ShinyBox Pool Party

"Świetna zabawa, najlepsze przyjaciółki, gorące słońce i ShinyBox Pool Party to sposób 
na najlepsze wakacje! Zapraszamy Was zatem na Pool Party – imprezę pełną piękna, relaksu i niespodzianek!"

Kueshi żel aloesowy 99% produkt, który dobrze sprawdza się u mnie jako lekki balsam nawilżający do ciała i jako odżywka bez spłukiwania do włosów.  
Przyjemnie pachnie a konsystencja jest żelowa.
Syoss szampon do codziennego stosowania przeznaczony do włosów suchych 
i zniszczonych. Krótko go stosuję, jednak nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. 
Dobrze się pieni.

Lakier Catrice w kolorze czerwonym mocny głęboki kolor ożywia płytkę paznokcia.
Joko baza sylikonowa, mocno wygładza, przygotowuje skórę pod makijaż. 
Podkład nałożony na tę bazę nie ślizga się i nie roluje. Świetna do skóry z bliznami oraz 
do skóry dojrzałej.
Róż marki Vipera, intensywny różowy kolor. Przyznam, że nie stosuję go do policzków 
a jako pomadka do ust, w tym celu sprawdza się świetnie.
Cień do powiek Virtual miękka i niepyląca się konsystencja o wykończeniu satynowym 
w kolorze bardzo jasnego różu z domieszką beżu - świetny jako cień bazowy lub delikatny rozświetlacz do wewnętrznego kącika oka.

Efektima dwustopniowy zabieg do stóp - peeling + maska. Przyjemnie wygładza 
i zmiękcza. Efekt utrzymuje się dwa dni.
Clean Hands antybakteryjny żel do dłoni, prosty produkt jednak bardzo praktyczny. Zawiera wyciąg z jagód acai - przyjemnie pachnie tym składnikiem eliminując zapach alkoholu. Warto zaznaczyć, że nie przesusza dłoni.

Koniecznie dajcie znać co myślicie o tej edycji ShinyBox Pool Party.
Nowy makijaż czeka - smoke eye

Czytaj więcej »

Granatowe smoke eye

Witajcie, granatowe smoke eye mojego projektu powstało razem we współpracy 
z utalentowanym projektantem Maciejem Domańskim. Do sesji zaprosił mnie w roli makijażysty, finalistkę Miss  Śląska Klaudię Szweter oraz fotografa Łukasza Droździk. Granatowe smoke eye to propozycja na wieczór, jak widać świetnie łączy się również 
z pastelami i delikatnymi kolorami ubrań.

1. Linię rzęs pokryj kredką (ja wybrałem brązową, ponieważ chciałem całość przyciemnić). Kredka powinna być miękka ale trzeba mieć pewność, że nie zbiera się w załamaniach. Kredkę rozcieram gąbeczką do połowy powieki.
2. Całą powiekę pokrywam granatowym cieniem (ten granat jest z domieszką czerwieni), puchatym pędzlem od razu rozcieram do zewnętrznego kącika na wysokość końca brwi. Gdy cień blaknie dokładam go i znów ponawiam rozcieranie.
3. Na linię wodną aplikuję brązową kredkę, rozcieram ją tym samym cieniem łącząc dolną powiekę z górną. Rozcieram do momentu uzyskania płynnej "chmurki" koloru.
4. Zdecydowałem się rozjaśnić kąciki oka, w tym celu biorę jasny matowy cień. 
Tuszuję rzęsy. (tutaj światło niestety nie zagrało na korzyść makijażu).

Cały Look Book kolekcji Macieja możecie podziwiać -> Maciej Domański projektant

Koniecznie zobaczcie ostatni post w nim spray, który użyłem do tej sesji! - Insight kosmetyki

Czytaj więcej »

Insight Professional Anti-Oxidant

Insight Professional Anti-Oxidant linia, stworzona po to by chronić włosy narażone 
na działanie czynników atmosferycznych, środków stylizacyjnych. Głównym składnikiem tej linii jest ekstrakt z marchwi bogaty w beta-karoten, który spełnia funkcję ochronną.

