Jakiś czas temu na moim instagramie mówiłem o tym, że warto mieć pielęgnację do której się wraca w razie niepowodzenia z nowymi testami kosmetycznymi. Podtrzymuję moje zdanie, zawsze mam w zapasie kosmetyki, które wiem, że nie zrobią mi krzywdy i starają się wyrównać szkodę, którą nabyłem drogą testowania nowości.
Esencja koreańskiej marki Pyunkang Yul nie zawiera wody zamiast niej mamy wciąg z traganka błotnistego, czysty prosty skład i żelowa forma esencji/tonika dobrze sobie radzi z kojeniem mojej skóry dodatkowo zmniejsza jej nadreaktywność.
Woda aloesowa Avebio to must have dla wielbicieli aloesu. Koi i wycisza skórę, lubię ją stosować wieczorami, to idealny kosmetyk nie tylko w porze gdzie kąpiemy się w słońcu ale również na chłodniejsze dni.
Krem, którego używam na dzień to Kuracja Łagodząca Kosmetyki Dla, naturalny,odżywczy i wydajny. Daje mi dawkę nawilżenia i czuję, że chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi bez odczucia lepkości i nadmiernej tłustości. Został wykonany z naparów i ekstraktów, które moja skóra przyjęła bardzo prawidłowo.
Na noc stawiam na Vianek z serii naczynkowej, bardzo lekka nietłusta konsystencja, drażni mnie trochę zapach jest taki lekko kosmetyczny i trochę sztuczny, ale na mojej skórze nie robi to wrażenia. Zawiera bardzo lubiany przeze mnie kwas azelainowy, który działa przeciwzapalnie a przy niskim stężeniu również wyciszająco.
Nuxe Nuxellance krem pod oczy z metalowym aplikatorem, który budzi spojrzenie szczególnie rano bez konieczności wkładania kremu do lodówki. Zawiera mikropigmenty odbijające światło dzięki czemu daje efekt promienności już po aplikacji i jego wklepaniu. Prócz natychmiastowego efektu daje mi również nawilżenie i wizualne wypełnienie doliny łez, moim zdaniem to świetny produkt dla osób, które mają problem z bezsennością lub są zapracowane i sporo czasu spędzają przed komputerem i telefonem.
Mam nadzieję, że po tym poście kosmetyki te będą działać tak dobrze jak robią to do dziś!
Właśnie słyszałam dobre opinie o tym kremie Nuxe :)
OdpowiedzUsuńStosuję od ponad roku :)
UsuńRzeczywiście dobrze mieć takie kosmetyki, które nigdy nas nie zawiodą i najlepiej mieć je zawsze w domu. Ja jedyny jaki zawsze znajdę to żel aloesowy. Tych przedstawionych przez Ciebie nie używałam, ale lubię kremy od Vianka i nie wiedziałam, że ta fioletowa wersja zawiera kwas azelainowy. Chętnie go wypróbuję w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńWażne, żeby każdy znalazł odpowiednią pielęgnację dla siebie :)
UsuńUwielbiam Nuxe, na nich jeszcze się nid zawiodłam :)
OdpowiedzUsuńświetnie :)
UsuńMam tą koreańską esencję i świetnie mi się sprawdza :) Mam mniejsze opakowanie, ale już na wykończeniu, więc następne zakupione pewnie będzie większe :D
OdpowiedzUsuńTa esencja to moje małe odkrycie :)
UsuńZnam jedynie Vianka :)
OdpowiedzUsuńZawsze coś :)
UsuńKrem pod oczy to na pewno dobra opcja dla mnie bo spędzam przed komputerem mnóstwo czasu.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio również :(
UsuńChętnie wypróbuję Twoje rekomendacje :-)
OdpowiedzUsuńśmiało, u mnie się świetnie sprawdzają :)
UsuńPrzydałby mi się ten krem pod oczy . Czasami ratuję się wkładając dwie małe łyżeczki do zamrażarki i przykładam pod oczy . Ten trik znalazłam w internecie. Miłej niedzieli .
OdpowiedzUsuńStosuję dzielnie co dziennie :)
UsuńZnam i bardzo lubię Vianek, krem Nuxe chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
niedziela szybko minęła :(
UsuńNiestety nie znam tych kosmetyków, ale do mojej pielęgnacji staram się wprowadzać coś nowego i dobrego, muszę się skusić na kupno kremu
OdpowiedzUsuńja równeż testuję i wprowadzam, ale jak coś jest nie tak to od razu przeskakuje do sprawdzonych produktów :)
UsuńMuszę koniecznie wypróbować ☺
OdpowiedzUsuńCoś konkretnie? :)
UsuńFajnie, że trafiłeś na "swoje" kosmetyki. Ja też mam kilka ulubieńców, do których zawsze wracam. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńTo nie lada wyzwanie wybrać z setek kosmetyków haha :)
UsuńPozdrawiam!
Najbardziej zaciekawił mnie krem NUXE, bo mam manię testowania kremów pod oczy :D
OdpowiedzUsuńhaha mamy tak samo, również lubię tego typu produkty próbować! :)
Usuńkremy z Nuxe są naprawdę fajne w działaniu:)
OdpowiedzUsuńMam swoich ulubieńców :)
UsuńThanks for sharing great article. Keep sharing good stuff.
OdpowiedzUsuńbest british schools in dubai
dobrze mieć takie sprawdzone kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze :)
UsuńMusze sie przyznac, ze z Twojej pielegnacji znam jedynie Nuxe, ale bardzo mi ta marka odpowiada ;)
OdpowiedzUsuńMi również :)
Usuńkrem Nuxe przykuł moją uwagę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię kremy Vianek, ale ja używam wersji bardziej odżywczej i nawilżającej.
OdpowiedzUsuńU mnie by mogły być trochę za ciężkie
UsuńMarka Vianek do mnie nie przemawia, kiedyś sie zraziłam do ich szamponu i staram sie omijać tą firmę :(
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
I uważasz, że warto skreslac markę/firmę dlatego, że jeden produkt się nie sprawdził i to do włosów? :P
UsuńPozdrawiam :)
Najlepsze takie naturalne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńZależy co komu pasuje :)
UsuńFajnie, że przybliżyłeś nam swoją pielęgnację :) Widzę tu sporo ciekawych kosmetyków. Dobrze mieć w zanadrzu coś niezawodnego.
OdpowiedzUsuńMoże czymś się zainspirujesz :)
UsuńTeż mam takich swoich pewniaków i gdy cera lub włosy szaleją zawsze przynoszą równowagę ;) Jeśli chodzi o cerę to jest to olej jojoba ;) zawsze się sprawdza i pomaga ;)
OdpowiedzUsuńOlej jojoba lubię na ciało :)
Usuńbędę musiała wypróbować na sobie krem Nuxe :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, ratuje mnie co dziennie rano haha
UsuńMam chrapke na coś od Nuxe
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz efekt tonujący będziesz zachwycona :)
Usuń