Każda z palet posiada 10 cieni do powiek w okrągłym formacie, tekturowe opakowanie na magnes i lusterkiem. Każdy cień ma swoją nazwę co dla nagrywających czy tworzących jest ułatwieniem.
Eveline Cosmetics Chocolate Palette
Odcienie w tej palecie są naturalne w kierunku ciepłej tonacji. Trzy odcienie perłowe (cookie, muffin, pudding), które cięzko nabierają się na pędzel, są zbyt suche i zbyt zbite by na sucho wydobyć ich magię zaś na mokro efekt jest trochę bardziej widoczny. W palecie czekoladej jest również bardziej miękki cień (matcha cake), który na ciemnym podłożu ma gruby brokat co tworzy ciekawy efekt - jednak znacznie lepiej wygląda nakładany na mokro języczkowym pędzlem.
Reszta cieni to maty, pod palcem są suche, ale całkiem dobrze się nimi pracuje. Maty Eveline lubią warstwy - dokładając kolejne tworzymy większą pigmentację i ładniejsze przejścia. Jeśli chcemy uzyskać mocny instagramowy efekt polecam użyć bazy zaś jeśli dzienny to baza będzie zbędna, bo trwałość ich jest całodzienna z zaznaczeniem tego, że pod koniec dnia trochę tracą na intensywności.
Reszta cieni to maty, pod palcem są suche, ale całkiem dobrze się nimi pracuje. Maty Eveline lubią warstwy - dokładając kolejne tworzymy większą pigmentację i ładniejsze przejścia. Jeśli chcemy uzyskać mocny instagramowy efekt polecam użyć bazy zaś jeśli dzienny to baza będzie zbędna, bo trwałość ich jest całodzienna z zaznaczeniem tego, że pod koniec dnia trochę tracą na intensywności.
Eveline Cosmetics Harmony Palette
Z czym kojarzy mi się harmonia? Spójność, spokój i jedność - i to wszystko jest zachowane w palecie Harmony prócz jednego cienia (Soul), który jest fioletowy jednak w palecie wygląda na trochę lawendowy to w rzeczywistości jest fioletowo-lawendowy z drobinkami, jest ciężkim odcieniem, bo nie przekłada się na oko zbyt intensywnie (zdecydowanie dla fanów delikatnego looku). Dwa jasne odcienie (Hope, Honesty) to jasne, kremowej konsystencji maty, które stanowią idealną bazę rozjaśniającą makijaż, uwielbiam ten efekt o czym wiecie i do tego celu świetnie się nadają.
Kolor Luck po swatchu na palcu wydawał się przyjemnie rozświetlającym jednak na oku on praktycznie znika zostawiając jedynie poświatę małych mało iskrzących drobinek.
Odcień Balance to coś pokroju czerni i brązu i to mnie zaskoczyło, zdecydowanie unikalny odcień, który wyróżnia się na tle typowych czerni w paletach do makijażu.
Kolor Luck po swatchu na palcu wydawał się przyjemnie rozświetlającym jednak na oku on praktycznie znika zostawiając jedynie poświatę małych mało iskrzących drobinek.
Odcień Balance to coś pokroju czerni i brązu i to mnie zaskoczyło, zdecydowanie unikalny odcień, który wyróżnia się na tle typowych czerni w paletach do makijażu.
Tak jak w przypadku palety Chocolate opisanej wyżej do matów nie mam zastrzeżeń, dobrze się rozkładają, pigmentację uzyskujemy dzięki warstwowaniu, przenikają się prawidłowo chociaż czasem wymagają dołożenia cienia w danym miejscu, ale nie jest to rażące.
Myślę, że palety mają potencjał i można w każdej z nich znaleźć coś dla siebie. Możemy zrobić nimi użytkowe makijaże a te instagramowe będą wymagać większej cierpliwości i wprawionej ręki do techniki warstw i blendowania. Obstawiam, że mało kto wychodzi w makijażu instagramowym, dlatego na co dzień mogą zdać sprawdzian. Zmieniłbym jedynie konsystencję cieni perłowych - mniej zbite, mniej sprasowane a mogłyby być bardziej "wilgotne" i miękkie.
