"Ukojenie kwiatu pomarańczy.
Zamiast walczyć ze swoją problematyczną cerą - bądź dla niej łgodna i delikatna. Wycisz przyczyny niedoskonałosci skóry nawilżajacym ekstraktem z Neroli, który ukoi ją i zrównoważy. Ten ekskluzywny ekstrakt pozyskiwany z cennych i aromatycznych kwiatów gorzkiej pomarańczy działa tonizująco, uspokajająco i antybakteryjnie.
Do tego cudownie pachnie. Podaruj sobie piękną cerę każdego dnia"
Normalizujący krem korygujący CC
Krem tonujący o pojemności 50ml, zamknięty w wygodnej miękkiej tubce.
Posiada jak cała seria delikatnie kwiatowo pomarańczowy zapach.
Cena: 31,49.
Chwali się składnikami aktywnymi: ekstrakt z kwiatu neroli, affipore (afrykańska roślina buchu) - działanie na łojotok, pigmenty mineralne.
Skóry tłuste z tendencją do trądziku mogą wdać się w udany romans z tym produktem
ze względu na regulację trudnego typu skóry a z drugiej strony krycie niedoskonałości jak wcześniej napisałem pigmentami mineralnymi (mniejsze ryzyko wystąpienia podrażnień lub zapchania porów).
Kolor może i nie należy do najjaśniejszych to w tych czasach żaden problem użyć np. rozjaśniacza. Wpada w żółte tony więc te różowe występujące na naszej skórze dobrze niweluje. Krycie określam jako tonujące zupełnie wystarczające na dzień, zaś wykończenie pół matowe - wygląda to naturalnie.
Dla cer bardzo tłustych przyda się puder ponieważ krem CC Evree Pure Neroli nie jest długotrwałym podkładem zaś cery suche czy mieszane będą się cieszyć naturalnie wyglądającym makijażem.
Krem nawilżający normalizujący
Produkt dostępny jest w pojemności 50ml, zamknięty jest w miękkiej poręcznej tubce.
Co do zapachu opisałem go wyżej.
Cena: 31,49
Konsystencja kremu jest lekka trochę żelowa, dobrze się rozprowadza zupełnie wchłaniając
się i nie zostawiając wyczuwalnej powłoki na skórze twarzy. Po odczekaniu kilku minut
jest zauważalne delikatne zmatowienie, które na dłuższe używanie kosmetyku nie powoduje ściągnięcia czy przesuszenia. Dobrze sprawdza się jako baza pod makijaż, każdy podkład nałożony na krem dobrze zastyga i nie wyświeca się.
Mimo efektu zmatowienia da się odczuć nawilżenie, to bardzo ważne ponieważ wszystkie suche skórki stają się wygładzone i nie odstają.
Normalizujący tonik do twarzy
Tonik występuje w pojemności 200ml posiada wygodny atomizer.
Cena: 13,49
Miałem wszystkie toniki marki Evree i każdy spełniał swoje funkcje i obietnice producenta w 100%. Tak jest i w tym przypadku. Nietłusta i wodnista konsystencja szybko się wchłania, odświeża i przynosi ulgę skórze. Wzmacnia działanie oraz wchłanianie produktów nałożonych na mgiełkę. Idealnie sprawdzi się również dla skóry z wypiekami, naczynkami oraz rumieniem ponieważ bardzo dobrze koi i nawilża. Można stosować również na makijaż w celu "zdjęcia" pudrowości bez naruszenia podkładu.
Można stosować tonik również w przypadku łojotoku na plecach czy dekolcie.
Żel punktowy na niedoskonałości
15ml żelu zapakowano w miękką tubkę.
Cena: ok 30zł
Lekka konsystencja mieści w sobie dwa mocne działające składniki aktywne:
olejek z drzewa herbacianego (działanie przeciwzapalne, antybakteryjne, gojące, odkażające) oraz ekstrakt kwiatu neroli (goi, wygładza pory, regeneruje).
Żel bardzo szybko się wchłania dlatego można stosować go pod makijaż bez obaw ześlizgnięcia się podkładu z miejsca posmarowanego tym kosmetykiem.
