Pixi Retinol Eye Cream
Krem pod oczy, który ma pojemność dość sporą jak na tego typu kosmetyk bo 25ml, miękka tubka z wygodnym aplikatorem ułatwia jego wydobycie. Zapach jak w przypadku każdego dzisiaj opisywanego kosmetyku ma bardzo delikatny - jaśminowy.Konsystencja jest bogato, to coś pomiędzy kremem a masełkiem pod oczy, nie wchłania się do końca, ale też nie jest bardzo tłuste.
W składzie znajdziemy najwięcej awokado dzięki czemu krem ten będzie idealny dla suchej skóry pod oczami, dzięki awokado dostarczymy kwasów tłuszczowych i dawki potężnego nawilżenia. Inci mówi nam również, że w kremie umieszczono kwas hialuronowy, który nie działa przeciwzmarszczkowo jak ludzie mylnie piszą a nawilżająco oraz adenozynę, która opóźnia powstawanie zmarszczek, ale również napina skórę (działanie natychmiastowe, ale nie długotrwałe jeśli chodzi o napięcie).
W końcu jest i retinol w połowie składu, czy ma szansę zadziałać? Tak i to nawet bez podrażnienia skóry ze względu na dosyć bogaty skład poprzedzający retinol.
Bez obaw nawet skóry dojrzałe mogą sobie pozwolić na użytkowanie regularne kremu pod oczy Pixi, jednak ja jestem z tych rozważnych i stosuję go dwa/trzy razy w tygodniu i tylko na noc, regularne stosowanie co dziennie wieczorami spowodowało u mnie, że pojawiła się drobna wysypka - możliwe, że to zasługa awokado a możliwe, że jednak retinol, ale ograniczenie się do wybiórczych dni tygodnia zlikwidowało wysypkę.
Oczywiście działania przeciwzmarszczkowego nie zauważyłem (jest na to trochę za wcześnie jeśli chodzi o mój wiek), ale na z pewnością adenozyna zadziałała bo skóra wizualnie jest bardziej wygładzona, zaś na wielki szacunek zasługuje tu mocne nawilżenie skóry oraz\ fakt, że budzimy się z jaśniejszą okolicą oczu. Z uwagi na to, że retinol jest obecny w składzie nie zalecam nakładania go na powieki, gdzie skóra jest bardzo delikatna i nawet niewielkie stężenia składników mogą zrobić krzywdę.
Pixi Overnight Retinol Oil
Dlaczego Pixi wysyła retinol na lato? W tym olejku znajdziemy dwie formy retinolu jedną "mocniejszą" (retinol) drugą łagodniejszą (Retinyl Palmitate - działanie mniej aktywne, ale też mniej drażniące). Składniki retinolu są otoczone różnego rodzaju olejami takimi jak z jaśminu, słodkich migdałów i słonecznikowy, ale prócz olejków są ceramidy i squalen. Jakby tak odrzucić dwie formy retinolu byłoby to świetne serum olejowe na dzień i na noc odpowiednie na każdą porę roku.... jednak tutaj mamy do czynienia z składnikiem gwiazdą - retinolem.Forma produktu to olejek zamknięty w butelce z pipetą o pojemności 30 ml. Olejek Pixi Overnight Retinol Oil totalnie się nie wchłania i co ważne raczej nie nada się do skóry bardzo wrażliwej ponieważ mimo olejów i ceramidów dwie formy retinolu mogą działać drażniąco.
Ze względu na światłoczułość olejek ten jest przeznaczony do używania wieczorem, jednak latem jeśli ktoś nie nakłada filtru w odpowiedniej ilości, nie reaplikuje co jakiś czas filtru to absolutnie odradzam tego typu kosmetyki. Słonce + retinol = poparzenie, przebarwienia i inne problemy skórne.
Przyznam, że używam Retinol Oil tylko wieczorem i tylko raz w tygodniu w celu lekkiego napięcia skóry i przygotowania jej na okres jesienny. Po miesiącu czyli około czterech/pięć użyć niewiele mogę powiedzieć, ale na pewno skóra rano po zmyciu jest przyjemnie gładka, jednak trochę zaróżowiona - jest to normalne, mimo wszystko trzeba być ostrożnym i systematycznym a efekty retinolu będą zadowalające.
Tip: jeśli boisz się o swoją wrażliwą skórę zrób próbę - nałóż za uchem krople kosmetyku i sprawdź reakcję na drugi dzień.