Moja siostra na pewno zainteresowałaby się tymi paletami.
OdpowiedzUsuńJeśli lubi :)
UsuńPięknie wyglądają te palety, ale widzę tu zbyt mało kolorów dla siebie :)
OdpowiedzUsuńNawet paleta czekoladowa?
UsuńMam harmony i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWażne, że się sprawdza :)
UsuńNigdy Nie miałam palet od eveline. Kolory ciekawe, może kiedyś sobie kupię 😉
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńKolejna cudowna propozycja od Eveline. Uwielbiam tę markę!
OdpowiedzUsuńZatem musisz sprawdzić ;)
UsuńObie ładne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwsza mi się podoba
OdpowiedzUsuńŁadna kolorystyka :)
UsuńTa pierwsza paleta to totalnie moja kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńBardzo użytkowa :)
UsuńW moje gusta trafia Chocolate ! kolorki są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńŁAdna :)
UsuńNo takiego cudnego oczka jak to na fotografii pewnie bym nie wymalowała ale palety z cieniami mam i lubię . :)
OdpowiedzUsuńNa pewno byś potrafiła, tego typu makijaże nie są trudne :)
UsuńJestem pod wrażeniem paletek, wyglądają naprawdę zjawiskowo :D
OdpowiedzUsuńJEdnak oczekiwałbym czegoś więcej :)
UsuńCzekoladowa wersja jest przepiekna!
OdpowiedzUsuńKolorystyka udana :)
UsuńPierwsza bardziej mi się podoba, ale też bez jakiegoś szału :D
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś szuka standardowej palety to mu się spodoba :)
Usuńnie kupuje póki co paletek bo nie uzywam:P ale łądne kolorki
OdpowiedzUsuńJak możesz haha!
UsuńPrezentują się mega fajnie, zarówno stylistycznie jak i kolorystycznie, a oko " wycieniowałeś " świetnie!
OdpowiedzUsuńLubię chmurki i delikatne przejścia :) - Dziękuję
UsuńTa drugą zdecydowanie bardziej mi się podoba!
OdpowiedzUsuńO proszę :D
UsuńWidziałam je na żywo ,przecudnie wyglądają :) Zakochałam się w Harmony
OdpowiedzUsuńTestuj :)
UsuńPaletka Chocolate dla mnie najlepsza. Lubię delikatne kolory z makijażu.
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńWyglądają naprawdę dobrze, choć sama nigdy nie spotkałam się wcześniej z paletami od Eveline. Teraz to już chyba robią wszystko :p gdybym jednak miała zdecydować, to bardziej przemawia do mnie Chocolate. Może pomyślę o nich następnym razem. Makijaż wykonany nimi super :o naprawdę wygląda niesamowicie.
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie :)
https://skyler-blu.blogspot.com/
MAją całą szafę z makijażem no i szerokie portfolio pielęgnacji :)
UsuńPs. nie trzeba wstawiać linków ;)
Ale piekne kolorki ;) Obie są ekstra ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGorgeous colours in both. Happy New Year :-D
OdpowiedzUsuńHappy new year :)
UsuńJestem z tych bezpiecznych, więc zdecydowanie bardziej podoba mi się wersja czekoladowa :)
OdpowiedzUsuńTak też myślałem :)
UsuńObydwie paletki prezentują się świetnie . Gdybym jednak miała się skusić to wybrałbym pierwszą bo jest bardziej neutralna , te fiolet w drugiej paletę mnie jakoś nie przekonuje;)
OdpowiedzUsuńTak myślę, że ta pierwsza będzie najcześciej wybierana :)
UsuńKolory w paletach zachecaja do makijazy :D
OdpowiedzUsuńPobawiłabyś się nimi :D
UsuńDo mnie najbardziej przemawia paletka czekoladowa :) Lubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTen najciemniejszy brąz bardzo mocno do mnie krzyczy! W ogóle Eveline często ma naprawdę dobre produkty. Jak za tą cene - mega!
OdpowiedzUsuńIdą w dobrą stronę :)
UsuńZdecydowanie wybieram wersję Chocolate :))
OdpowiedzUsuńTak myślałem :P
Usuń