Najlepiej stosować go w nocy ze względu na mniejszą mimikę, brak czynników zewnętrznych oraz lepszą regenerację skóry. Dobrze zwalcza mniejsze krostki czy wypryski, do tych większych jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość i stosować żel dzień i wieczorem.
Nie powoduje zapychania, nadmiernego przesuszenia i zaczerwienień (podrażnień).
Poprzedni post - mineral collection
Póki co mam z tej serii peeling ale czeka jeszcze w zapasach, kusi mnie jeszcze tonik i krem - pewnie prędzej czy później kupię ;)
OdpowiedzUsuńJa peelingu nie miałem :)
UsuńSzczególnie żel punktowy by nam się przydał :)
OdpowiedzUsuńDostępny np. w Rossmann :)
UsuńCoś dla mnie ☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidziałam dziś te produkty w Rossmannie i może się nawet skuszę na ten żel punktowy jak tylko wykończę Effaclar Duo ;).
OdpowiedzUsuńTeraz są w Rossmannie :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce, ale ta linia produktów do pielęgnacji wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Słonecznie :)
UsuńMam z tej serii krem. Jeszcze nie używałam, ale już przez opakowanie czuję, że ładnie pachnie:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ;)
UsuńJa skusiłam się na tonik, bo zgubiłam różany. Punktowo wolę olejek z drzewa herbacianego, rzadko jednak mam taką potrzebę, wiec kupowanie specjalnego kosmetyku mogłoby się okazać jego marnotrawstwem. Prędzej by się zepsuł niż bym go zużyłam, ale mam cerę tłustą więc ciekawi mnie jeszcze krem. ;)
OdpowiedzUsuńJak to zgubiłaś ? :P
UsuńDobrze, że nie zostawia nic wyczuwalnego na twarzy bo zawsze mnie to irytuje :/
OdpowiedzUsuńTutaj nie ma żadnego negatywnego odczucia :)
UsuńMoja siostra ma krem i jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńAkurat coś dla mnie.Nie znam tej marki ale może warto się nią zainteresować.
OdpowiedzUsuńMusisz ją sprawdzić zatem :)
UsuńOooo, super. Toniku chyba spróbuję, szukam czegoś odświeżającego, ale nie szalenie wysuszającego, na lato żeby nie zjeżdżały mi z nosa okulary jak po nawilżających, lekko natłuszczających tonikach :)
OdpowiedzUsuńOdświeża, tonizuje i przepięknie pachnie :)
UsuńLubię produkty Evree, ale tej linii akurat nie znam :)
OdpowiedzUsuńNowość :)
UsuńOstatnio ciągle przewija mi się ta seria, chyba się w końcu skuszę na przetestowanie :)
OdpowiedzUsuńW Rossmannie kusi promocją :)
UsuńNie miałam pojęcia o tej serii - Evree bardzo lubię i chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak sprawdzisz :)
UsuńNieprzepadam za Evree ale z tej serii spodobał mi się peeling, który podejrzałam na innym blogu :)
OdpowiedzUsuńPeelingu nie miałem jeszcze :)
UsuńTonik o drazu poszeł w ruch i bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńMi również :)
UsuńCzęsto widać na blogach recenzje tych produktów, ale jeszcze na żaden się nie skusiłam, muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNowości nowości :)
UsuńChętnie bym wypróbowała, robią naprawde dobre wrazenie :)
OdpowiedzUsuńI są przyjemne w stosowaniu :)
UsuńBardzo ciekawa linia, miałam już kilka produktów tej marki i zawsze byłam z nich zadowolona
OdpowiedzUsuńJa ufam tej marce dzięki świetnej linii MAgic Rose :)
UsuńNie znam :) Ale ciekawe kosmetyki. Mam pytanie niedotyczące postu- jak się mają Twoje zęby w czasie kuracji Izotekiem? Słyszałam, że wiele osób narzekało na ich osłabienie.