Szampon 


" Zabezpiecza włosy przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, wzmacnia 
 i odbudowuje zniszczoną strukturę włosa. Właściwości antyoksydacyjne głęboko odżywiają mieszki włosowe oraz stymulują ich naturalny wzrost.
NIE ZAWIERA: SLS, SLES, parabenów, silikonów, sztucznych barwników, alergenów zapachowych oraz olejów mineralnych."

Jego głównymi składnikami są ekstrakt z marchwi, olej jojoba, olej z orzechów laskowych.
500ml szamponu starcza na bardzo długo, pieni się dobrze pozwalając na mniejsze zużycie produktu - staje się bardziej wydajny.
Zapach lekko słodki, nie duszący uprzyjemnia czynność mycia włosów.
Świetny do każdego rodzaju włosów - oczyszcza bez przesuszenia, nadaje gładkość 
bez obciążenia włosów.
Musicie przyznać, że opakowania tej marki prezentują się klimatycznie, co też przyczynia się do częstego sięgania po te kosmetyki.

Odżywka


Główne składniki aktywne to - ekstrakt z marchwi, masła sojowego,  oleju jojoby, 
oleju z orzechów laskowych.
Kremowo gładka konsystencja dobrze rozprowadza się po włosach, nie bez powodu napisałem, że jest gładka ponieważ nie ma problemu z jej zmywaniem (również na włosach długich i grubych).

Idealny produkt dla włosów pozbawionych życia i przesuszonych słońcem, po zastosowaniu tego kosmetyku stają się gładkie bez utraty objętości. Produkt rozświetla włosy i podkreśla ich kolor, nie przetłuszcza ich.
Włosy rozjaśniane/farbowane pokochają tę odżywkę ze względu na nawilżający skład.

Ochronny spray

"Nowy produkt od marki Insight - protective spray, jest niezbędnym produktem 
do ochrony włosów w lecie! Dodatkowo nawilża i regeneruje w tym samym czasie. 
Jeden produkt - wiele korzyści!"

Głównymi składnikami produktu są olej kokosowy, olej jojoba oraz olej z orzechów laskowych.
Lekka w konsystencji, jednak przy spryskaniu w nadmiernej ilości może przetłuścić włosy. Lubię spryskać najpierw dłonie i następnie zaaplikować kosmetyk na włosy. 
Idealnie sprawdzi się więc na włosach długich. Świetnie nabłyszcza, wygładza i chroni włosy przed słońcem (włosy się nie rozdwajają i nie puszą).

Myślę, że kosmetyk idealny dla włosów niesfornych, kręconych, suchych i farbowanych, potrzebujące odżywienia ale też poskromienia niesfornych włosów.

Wakacje w pełni i czeka na Was -> kolorowy makijaż

Czytaj więcej »

Kat Von D już w Polsce

Kosmetyki Kat Von D w Polsce, wyłącznie w perfumerii Sephora. Wokalistka, artystka 

i tatuatorka to Ona sprawcą całego kosmetycznego zamieszania, stworzyła linię mocnych, wyraźnych, charakterystycznych i mocno kryjących produktów Kat Von D.

Kat Von D wydała książkę "High Voltage Tato", pobiła rekord Guinnessa tworząc 400 tatuaży w 24 godziny i stworzyła własną markę w 2008r. Dwoma słowami zdolna bestia, która dzięki swoim osiągnięciom może pochwalić się wiedzą artystyczną w teorii oraz praktyce.

Kate mieszka w domu w Zachodnim Hollywood wraz z dwoma bezwłosymi kotami razy Sphinx (Piaf i Poe). Kociara, nic dziwnego - przecież eye linery są precyzyjne i niesamowicie trwałe. Kocie oko? Nic trudnego!

Nie bez powodu pomadki to najlepiej sprzedający się produkt w Sephora. Trwałe o różnych wykończeniach w ponad 50 kolorach (również niebieskie, czerwone i zielone!) 

- każdy znajdzie coś dla siebie.

Jestem ciekaw na co się czaicie w tej marce... koniecznie napiszcie w komentarzach.
Zdradzę Wam, że moim ulubionym produktem jest paleta do konturowania twarzy, 

kolory są dobrze napigmentowane, nie tworzą smug i nie wpadają nielubiane pomarańcze.

