"Linia kosmetyków Hydro Hyaluron stawia na udowodnioną moc działania wielomolekułowych kompleksów hialuronowych, w których skład wchodzą cząsteczki o różnych formach i 4 rozmiarach. Zróżnicowanie rozmiaru cząsteczek pozwala na osiągnięcie różnego stopnia przenikania –
okluzyjnego, czyli natychmiastowego i akumulacyjnego, czyli długotrwałego."
https://beglossy.com/marki/solvea.html
Serum posiada najlżejszą konsystencję z całej hialuronowej gamy marki Solvea,
zamknięte jest w szklanym opakowaniu z pompką o pojemności 30ml.
Wspomniałem, że ma lekką konsystencję - jest wodnista i w dosłownie parę sekund
się wchłania. To pierwszy etap, który w moim wypadku jest transporterem składników aktywnych kremów. Serum silnie wygładza bez efektu ściągnięcia skóry.
Suche skórki znikają a liszaje stają się "spłaszczone" przez co skóra twarzy zyskuje równomierną fakturę.
Krem dzienny i nocny przeznaczone są dla skóry przesuszonej, odwodnionej pozbawionej jędrności i blasku. Zamknięte są w szklanych opakowaniach o pojemności 50ml.
Zapach lekko kwiatowy umila korzystanie z kremów i zachęca do regularności, konsystencje obu wersji są kremowe jednak bardzo szybko się wchłaniają nie zostawiając zupełnie żadnej tłustej warstwy na skórze twarzy. Dzięki świetnej wchłanialności kremów idealnie nadają się one jako baza pod makijaż, podkład zyskuje dodatkową przyczepność
do skóry i wygląda dobrze przez większość dnia.
Regularnie używany duet niweluje zaczerwienienia kojąc oraz przynosząc ulgę skórze
na tyle, że jest znacząco mniej ściągnięta i podrażniona.
Nakładam kremy grubą warstwą, moja skóra wypija je zostając matowa ale mocno nawilżona. Efekty pojawiają się po około miesiąca używania, czas oczekiwania na nie moim zdaniem jest zaskakująco szybki
(przy zastosowaniu całej pielęgnacji dzienno nocnej + serum).
Balsam o pojemności 250ml został zapakowany w plastikowej butelce z pompką.
Posiada lżejszą konsystencję niż kremy. Ułatwieniem balsamowania jest dobry poślizg jaki daje produkt, nawet na (męskiej i nie tylko ;)) owłosionej skórze ciała balsam nie osiada
na włosach i nie natłuszcza ich zostawiając przyklejone do ciała.
Jak w przypadku całej linii Solvea Hydro Hyaluron odczuwalne jest mocne wygładzenie oraz nawilżenie, jednak przy bardzo suchej skórze z szorstkimi miejscami
(takie jak łokcie lub kolana) nie jest wystarczające.
z tego co mi wiadomo, to żadne kosmetyki z kwasem hialuronowym, nie dają efektu, ponieważ kwas z kremu nie wnika pożądane miejsca
OdpowiedzUsuńBo ma za dużą cząsteczkę. Jednak by odczuć nawilżenie i wygładzenie kwas hialuronowy nie musi przenikać :)
UsuńSerum mnie najbardziej zainteresowało.
OdpowiedzUsuńJa jestem miłośniczką lotionu Hada Labo Tokyo
Ten lotion również jest u mnie na wysokim szczeblu :)
UsuńSerum mnie zaintrygowało :)
OdpowiedzUsuńJego wchłanianie jest świetne :)
UsuńPierwszy raz czytam o tych kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńFakt mało rozpoznawalna marka :)
UsuńO ciekawa marka, nie znałam jej.
OdpowiedzUsuńPoznałaś już trochę :)
Usuńnie spotkałam się jeszcze z tą marką, ale póki co mam zapas kremów i balsamów :P
OdpowiedzUsuńZapas warto mieć szybko się kończy :)
UsuńNawilżenie to podstawa, warto zaopatrzyc się w dobre preparaty
OdpowiedzUsuńNAwilżenie to priorytet :)
UsuńJa jakoś nie podążam za kwasem hialuronowym.
OdpowiedzUsuńLubię ten składnik w kosmetykach :)
UsuńTe produkty to coś dla mnie :) Najbardziej ciekawa jestem serum :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj :)
UsuńPierwsze słyszę o tej firmie, ja ostatnio zakochałam się w kremie LRP hydreane legere po tym jak wykończyłam 15 ml próbkę. Od razu poleciałam po pełnowymiarowe opakowanie. Znakomity podczas mocno złuszczających kuracji :)
OdpowiedzUsuńOby był przez cały czas taki dobry :)
UsuńCiekawe produkty, coś dla mojej skóry, na pewno ucieszyłaby się gdybym jej taką pielegnacje zastosowała :)
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Zapewne :)
UsuńBardzo ciekawa seria :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńNie znam tych kosmetyków, w ogóle tej firmy. Wydają się być warte wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agness :)
Myślę, że są warte :)
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam kwas hialuronowy w kosmetykach <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na koreańskie rozdanie u Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
JA rónież :)
UsuńBardzo chętnie bym wyprobowała przez sam wzgląd na ten kwiatowy zapach <3
OdpowiedzUsuńŚmiało! :)
UsuńZaciekawiłeś mnie tym serum. Tak w ogóle, to pierwszy raz słyszę o tej marce :)
OdpowiedzUsuńMało reklamowana jest :)
UsuńMyślę, że mogłoby się sprawdzić do mojej cery.
