepszych pochodnych witaminy C, którą może stosować każdy rodzaj skóry nawet ta bardzo wrażliwa. Zazwyczaj kosmetyki z tą pochodną witaminy C będą olejowe (często koloru żółtego/pomarańczowego), dzięki formie olejowej świetnie dogaduje się z warstwą lipidową na naszej skórze.
Działanie tego składnika działa już 1-3% stężenia nie zostawiając po sobie podrażnień, czerwonego rumienia czy złuszczania. Co ważne Tetraizopalmitynian Ascorbylu może być łączony z innymi formami witaminy C. Nie jest bez wad bo jeśli chodzi o działanie na istniejące zmarszczki - cudów nie ma, trzeba dłużej poczekać na efekty.
Sól magnezowa fosforanu askorbylu - INCI: Magnesium Ascorbyl Phosphate. Bardzo łagodna, ale rozpuszcza się w wodzie za czym idzie jej szybszy rozkład i słabsza penetracja przez naskórek. By z tej pochodnej wycisnąć coś więcej niż sam fakt użytku witaminy C potrzeba jej w minimum 15% stężeniu. Jej stabilność jest bardzo dobra dzięki czemu zachowuje swoje właściwości na dłużej. Sól magnezową fosforanu askorbylu proponowałbym osobom cierpliwym, wrażliwym i nie mającym na celu działanie ukierunkowanego na starzenie się skóry (bardziej rozjaśnianie, rozświetlenie).
Glukozyd Askorbylu - INCI Ascorbyl Glucoside. Połączenie witaminy C z cząsteczką cukru. Świetnie penetruje skórę, glukoza jest tu nośnikiem pochodnej witaminy c dzięki czemu łatwo się jej przedostać przez warstwy naskórka. Jednak aż tak słodko nie jest i mimo, że nie jest to drażniące witamina C to przy wyższych stężeniach (powyżej 5%) czy przy temperaturach ok 40 stopni może powodować silny rumień, dlatego wymieniam ją jako ostatnią. Ponieważ idealnie rozpuszcza się w etanolu należy spojrzeć na skład czy przypadkiem nie ma go w składzie obok tej witaminy - działanie silnie wysuszające (o ile nie ma składników takich jak aloes, pantenol czy innych łagodzących alkohol)
Glukozyd Askorbylu - INCI Ascorbyl Glucoside. Połączenie witaminy C z cząsteczką cukru. Świetnie penetruje skórę, glukoza jest tu nośnikiem pochodnej witaminy c dzięki czemu łatwo się jej przedostać przez warstwy naskórka. Jednak aż tak słodko nie jest i mimo, że nie jest to drażniące witamina C to przy wyższych stężeniach (powyżej 5%) czy przy temperaturach ok 40 stopni może powodować silny rumień, dlatego wymieniam ją jako ostatnią. Ponieważ idealnie rozpuszcza się w etanolu należy spojrzeć na skład czy przypadkiem nie ma go w składzie obok tej witaminy - działanie silnie wysuszające (o ile nie ma składników takich jak aloes, pantenol czy innych łagodzących alkohol)
Kupiłam kiedyś serum z witaminą C, jednak mojej cerze nie służyło. Podrażniało mnie i wysuszało. Może kiedyś jeszcze się skuszę na inny produkt z witaminą C, bo podobno ma super działanie ;)
OdpowiedzUsuńSprawdź jakie dokłądnie ten produkt miał formę witaminy C i ph :)
UsuńTo bardzo ważne informacje, więc fajnie, że opublikowałeś taki wpis.
OdpowiedzUsuńDla wrażliwców maks ważna :)
UsuńUwielbiam kosmetyki z witamina C. Super działają na moja cerę :)
OdpowiedzUsuńKAżda forma wit c?
UsuńBardzo lubię witaminę C w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńJAką najbardziej?
Usuńostatnio próbuje serum z witaminą C, używam co drugi dzień:)
OdpowiedzUsuńPochwal się jakie :)
UsuńJa dodaje kapsułki z wit. do kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńKTóre??
UsuńBardzo ciekawe informacje. Lubię sera z witaminą C :)
OdpowiedzUsuńTrzeba pemiętać, że serum trzeba zamknąć kremem :)
UsuńDzień dobry jak się masz? Jestem Brazylijczykiem i szukam nowych obserwatorów mojego bloga. A ja pójdę za twoją, kolejna część to po tłumaczu z flagami, nowych znajomych też mile widziane, bez względu na odległość.
OdpowiedzUsuńhttps://viagenspelobrasilerio.blogspot.com/?m=1
skąd się to bierze? ...
UsuńPrawdę mówiąc chyba nigdy nie stosowałam kosmetyków z witaminą C. Muszę się zainteresować tematem i zrobić rekonesans w drogeriach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wybierz mądrze :)
UsuńPozdrawiam
Jak dotąd nie stosowałam żadnego kosmetyku z witaminą C ;)
OdpowiedzUsuńDlaczego??