 Poczuj siłę propolisu <--

Czytaj więcej »

Sensillis Glacier Essence

Skóra sucha, odwodniona, pozbawiona witalności potrzebuje zastrzyku energii. 
Sensillis Glacier Essence obiecuje nam całodobowe nawilżenie nawet dla skóry bardzo wrażliwej. Moja skóra mocno podrażniona kuracji izotretynoiną jest spragniona komfortu, tym razem wybór padł właśnie na ten krem.

"Zabieg, który stymuluje samonawilżające mechanizmy skóry, przydając jej witalności. Potrójne działanie nawilżające: przyciąga, dynamizuje i zatrzymuje wodę w naskórku zapewniając doskonałe nawilżenie skóry przez 24 godziny.
Krystalicznie czysta woda z lodowca, bogata w sole mineralne, oligoelementy, zapewnia nadzwyczajną witalność. Posiada silne działanie odczulające, nawet dla najbardziej wrażliwej skóry."

W składzie znajdziemy masło kakaowe, które odpowiedzialne jest za nawilżenie, natłuszczenie oraz walkę z rodnikami,  wyciąg z trawy azjatyckiej - utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia, hialuronian sodu odpowiedzialny jest za zmiękczenie, 
nawilżenie i stworzenie lekkiej warstwy ochronnej na skórze, ekstrakt z fiołka trójbarwnego działający przeciwzapalnie oraz gojąco i inne.

W odczuciu konsystencja jest żelowa, lekka i nie lejąca się. Polecam trzymać krem 
w lodówce (nie zaraz pod zamrażalnikiem), ponieważ przyjemny chłód i żelowa konsystencja to natychmiastowe odczucie ulgi i świeżości dla skóry twarzy.
Wchłania się po chwili nie zostawiając tłustej, świetlistej czy lepkiej warstwy.
Posiada bardzo delikatnie kwiatowy świeży zapach, który szybko się utlenia - w momencie nakładania jest po prostu przyjemnie.

Krem posiada również ochronę przeciw słoneczną SPF15, która nie zastąpi nam tradycyjnego filtru.

Z racji konsystencji, kosmetyk idealnie nada się do skóry tłustej, problematycznej czy mieszanej. Mimo, że jest to produkt o żelowej konsystencji nie powoduje ściągnięcia, mrowienia bądź wysuszenia skóry, nie zauważyłem również spotęgowania zaczerwienień.

Po Sensillis Glacier Essence sięgam zazwyczaj w dni, które nie nakładam podkładu 
a zamiast produktu kolorowego mogę nałożyć filtr. Przyjemne uczucie chłodu 
(trzymam w lodówce) orzeźwia, skóra staje się gładka (pory są widocznie wygładzone), skóra ukojona i na prawdę przyjemnie nawilżona. Lubimy to uczucie gdy skóra twarzy jest miękka i gładka prawda? Tak właśnie się staje gdy regularnie sięgam po dzisiaj opisywany krem Sensillis.

Krem dostępny jest internetowo, w aptekach i Drogerii Hebe.

Moja propozycja na ciemniejszy makijaż ślubny -> makijaż smoke eye ślubny

Czytaj więcej »

Evree Pure Neroli

Evree Pure Neroli to nowa linia kosmetyków do każdego typu cery. Zwalcza nadmierne wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia, matuje, wyrównuje koloryt, nawilża i wygładza. Po świetnej linii Evree Magic Rose przyszedł czas na nową... czy również skuteczną?

"Ukojenie kwiatu pomarańczy.
Zamiast walczyć ze swoją problematyczną cerą - bądź dla niej łgodna i delikatna. Wycisz przyczyny niedoskonałosci skóry nawilżajacym ekstraktem z Neroli, który ukoi ją i zrównoważy. Ten ekskluzywny ekstrakt pozyskiwany z cennych i aromatycznych kwiatów gorzkiej pomarańczy działa tonizująco, uspokajająco i antybakteryjnie. 
Do tego cudownie pachnie. Podaruj sobie piękną cerę każdego dnia"


 Normalizujący krem korygujący CC

Krem tonujący o pojemności 50ml, zamknięty w wygodnej miękkiej tubce.
Posiada jak cała seria delikatnie kwiatowo pomarańczowy zapach.
Cena: 31,49.