OdpowiedzUsuńJeśli masz suchą to tak :)
UsuńNie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńTrochę poznałaś :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie ;)
OdpowiedzUsuńWażne, że u mnie :)
Usuńmaz sie nie balsamuje niestety:(
OdpowiedzUsuńAle to również dla kobiet :)
UsuńAktualnie stosuje kwas hialuronowy z Gly Skin Care i jestem z niego zadowolona. Warto włączyć kwas hialuronowy w codzienną pielęgnację, uczynić niezbędnym kosmetykiem, który potrafi zdziałać cuda z cerą Co do Twoich nowości, to pierwszy raz spotykam się z marką Solvea.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto to zawsze dodatkowa ochrona :)
UsuńBardzo interesujące to serum, a kwiatowy zapach kusi dodatkowo !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Pozdrawiam ciepło :)
UsuńTrzeba przyznać, że interesują linia :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSerum mi się najbardziej spodobało:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że to ono tutaj przyciąga najbardziej :)
UsuńNiektórzy nawet nie zdają sobie sprawy z istoty nawilżenia :) Serum jest ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNawilżenie to podstawa :)
UsuńJa bardzo lubię kwas hialuronowy, jako dodatek w kosmetykach lub np w postaci serum o wyższym stężeniu.
OdpowiedzUsuńTo serum może Ci się spodobać :)
UsuńMam słabość do kwasu hialuronowego :) Skóra jest po nim bardzo miękka i delikatna :)
OdpowiedzUsuńOtóż to :)
Usuńserum brzmi fajnie;)
OdpowiedzUsuńTakie jest :)
UsuńTe produkty chyba są stworzone dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj :)
UsuńO tej marce po raz pierwszy u Ciebie usłyszałam :)
OdpowiedzUsuńTo mnie cieszy :)
Usuńsuper sprawa :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam prośbę- nie wynajduj tyle cacek bo w końcu przerzucę się na zwykły krem NIVEA. Oczywiście żarcik - seria idealna dla mojej skóry 😍
OdpowiedzUsuńhahah!! PAdłem teraz ^^ Lubię testować nowe rzeczy i sporo czasu poświęcam na ich wynajdowanie :)
UsuńBardzo fajny kosmetyk z tego co widzę, a raczej czytam :-)
OdpowiedzUsuńFajny fajny :)
UsuńNie znam marki. U mnie balsam mógłby się sprawdzić:)
OdpowiedzUsuńSprawdź go na sobie :)
UsuńMarki nie znam, ale mnie zaciekawiła:) nawilżenie to jest to!:)
OdpowiedzUsuńTo jes tto szczególnie jesienią :)
UsuńPodoba mi się serum☺
OdpowiedzUsuńPrzyjemne :)
UsuńUwielbiam kosmetyki z kwasem hialuronowym, muszę się lepiej zapoznać z ofertą tej marki.
OdpowiedzUsuńJa również lubię ten składnik
UsuńZ balsamem chętnie bym się zapoznała ;)
OdpowiedzUsuńMożesz się z nim poznać :)
UsuńPierwszy raz widzę się z tą marką ;) Nie mniej jednak zainteresowała mnie!
OdpowiedzUsuń:))
Usuńnie znam tych kosmetyków...
OdpowiedzUsuńNie ma żadnych przeszkód, by ją poznałaś osobiście :)
UsuńFajne serum-pierwszy raz widzę:)
OdpowiedzUsuńFajne :)
UsuńCiekawa propozycja dla suchej skóry, mógłby mi się przydać.
OdpowiedzUsuńNA pewno odczujesz nawilżenie :)
UsuńLubię wzbogacać kosmetyki kwasem hialuronowym, bo wtedy odczuwam lepsze nawilżanie.
OdpowiedzUsuńRównież to zauważam :)
UsuńSerum i balsam coś dla mnie, ale kremy nie :)
OdpowiedzUsuńMożesz wypróbować :)
UsuńKwas hialuronowy znajduje się w mojej pielęgnacji od kiedy się chyba pojawił w tej dziedzinie, nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez jego użycia. Ta seria, choć zupełnie mi nie znana brzmi jak idealna dla mnie.
OdpowiedzUsuńNa mnie również świetnie działa :)
UsuńSerum zdecydowanie najbardziej mnie zaciekawiło, wydaje się być dość uniwersalnym produktem ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
UsuńTo serum musze sprawdzić obowiązkowo, bo wygląda naprawdę zacnie.
OdpowiedzUsuńRobi tu furrorę widzę :)
UsuńJak ja się cieszę, ze trafiłam na Twego bloga! Wow!!
OdpowiedzUsuńObserwuję od dzisiaj :) Dzięki za odwiedziny :)
Bardzo mi miło :)
Usuń