Wielu z nas szuka odpowiedników czy to zapachów, kolorówki a nawet w gastronomii,
ja zawsze powtarzam, że oryginał może być tylko jeden i rzadko zdarza się, iż odpowiednik czy zamiennik może dorównać temu pierwszemu. Jak jest z zapachami Parfums Saphir?
Saphir Acqua Uomo
Nuty głowy to bergamotka, cytryna, limonka i mandarynka
Nuty serca kolendra, nuty morskie, frezja i cyklamen
Nuty bazy cedr, paczula, mech i piżmo
Przyznam, że Butla jest ogromna, szklana i może flakon nie jest zaprojektowany szczególnie bo męskie jak i damskie zapachy wyglądają podobnie, zmienia się tylko korek i oczywiście etykieta z nazwą perfum. Wszystkie propozycje to wody perfumowane, więc mają większe stężenie perfum a za tym idzie większa trwałość i przyczepność do ubrań czy ciała (w niektórych przypadkach perfum nie da się skomponować wody perfumowanej ze składników wody toaletowej, dlatego nie zawsze to tak działa).
Atomizer jest plastikowy i biały co nie wpływa korzystnie na estetykę flakonu - jednak jestem z tych osób, które jeśli miałaby wybierać to wybrałbym jakość produkty niż opakowania.
Do rzeczy, zapach ten jest bardzo, świeży wręcz odświeżający. To trochę jakbym porównał do D&G Light Blue, ale w wersji o wiele świeższej i bardziej męskiej. Co mnie zaskoczyło to fakt, że zapach morski jest wyczuwalny przez wiele godzin, jednak z upływem czasu on blaknie i intensywność znacznie się zmniejsza co nie oznacza, że perfumy nie są trwałe.
Brakuje mi w nim czegoś co byłoby wisienką na torcie, Acqua Uomo owszem jest ładny, świeży tak jak lubię, ale chyba jest zbyt prosty? Brakuje mi tu dodatkowej nuty np. drzewnej by stworzył się bardziej "luksusowy" klimat. Frezja i cedr są wyczuwalne i to one na mojej skórze rozwijają się najdłużej, myślę ,że to zapach idealny na co dzień.
Saphir Acqua <-
Saphir Seduction Men
Producent nie zdradza nam nut zapachowych.
Zapach intensywny, romantyczny i słodki, jeśli miałbym opisać jego trwałość - jest ona całodniowa po kilku godzinach blaknie zostawiając delikatną słodycz na skórze. Nie jest to nachalny przytłaczający zapach bo takiego bym nie zniósł, ale na pewno to idealne rozwiązanie na randkę, wyjście wieczorową porą ze względu na jego ciężkość. Nosząc go na sobie wyobrażam sobie mężczyznę, który lubi klasykę, skórzane dodatki i dobrej jakości materiały. Postawił bym na mężczyznę, który jest po 30 i zapachem chce wyrazić swoje drugie oblicze jakim jest spokój i uprzejmość oraz szacunek dla kobiet, a szczególny jest dla jedynej jego wybranki - właśnie tak widzę osobę, która używa tej propozycji marki Saphir Parfums.
Nie potrafię przyrównać go do żadnego zapachu innej firmy, dlatego uważam ,że ta propozycja jest unikalna i na pewno będę z niej korzystał.
Saphir Seduction <-
Saphir SPH Woman
Nuta głowy: magnolia, róża
Nuta serca: piżmo, róża, tuberoza
Nuta bazy: ogórek, greipfrut, nuty drzewne
Kojarzycie zapach DKNY Woman? To jest idealny odpwiednik tego zapachu kropka w kropkę. Otwieracie flakon psikacie i wydobywa się niesamowita eksplozja świeżości, której szukałem. To idealna propozycja dla kobiet (ale jak widać i dla mężczyzn, bo ja jestem w nim zakochany) szukających niesamowitego odświeżenia. Wyobraźcie sobie basen wypełniony cytrusami (grejpfrut, pomarańcza i gdzieniegdzie pływają płatki róż) - wskakujecie i czujecie ten raj.
Producent pisze o nutach drzewnych i piżmie - ja tego nie wyczuwam, za to nuta cytrusowa jest tu najmocniejsza i to ona sprawia, że sięgam po Saphir Sph Woman najczęściej, jest bardzo trwały i jak na nuty cytrusowe utrzymuje się kilka dobrych godzin co również jest plusem.
DKNY Woman ma w składzie składnik pomidora, który daje taką może nie cierpką nutę, ale na pewno tajemniczą i tu też tego nie zabrakło, świeżość na wysokim poziomie, ale bez przegięcia. Mam go teraz na sobie i cały czas się delektuję tym zapachem, który mimo tych ciężkich chwil napełniają mnie życiem!
Saphir Sph Woman <-
Zapraszam również do subskrybcji kanału bym mógł się rozwijać -> youtube lukaszmakeup
Wolę oryginały, ale flakoniki mają ładne :)
OdpowiedzUsuńTutaj całe szczęście nie ma mowy o "podróbkach :)
Usuńnie znam kompletnie:P
OdpowiedzUsuńJuż teraz je poznałas przynajmniej wzrokowo :)
UsuńCiekawa alternatywa ☺
OdpowiedzUsuń:)
Usuńserca kolendra, nuty morskie, frezja i cyklamen mnie ciekawi to zestawienie perfum
OdpowiedzUsuńRzadko spotykane :)
UsuńMam już swoje ulubione perfumy i nawet nie wiem (i nie szukam też) czy są ich tańsze odpowiedniki 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Ja mam i drogie i niedrogie... wszystko zależy czy sam zapach mi się podoba :)
UsuńPozdrawiam :)
To na pewno ciekawa alternatywa dla spragnionych nowych zapachów.