Chwali się składnikami aktywnymi: ekstrakt z kwiatu neroli, affipore (afrykańska roślina buchu) - działanie na łojotok, pigmenty mineralne.
Skóry tłuste z tendencją do trądziku mogą wdać się w udany romans z tym produktem 
ze względu na regulację trudnego typu skóry a z drugiej strony krycie niedoskonałości jak wcześniej napisałem pigmentami mineralnymi (mniejsze ryzyko wystąpienia podrażnień lub zapchania porów).

Kolor może i nie należy do najjaśniejszych to w tych czasach żaden problem użyć np. rozjaśniacza. Wpada w żółte tony więc te różowe występujące na naszej skórze dobrze niweluje. Krycie określam jako tonujące zupełnie wystarczające na dzień, zaś wykończenie pół matowe - wygląda to naturalnie.

Dla cer bardzo tłustych przyda się puder ponieważ krem CC Evree Pure Neroli nie jest długotrwałym podkładem zaś cery suche czy mieszane będą się cieszyć naturalnie wyglądającym makijażem.

Krem nawilżający normalizujący

Produkt dostępny jest w pojemności 50ml, zamknięty jest w miękkiej poręcznej tubce.
Co do zapachu opisałem go wyżej.
Cena: 31,49



Konsystencja kremu jest lekka trochę żelowa, dobrze się rozprowadza zupełnie wchłaniając 
się i nie zostawiając wyczuwalnej powłoki na skórze twarzy. Po odczekaniu kilku minut 
jest zauważalne delikatne zmatowienie, które na dłuższe używanie kosmetyku nie powoduje ściągnięcia czy przesuszenia. Dobrze sprawdza się jako baza pod makijaż, każdy podkład nałożony na krem dobrze zastyga i nie wyświeca się.
Mimo efektu zmatowienia da się odczuć nawilżenie, to bardzo ważne ponieważ wszystkie suche skórki stają się wygładzone i nie odstają.

 Normalizujący tonik do twarzy

Tonik występuje w pojemności 200ml posiada wygodny atomizer.
Cena: 13,49

Miałem wszystkie toniki marki Evree i każdy spełniał swoje funkcje i obietnice producenta w 100%. Tak jest i w tym przypadku. Nietłusta i wodnista konsystencja szybko się wchłania, odświeża i przynosi ulgę skórze. Wzmacnia działanie oraz wchłanianie produktów nałożonych na mgiełkę. Idealnie sprawdzi się również dla skóry z wypiekami, naczynkami oraz rumieniem ponieważ bardzo dobrze koi i nawilża. Można stosować również na makijaż w celu "zdjęcia" pudrowości bez naruszenia podkładu.
Można stosować tonik również w przypadku łojotoku na plecach czy dekolcie.

Żel punktowy na niedoskonałości

15ml żelu zapakowano w miękką tubkę.
Cena: ok 30zł

Lekka konsystencja mieści w sobie dwa mocne działające składniki aktywne: 
olejek z drzewa herbacianego (działanie przeciwzapalne, antybakteryjne, gojące, odkażające) oraz ekstrakt kwiatu neroli (goi, wygładza pory, regeneruje).
Żel bardzo szybko się wchłania dlatego można stosować go pod makijaż bez obaw ześlizgnięcia się podkładu z miejsca posmarowanego tym kosmetykiem.

Najlepiej stosować go w nocy ze względu na mniejszą mimikę, brak czynników zewnętrznych oraz lepszą regenerację skóry. Dobrze zwalcza mniejsze krostki czy wypryski, do tych większych jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość i stosować żel dzień i wieczorem. 
Nie powoduje zapychania, nadmiernego przesuszenia i zaczerwienień (podrażnień).

Poprzedni post - mineral collection

Czytaj więcej »

Lirene Mineral Collection

Lirene Mineral Collection powstała z inspiracji sił natury. Cała seria zawiera składniki 
z Morza Martwego. Koralu Morskiego i Jedwabiu Morskiego. Kolekcja ta ma wygładzać, nawilżać oraz relaksować swoim zapachem który jest zupełnie inny niż dotychczasowe produkty tej marki.