OdpowiedzUsuńNie zauważyłem osłabienia :))... muszę zrobić post z aktualizacją bo pytań nadal sporo :))
UsuńNie znam tej serii, ale zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPoprzednią linię bardzo polubiłam, muszę sięgnąć po jakiś produkt z tej :)
OdpowiedzUsuńMarka Evree sporo się rozrosła :)
UsuńNie dla mojej skóry, ale dobrze że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńDobrze dobrze :)
UsuńCoraz częściej spotykam się z tą serią :)
OdpowiedzUsuńJest nowa więc na językach :)
UsuńWow tej serii nie znalam, zaciekawil mnie krem koloryzujacy, mysle ze na dni (bez makeup'owe) sprawdzi sie super :D
OdpowiedzUsuńMyslę, że idealnie :)
Usuńzapowiadają się fajnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślę nad tymi kosmetykami i nie mogę się zdecydować, po ostatnim podrażnieniu micelem....
OdpowiedzUsuńZacznij od np. toniku :)
UsuńLubię mieć pod ręką jakiś żel punktowy. Nigdy nie wiadomo kiedy się przyda :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńCoraz bardziej przekonuje się do kosmetyków z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPrawidłowo :)
UsuńBardzo ciekawa linia kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ah ten zapach :)
Usuńseria kompletnie nie dla mojej cery, ale różana jest w kręgu mojego zainteresowania :-)
OdpowiedzUsuńKRem normalizujący na pewno dla każdej :)
UsuńZ chęcią wypróbowałabym te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNic trudnego :)
UsuńKrem nawilżająco normalizujący zamierzam wypróbować;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się sprawdził :)
UsuńAkurat tej serii w ogóle nie znam. Z różanej lubiłam tonik, do czasy, aż nie odkryłam, że ma donor formaldehydu w składzie
OdpowiedzUsuńMagic Rose mgiełka jest genialna :)
UsuńMam rem nawilżający normalizujący,ale jeszcze go nie używałam.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :)
UsuńLubię Evree choć tej linii nie znam :)
OdpowiedzUsuńMożesz poznać :)
UsuńEvree bardzo dobrze znam i lubię, produkt wydają się być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTakie są :)
Usuńz tej serii mam na razie tylko krem pod oczy ale w zapasach:)
OdpowiedzUsuńLinia nie jest limitowana więc spokojnie :)
UsuńZ tej marki znam jedynie peelingi do ust.
OdpowiedzUsuńJak się sprawdził?
Usuńnie mam nic póki co z tej marki
OdpowiedzUsuńKoniecznie to zmień :)
UsuńJa skusiłam się na peeling do twarzy z tej serii i bardzo piecze :/
OdpowiedzUsuńHmm może główny składnik nie jest dla Ciebie?
UsuńPrzeznaczenie kosmetyków nie dla mnie, ale muszę przyznać, że wąchałam tester i piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńUWielbiam ten świeży zapach :)
UsuńBardzo lubię tą firmę, jestem zachwycona tonikiem różanym w sprayu. Chętnie tez sięgnę po inne , ale to dopiero jak wykończę mojego Vianka :)
OdpowiedzUsuńRóżany mój ulubiony :)
Usuńobecnie używam toniku z tej serii ale jeszcze nie nie mam zdania na jego temat.
OdpowiedzUsuńPoczekamy :)
UsuńOstatnio widziałam je w fajnej promocji :)
OdpowiedzUsuńObecnie są są :)
Usuńmam tę serię i jak na razie, na pierwsze wrażenia jest ok
OdpowiedzUsuńJa już mam ją trochę :)
UsuńJeszcze nie używałam kosmetyków tej marki, ale widzę że muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :D
Koniecznie :)
UsuńMłej niedzieli wzajemnie :)
Bardzo lubię kosmetyki Evree- jestem zakochana w serii różanej :) ta choć ciekawa to niestety nie dla mojego typu cery.
OdpowiedzUsuńNie tylko dla skóry tłustej :)
UsuńZ Evree do tej pory miałam tylko tonik różany i fajnie spisywał się przy maseczkach z glinki :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło go wspominam :)
Usuńskusiłam się na krem CC i nie jestem zadowolona wręcz rozczarowana ;/ tylko straciłam 35 zł ;/
OdpowiedzUsuńDlaczego nie??