OdpowiedzUsuńLiczy się zapach i trwałośc dla mnie. Nie cena i nie marka :)
UsuńCzęsto używam odpowiedników, ale tych nie znam ;)
OdpowiedzUsuńTo masz co sprawdzić następnym razem :)
UsuńCzasem te zamienniki są lepsze od tych droższych oryginałów, niestety. Płacimy tylko za markę :/
OdpowiedzUsuńOj to różnie bywa... czesto jest tak, że te drogie propozycje mają unikalne kompozycje :)
Usuńnie znałam tych zamienników ;) czasem zamienniki są dużo trwalsze od oryginałów ale też inaczej rozwija się zapach. ja zazwyczaj kupuję oryginały
OdpowiedzUsuńTak jak pisałem, wszystko zależy od składników i samej woni :)
UsuńPierwszy raz je widze ;d
OdpowiedzUsuńDobrze, że u mnie :)
UsuńNie miąłam ich, pierwszy raz się z nimi spotykam
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnigdy wcześniej o nich nie słyszałam ale teraz już o nich wiem ;D
OdpowiedzUsuńOtóż to haha :)
UsuńPierwszy raz widzę je na oczy :) Brzmią ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u mnie :)
UsuńZawsze mam problem z wyborem perfum . Mam kilka ulubionych a raczej sprawdzonych i kupuje na zmianę . Ale co szkodzi spróbować czegoś nowego. :)
OdpowiedzUsuńJa patrzę nosem - zapach musi się mi po prostu podobać :)
UsuńJak widać zapachy damskie i męskie często bywają siebie bardzo podobne.
OdpowiedzUsuńMogą używać zarówno kobiety jak i mężczyźni
UsuńCiekawe, chętnie bym je poznała :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa bardzo lubię zamienniki i w większości na mojej półce to właśnie one. Mają naprawdę dobrą trwałość i piękne zapachy. Tych kompletnie nie znam
OdpowiedzUsuńNie do końca to zamienniki bo mają po prostu swoje nuty, chociaż ten jeden po prostu jak DKNY *.*
UsuńUwielbiam DKNY Woman, więc ta ostatnia propozycja to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa kocham!
UsuńJa akurat preferuję albo jakieś zamienniki albo oryginały ale tanich marek. Sprawdzałam już wiele tych kultowych typu Dior, Chanel czy Cloe i wszystkie spowodowały u mnie ból głowy i nużenie. Co mi po drogich oryginałach skoro nie umiałabym z nich korzystać.
OdpowiedzUsuńMoże nie trafiłaś na nuty zapachowe, które Ci się podobają? :)
UsuńMi osobiście musi się spodobać zapach i nie ważne czy będzie drogi czy tani. Ale ten Saphir SPH Woman mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja bardzo :)
UsuńSaphir SPH Woman mogłaby mi się spodobać, lubię zapach róży :)
OdpowiedzUsuńMożesz go sprawdzić, tutaj róża bardzo bardzo delikatna :)
UsuńPrzyznam że prezentują się super, niewiem jak faktycznie wygląda sprawa z trwałością.
OdpowiedzUsuńKWestia indywiudalna:)
UsuńNie znam, ale ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZupelnie mi ta marka nie jest znana :(
OdpowiedzUsuńDostępna np. w dogerii NAtura :)
UsuńMmm o kurteczka, wszystkie mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
Usuńkocham każde perfumy:D chcę i te:D
OdpowiedzUsuńhaha fajnie jest dobrze pachnieć :)
Usuńspoko są takie opcje! :) chociaż ja jakoś nie musze mieć ogormnych ilości perfum :D
OdpowiedzUsuńJa lubię ^^
UsuńBardzo ciekawe, interesuje mnie ich trwalosc moja skora jest bardzo dziwna i wiekszosc zapachow sie nie trzyma ;D
OdpowiedzUsuńTo może potrzebujesz konkretnej slodkiej nuty?
UsuńPodobają mi się te zapachy, ciekawe połączenie nut zapachowych i opakowania bardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńEkonomiczne :)
UsuńZupełnie nie znam.
OdpowiedzUsuńJuż teraz tak :)
UsuńFlakonik mają całkiem ładne, nie znam tej firmy.
OdpowiedzUsuńNA długo starszą :)
UsuńTak jak piszesz - oryginał jest tylko jeden, ale czasami faktycznie można znaleźć tańsze odpowiedniki :-)
OdpowiedzUsuńLub coś podobnego, jednak jak z oyginałów nie zmienię :) Dla mnie liczy się zapach i te ładnie pachną :)
UsuńCzyli nie zawsze zamienniki to buble :D Zaciekawiły mnie te zapachy :)
OdpowiedzUsuńNie zawsze :)
UsuńZawsze dowiem się czegoś ciekawego u Ciebie Łukasz :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOOOOO chętnie się im bliżej przyjrzę ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna alternatywa, można się skusić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja to chyba mam już 5 zapachów za sobą ��KUPOWAŁAM w ciemno i nie zawiodłam się. Szykuję się do następnego zakupu. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych perfum i polecam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOoo... ja szukam akurat nowego zapachu dla siebie, więc spróbuję! Fajny wpis ;)
OdpowiedzUsuń