Lekki balsam odżywczy posiada zapach oceanu, jest morski i świeży. Jedwab morski, witamina E i CalmProtect koją, uelastyczniają skórę i nawilżają ją. Balsam ma lekką konsystencję, która szybko się wchłania dając uczucie wygładzenia.
Ten produkt idealnie sprawdzi się w upalne dni z racji swojej konsystencji, 
która nie zostawia tłustej warstwy na skórze.
Produkt stosuję rano nawet w upalne dni, ponieważ nie natłuszcza skóry a w efekcie ciało się nie dusi wydzielając nadmierną ilość potu.

Cała linia dostępna jest na stronie Lirene oraz w drogeriach.

Multi - regenerujący balsam do ciała mimo, że pochodzi z tej samej linii co lekki różni
się konsystencją - ten jest bardziej odżywczy i gęsty, pozostawia cienką warstwę ochronną na skórze. Nie jest tłusty i nie potęguje pocenia się.
Co do zapachu - w moim odczuciu jest taki sam jak cała linia Mineral collection.
W składzie znajdziemy minerały z morza martwego (potas, jod, magnez).
Idealnie sprawdzi się dla skór odwodnionych jak i szorstkich pozbawionych nawilżenia
i elastyczności.
Przynosi ulgę skórze po opalaniu.

Mgiełka to rozwiązanie dla lubiących wygodę i szybkość w zastosowaniu.
Mimo lekkiej konsystencji pozostawia warstwę ochronną, która przepięknie rozświetla skórę ciała. Rozświetlenie jest subtelne przez co podbija kolor opalenizny tworząc złocisty efekt.
To mój ulubiony kosmetyk z linii Mineral Collection ze względu na okluzję jaką daje. Zmiękcza i wygładza skórę na tyle, że jest to widoczne gołym okiem, skóra w efekcie końcowym jest gładka, jędrna i nawilżona. Co ważne - nie brudzi i nie tłuści ubrań
a atomizer ułatwia dozowanie.

Sezon ślubny trwa więc koniecznie zobaczcie mój ostatni post -> makijaż ślubny smoke eye

Czytaj więcej »

Makijaż ślubny smoke eye

Makijaż ślubny smoke eye, to propozycja dla kobiet nieco odważniejszych. 

Mocno zaznaczone oko przyciąga spojrzenie jednak ten typ makijażu noszą panie pewne siebie, zdecydowane i konkretne. Przyznam szczerze, że takie makijaże u moich klientek 

to rzadkość, nadal króluje delikatność i subtelność.... może warto się przełamać?

1. Całą powiekę pokrywam bazą, jednak by powieka nie była "mokra" i cienie dobrze się rozcierały przypudrowują ją a następnie w załamaniu kładę delikatny brąz, 
który posłuży mi jako cień bazowy do rozcierania.
2. By uzyskać mocno wyciągnięty makijaż ku brwi decyduję się na taśmę. 
W zewnętrznym kąciku oka kładę czarno oberżynowy cień kierując się do środka rozcieram go. Resztkami cienia na pędzlu zaznaczam delikatnie załamanie powieki.
3. Czarnym matowym cieniem na pędzlu posuwam się wzdłuż taśmy tworząc kreskę.
4. Tym samym cieniem łączę dolną powiekę z górną, robię to puchatym pędzlem by efekt był jak najbardziej rozmglony.

5. W zewnętrzny kącik oka kładę opalizujący rozświetlający cień i przeciągam go resztkami po dolnej powiece tak, by kolory się połączyły.

Jak podoba Wam się taka wersja makijażu ślubnego??

Makijaż, zdjęcia: Ja
Modelka: Laura Witkowska ( http://laurawitkowska.blogspot.com/ )

Rozpiska:
Podkład: L'oreal Infallible
Puder: NEve Cosmetics
Cienie: paleta Isadora (eye sculptor bar) / Wibo Star Shine
Tusz: L'oreal False Lash Superstar
Bronzer: Vita Liberata
Róż: Isadora Dusty Rose
Rozświetlacz: Lovely Gold
Pomadka: Korres

Poprzedni post - współczesna moda męska <--/

Czytaj więcej »

Ootd współczesna klasyka

Witajcie, zauważam u siebie pewne zmiany związane z doborem ubrań. Lubię wygodę, jednak co raz częściej czuję się lepiej w klasyce, jednak nie byłbym sobą gdybym jej nie przełamał w tym wypadku luźnymi zwężającymi się ku dołowi spodniami. 
Z racji zapuszczania włosów postawiłem również na inną fryzurę, tutaj jestem ciekaw 
jak ją oceniacie (kosmetyki marki Joico).