UsuńBardzo lubię wit C :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa mnie witamina C źle działa 🙄
OdpowiedzUsuńSprawdziłeś jaka forma źle działa, bo możliwe, że nie każda :)
UsuńBardzo fajny i praktyczny post. Witamina C jest ważna i pożywieniu i w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Pozdrawiam :)
UsuńProfesjonalnie to opisałeś,będę się kierować Twoimi wskazówkami:-)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńOstatnio zastanawiam się nad wprowadzeniem witaminy co do pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńMasz jakąś na myśli?
UsuńWielu rzeczy nie wiedziałam , dzięki za informacje.
OdpowiedzUsuńProszę :)
UsuńKosmetyki z wit. C to coś dla mnie a nawet nie wiedziałam, człowiek jednak się uczy całe życie ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńBalsamy do ciała i kremy do twarzy z witaminą C -Uwielbiam 😍
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super :)
UsuńPozdrawiam
Muszę lupic jakies serum z witaminą C☺
OdpowiedzUsuńJAkieś konkretne?
UsuńBardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Usuńpowoli zbliża się jesień więc pora pomyśleć o kosmetyku z witaminą C :-)
OdpowiedzUsuńLatem również można stosować :)
UsuńKażda forma witaminy C jest odpowiednia dla mojej skóry ;) bardzo ją lubię w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńMasz szczęście :)
UsuńPrzydatny post i przyjemny dla mnie, bo lubię chemię :P
OdpowiedzUsuńJa na razie nie używam za bardzo witaminy C
Dobra chemia nie jest zła :)
Usuńja bardzo lubię serum z wit C z linii Perfecta:)
OdpowiedzUsuńTej nie miałem :)
UsuńBardzo często używam kosmetyków do twarzy z witaminą C, ale nie miałam pojęcia, że mogą się tak różnić, dziękuję za przydatne informacje :)
OdpowiedzUsuńPochodnych jest jeszcze więcej ;p
Usuńwitaminkę C to w sumie tylko piję w plushu, albo po prostu piję ogromną ilość wody z cytryną.. słyszałam o tym, że witaminka C super działa na przebarwienia, ale nigdy nie szukałam kosmetyków z jej udziałem. Może czas to zmienić:)
OdpowiedzUsuńTa spożywana raczej nie będzie miała wpływu na skórę :)
Usuńświetny post, wręcz idealny ;) Czy mogę prosić o podanie mi jakichkolwiek kosmetyków których mogłabym użyć (nazwa, i gdzie dostać) ?
OdpowiedzUsuńPostaram się taki post przygotować :)
UsuńPrzydatny post 😉 muszę sprawdzić jaka formę witaminy C mają w sobie kosmetyki, których używam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńBardzo lubię witaminę C w kosmetykach. Gdy pierwszy raz sięgnęłam po serum, właśnie z witaminą C, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona jego działaniem. Ogólnie zawarłeś w poście naprawdę cenne informacje, dziękuję. Ta wiedza na pewno się przyda. ;)
OdpowiedzUsuńMyslę, że powinna się przydać ze względu na rodzaj skóry i jej wrażliwość :)
UsuńLubię witaminę C w kosmetykach. Mam ich całkiem sporo :-)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńBardzo przydatny artykuł ;) witaminka C jak najbardziej :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoja skora uwielbia witamine C, ale wybieram ja zawsze po lecie ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie teraz jest czas :)
UsuńWitamina C działa świetnie na moją skórę, ale fakt, musi być dobrej jakości, ustabilizowana i dobrze chroniona przed czynnikami zewnętrznymi :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńSzczerze mówiąc nie zwracałam uwagi, czy kosmetyk zawiera witaminę C. Widzę, że jednak warto ją stosować :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńLubię witaminę C. Fajnie rozświetla cerę i dodaje energii!
OdpowiedzUsuńRozświetla świetnie :)
Usuńwitamina C przynajmniej w kremach do twarzy sprawdza się u mnie super, po tym moja skóra wydaje się na mniej zmęczoną i znikają mi chociaż trochę zaczerwienienia.
OdpowiedzUsuńEfekty są widoczne szczególnie po regularnym stosowaniu tego składnika :)
UsuńPrzyznam, że dotychczas nie zważałam dokładnie na formę witaminy C, bo zawsze jak jest w kosmetyku to moja cera dobrze reaguje :) Aż sobie z ciekawości posprawdzam jakie mam :)
OdpowiedzUsuńWażne, że skóra ją toleruje :)
UsuńWarto wiedzieć takie rzeczy kupując kosmetyki. Niestety marketing i konsumpcjonizm są w stanie wcisnąć nam wszystko...
OdpowiedzUsuńMoja skóra lubi preparaty z witaminą C. Niestety, w kosmetykach najczęściej występuje ona pod postacią kwasu askorbinowego :/. Niby to nic złego, ale wole poszukać innych form.
OdpowiedzUsuńJest drażniąca :(
UsuńMoja skóra uwielbia witaminę C, ale przyznam, że nigdy nie zwracałam uwagi na jej formę
OdpowiedzUsuń