UsuńNigdy nic nie mialam z tej firmy ale zauwazylam ze duzo osob poleca! ❤
OdpowiedzUsuńMożesz to nadrobić :)
UsuńSeria ciekawie się prezentuje :o)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam ochotę na krem CC, może sprawdzi się na upałach ;)
OdpowiedzUsuńJest całkiem przyjemny :)
UsuńSłyszałam już o tej serii, ale nie miałam jeszcze okazji przetestować :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj chociaż jeden produkt :)
UsuńCiekawa jest ta seria, ale dla mojej suchej skóry może się nie sprawdzić
OdpowiedzUsuńTeż mam obecnie suchą :)
UsuńMam właśnie dwa olejki z serii Magic Rose i zobaczę jak wyjdą w praniu.Potem może skuszę się na te 😀
OdpowiedzUsuńMagic rose lubię :)
Usuńbardzo mnie ta seria zaciekawiła
OdpowiedzUsuń:))
UsuńOooo, widzę konkurencję dla Magic Rose :) Kusi mnie ta linia ze względu na mieszany typ cery i recenzja zachęca, nie powiem!
OdpowiedzUsuńDwie różne linie tak na prawdę :))
UsuńNie znam tej serii, lubię kosmetyki evree, ale chyba w przypadku mojej skrajnie suchej cery akurat ta seria mogłaby się nie sprawdzić.
OdpowiedzUsuńJEst nowa i jest obecnie w promocji :)
UsuńKupię ale muszę na początku wykończyć zapasy :)
OdpowiedzUsuńZapasy są dobre :)
UsuńBardzo lubię serię różaną więc neroli na pewno też spróbuję. Chociaż trochę obawiam się, że może być zbyt wysuszająca dla mnie.
OdpowiedzUsuńTa Neroli przepięknie rześko pachnie ;)
UsuńPrzypadkowo trafiłam na Twojego bloga i przyznam że mnie urzekl. Swietne jest to że wkoncu jakis facet zna się tak dobrze na kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńZostaje na dłużej.
A jesli chodzi o serie Evree nie mialam przyjemności uzywac jeszcze nic z tej firmy. Być może wkrótce sie to zmieni
Bardzo mi miło to czytać :)!
UsuńCoś czuję że polubiłabym ten zestaw :-)
OdpowiedzUsuńWypróbuj i polub ;)
UsuńBardzo mnie zaciekawiłeś tą serią. Z chęcią wypróbowałabym krem normalizujący.
OdpowiedzUsuńPRzyjemną ma konsystencję :)
UsuńChętnie kiedyś kupię żel na niedoskonałości :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak dotąd używałam tylko hydrolatu z neroli :) Nie wiedziałam, że Evree wypuściło taką serię :)
OdpowiedzUsuńA tu proszę :)
UsuńCiekawe produkty. Nie znam ich wcześniej :)
OdpowiedzUsuńTo nowość :)
Usuńkusi mnie zakup :) !!
OdpowiedzUsuńKup kup :P
Usuńa ja nadal nic nie mialam:D
OdpowiedzUsuńTo nowość więc nic nie ucieka :)
UsuńNie słyszałam o tej linii kosmetyków, a to coś dla mojej skóry.
OdpowiedzUsuńU mnie już trochę poznałaś :)
Usuń:O pierwszy lepszy wypad do drogerii i biere! :D
OdpowiedzUsuńakurat tonik różany z evree mi się kończy. :)
www.anialwowska.blogspot.com
Jak znalazł :)
UsuńZaciekawił mnie ten krem tonujący. Zazwyczaj takie produkty u mnie się nie sprawdzają, ale chcę wierzyć, że pewnego dnia znajdę taki który wpiszę się się moje gusta. ;)
OdpowiedzUsuńJest przyjemny :))
UsuńUwielbiam różaną serię z Evree, tonik różany to mój ulubieniec od lat ;)
OdpowiedzUsuńRównież ją lubię :)
Usuńta seria była świetna, wiesz gdzie ją można jeszcze kupić? Od dłuższego czasu nie mogę jej znaleźć w drogerii, nie wiem czy już jej nie ma czy co?
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to w drogeriach internetowych można tę linię jeszcze spotkać - marka Evree zmieniłą właściciela, że tak napiszę a to post z 2 lat temu :)
Usuń