Pixi Jasmine Oil Blend
Marka Pixi nazywa swój produkt Jasmine Oil Blend jako serum - jest to olejek, który zostaje na powierzchni skóry. Ten produkt z całej linii pachnie najbardziej jaśminem, ale nie jest to mocno perfumowany i nachalny zapach. dozowanie odbywa się z pipetą z 30 ml butelki.Skład to istne bogactwo olejów: ekstrakt z kwiatu jaśminu, wiesiołek dwuletni, olej z pestek winogron, olej słonecznikowy, olej ze słodkich migdałów (baza kosmetyku), olej awokado, olej kokosowy, olej lawendowy.
Patrząc na skład śmiem twierdzić, że świetnie sprawdzi się w przypadku skóry dojrzałej, suchej, odwodnionej i mieszanej bez tendencji do wyprysków. Nie dla skóry tłustej czy trądzikowej (skłonnej do zapychania) - występują tu dwa ciężkie oleje, które mogą spowodować podrażnienie, są nimi olej kokosowy i awokado.
Jak już wcześniej napisałem jest to forma oleju, który zostaje na powierzchni skóry, warto go zastosować jako końcowa pielęgnacja domykająca nasz standardowy krem - tak nakładając olej zamykamy składniki w kremie i dodatkowo go wzmacniamy.
Drugim sposobem na wykorzystanie tego typu kosmetyku jest olejowanie ciała lub włosów.
Ja osobiście korzystam z olejowania włosów właśnie tym produktem na około trzy godziny przed wyjściem do pracy a później zmywam. Efekt olejowania włosów Pixi Jasmine Oil Blend jest taki, że włosy są gładkie, ale nie obciążone (myję włosy dwa razy), lśniące i po wysuszeniu letnim ciepłem suszarki lepiej się układają. Nie scalił koncówek w trzy godziny, ale dla lepszego wizualnego odbioru czasem zamiast odżywki po prostu nakładam olej na włosy (można również go nałożyć na całą noc i założyć czepek).
Dla wielu przydatny artykuł. Super. Podam dalej:)
OdpowiedzUsuńCiesze się :)
UsuńCiekawe brzmi zachęcająco:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiesz, że jeszcze nigdy nie miałam okazji testować produkty tej firmy..
OdpowiedzUsuńale ochota jest :) zachęcacie tymi wpisami :)
Mają swoje perełki o :)
UsuńTeż otrzymałam paczkę z tymi produktami, ale postanowiłam zaczekać z nimi do jesieni. Muszę wypróbować ten olejek na włosy. :D
OdpowiedzUsuńMądry wybór :)
UsuńCzytam o tych kosmetyczkach długi czas ale jeszcze ich nie nabyłam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno :)
UsuńKrem pod oczy uwielbiam, jest on idealnym kompanem dla mojej skóry 40+ ;) Jeśli chodzi o oleje, jak pisałam u siebie, stosuje je na noc, zarówno ze względu na retinol w " nocnym ", jak i na treściwą formułę pozostawiającą film na skórze w " dziennym " - na mojej mieszanej, dojrzałej skórze jako wieczorowa/nocna pielęgnacja sprawdzają się doskonale ;)
OdpowiedzUsuńJa bym uważał z tym nocnym :)
UsuńKupilam i uzywam z tej linii krem pod oczy, na razie ladnie sie spisuje choc jakiegos efektu wow na razie nie widze hahaha :D
OdpowiedzUsuńBo efekty będą poźniej ^.^
UsuńTeraz już wiem, że seria Pixi z retinolem nadaje się też do stosowania o tej prze roku. A krem pod oczy wydaję mi się naprawdę super.
OdpowiedzUsuńAle z wielką rozwagą... szczególnie olejek nocny
UsuńSeems like good stuff :-D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCiekawi mnie bardzo ta seria, non stop mi się przewija na Instagramie :)
OdpowiedzUsuńNiektórzy wrzucili tego samego dnia chwaląc ją ;p
UsuńKosmetyki z retinolem bardzo lubię. Z checią sprawdzę kosmetyki, które polecasz. Przydatny post :-)
OdpowiedzUsuńTak jak piszę - polecam i nie polecam, zależy czy ktoś z rozsądkiem ich użyje :)
UsuńKrem pod oczy sobie sprawie 🙂
OdpowiedzUsuńDobrze że napisałeś o tej wysypce 🙂
Pozdrawiam
Wszystko z głową :)
UsuńPozdrawiam
Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńKtóry? ;)
UsuńMuszę zapytać siostry czy używała jakiś produkt z tej firmy.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłyszałam wcześniej o produktach z tej firmy, jednakże nie miałam okazji ich testować. Z zaprezentowanych najbardziej mnie zaciekawił mnie krem pod oczy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
JEst warty uwagi :)
UsuńPozdrawiam!