Debatowałem ze znajomymi z pracy na temat oceny człowieka w pierwszych sekundach. Czy ocena osoby w tak krótkim czasie jest stosowane ale czy na pewno trafne? Absolutnie nie. Gdyby wyjść na centrum Warszawy czy Katowic usiąść na ławce i zacząć oceniać ludzi poprzez kilka sekund ich zachowania, jestem pewien, że większość z nich została by przez nas skreślona. Gdy patrzę na tę sesję zauważam człowieka pewnego siebie, zadbanego 
i może ciut wyniosłego - jak odbieracie całość?
Życie na instagramie taki post przygotowałem dla Was wcześniej.

Koszula: Zara
Biżuteria: By Dziubeka
Torba: Wittchen
Pasek: Lee
Spodnie: Caliope
Buty: Pierre Cardin

Czytaj więcej »

lukaszmakeup instagram - życie na instagramie

Witajcie, lukaszmakeup instagram tak możecie mnie znaleźć na tym portalu. 
Dzisiaj nie będzie o tym, że statystyki spadają, że wszystko jest takie idealne. 
Z racji tego, iż spodobał Wam się luźniejszy post "pogadankowy" przychodzę z następnym, chcę opowiedzieć skąd zdjęcia, które Wam zaprezentuję i jakie mam z nimi wspomnienia czy odczucia.

W czerwcu wielkie zaskoczenie - wybiło 10000 obserwatorów na instagramie. 
Z tego miejsca chciałbym Wam podziękować za wsparcie oraz tak wielką motywację. 
Dla mnie ta liczba to jakby znaleźć się w kosmosie, nigdy bym nie przypuszczał, że nawet połowa z tego mogłaby interesować się moją twórczością.

Uwielbiam krycie koreańskich kremów BB i CC, jest na prawdę mocne i efekt jaki dają 
te produkty mogę porównać do efekty Photoshop. O tych produktach zrobiłem odcielny post -> makijaż w stylu Koreanek.
Produkty Hada Labo znalazły się w tym poście ponieważ obecnie trwa promocja na jeden 
z tych kosmetyków w sieci drogerii Rossmann, cechują się lekką konsystencją ale mocnym nawilżeniem. Myślę, że każda skóra polubi się z tymi kosmetykami.
Z marką Resibo współpracuję już kilka lat, rzadko kiedy marka kosmetyczna przypasuje mojej cerze na tyle, że każdy produkt z portfolio będzie się dobrze sprawdzał 
- w tym przypadku nic mnie nie zawiodło. Krem pod oczy, słynny olejek do demakijażu 
i olejkowe serum to zdecydowane hity! Resibo nie pozostaje w tyle i wprowadza dwa nowe produkty - kremowy peeling enzmatyczno mechaniczny oraz balsam wyszczuplający <- 
o którym również pisałem.

Niedawno miałem przyjemność malować Marzenę Rogalską, część z Was pytało jaka jest 
w rzeczywistości. Z reguły nie lubię dyskutować o innych ale czuję się w obowiązku Wam odpisać, Marzena to złoty, żywiołowy, uśmiechnięty pełny energii człowiek. 
Na pożegnanie dostałem wodę, gruszkę i jabłko bo jak to Marzena powiedziała "trzeba dużo pić i jeść" ;)). Nie obyło by się bez zdjęcia w lustrze garderoby oraz z samą malowaną.

Ponieważ lipiec utknął pod wpływem pracy, pozwoliłem sobie znaleźć chwilę dla siebie. Odwiedziłem Park w Świerklańcu, duży piękny park w którym trudno się nie wyciszyć 
i zrelaksować. Każdy potrzebuje kilka godzin dla własnej osoby i relaksu. 
Pobyt w parku był na moim instastory - zawsze o Was pamiętam!.

Czytaj więcej »