Ciekawa seria, jeszcze nie używałam kosmetyków tej firmy, ale myślę, że warto je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNiektóre pewnie :)
UsuńCiekawy produkt. Na pewno warto wypróbować. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńBardzo zaciekawił mnie ten olejek, z chęcią bym go wykorzystała do olejowania moich włosów :)
OdpowiedzUsuńKtóry? :)
UsuńOstatnio sporo czytam o kosmetykach tej marki z retinolem :) kuszą mnie bardzo więc pewnie kiedyś je kupię :)
OdpowiedzUsuńRetinol to póki co najlepszy składnik o działaniu przeciwzmarszczkowym i na istniejące już linie :)
UsuńOstatnio często przewija mi się ta seria. Chociaż nie tak, jak sławny teraz sklep odzieżowy :D I znacznie bardziej mnie ciekawi :) Chociaż pewnie i tak skłaniałabym się ku niej w okresie jesiennym. Mam duże skłonności do przebarwień, a przezorny zawsze bezpieczny. Olejek nocny może byłby całkiem fajnym przygotowaniem skóry przed kwasami :)
OdpowiedzUsuńNawet mi nie mów ten FEME to jest przesady .. same dresy i o ile z poczatku nie było to tak rażące to teraz jest masakra.. ileż można na to samo patrzeć ;p ... co do Pixi recenzje były nawet tego samego dnia od otrzymania wysyłki co dla mnie jest śmieszne ;p
UsuńNiektórzy chcą być indywidualistami, ale za chwilę pół blogowego świata będzie chodzić w tych samych strojach xD Ale skoro chcą to spoko, mają do tego prawo :) Ja firmie wysłałam rezygnację, chociaż miałam propozycje.
UsuńZ tymi recenzjami to też już tak niestety jest. Zresztą podobnie jest z paczkami od Nivea. Kiedyś wywalali za to, że pisało się krytycznie, więc teraz same ochy i achy i to od razu po otrzymaniu. O ile jeszcze można ocenić sam zapach czy konsystencję tak niektórzy już piszą jak to świetnie nawilż,a odżywia, redukuje zmarszczki itd. No cóż, kosmetyki lepsze od zabiegów xD Za długo już chyba siedzimy w tym blogowym świecie, żeby się tym przejmować :)
Też to zauważam... potem ludzie się dziwią, że ich nikt nie chce czytać skoro widzą tą samą recenzję z zachwytami, ten sam dres czy właśnie zachwyty nad dezodorantem Nivea (wiem, że mają wymóg by ich chwalić...) ehh
UsuńMyślę, że kiedyś skuszę się na krem pod oczy, z tego co piszesz to produkt jest godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńJest :)
Usuńtyle słyszałam o tej firmie dobrego i produkty mnie zachęcają, ale ciągle jeszcze tego u siebie nie mam, nie wiem jak to się stało haha.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Pozdrawiam :)
UsuńJestem zadowolona z tych olejków, także obu kremów. U mnie olejki się sprawdzają, jednak mamy inny rodzaj skóry :)
OdpowiedzUsuńMamy inny zupełnie i u Ciebie mogą się sprawdzić rewelacyjnie!
Usuńnie znam ich, obecnie koncze retinol z bielenda tez na noc
OdpowiedzUsuńZ lini Lab? :)
UsuńNajbardziej zaciekawił mnie jaśminowy olejek, jeśli chodzi o kosmetyki z retinolem, to jeszcze nie używałam, ale jesienią mam zamiar wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJEsień to pora idealna :)
UsuńCiekawe są te kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłyszałam o nich, powinnam w końcu wypróbować kosmetyki tej firmy ☺
OdpowiedzUsuńCo najbardziej kusi?
UsuńBardzo kuszą te kosmetyki, krem pod oczy najbardziej.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
Usuńnie miałam nigdy mazideł tej firmy
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś? :)
UsuńTen krem pod oczy chętnie bym wypróbowała, zapowiada się bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuńJest niezły :)
UsuńBardzo ciekawie opisałeś, ja jeszcze nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno :)
UsuńCzytałam ostatnio sporo o retinolu ;) a kosmetyki są mi znane ;)
OdpowiedzUsuńI co sądzisz?
UsuńO pixi pierwsze czytam, dobrze, że znalazłam opinie na temat tego produktu :)
OdpowiedzUsuń:) do usług
Usuńnie znam totalnie, ale ta marka mnie już na maksa ciekawi od bardzo dawna ;)!
OdpowiedzUsuńCoś najbardziej?
UsuńTen olejek z chęcią bym też stosowała do olejowania włosów :D Ogólnie marka robi bardzo pozytywne wrażenie :D
OdpowiedzUsuńJEśli ktoś nie może użyć na twarz to na włosy super sprawa :)
UsuńBardzo jestem ciekawa tego serum, szczególnie że lubię olejki :)
OdpowiedzUsuń