od razu ale nigdy nie na zawsze. Co daje nam #60secondrule?
Pewnego dnia ustawiłem stoper, mierzył czas samej czynności mycia twarzy bez jej wytarcie-mój wynik był szokujący bo 10-13 sekund.
Według kosmetyczki Nayamki Roberts-Smith mycie twarzy powinno trwać minutę, ten czas pozwoli zmaksymalizować działanie produktu myjącego ale również pozwoli na to, by skóra była dokładnie oczyszczona. Nayamka mówi, iż #60secondrule poprawi teksturę twarzy, wygładzi ją zmiękczy. Nie byłbym sobą, gdybym tego nie sprawdził.
Do tego celu służył mi żel myjący, który się nie pieni, jest łagodny i przyjazny skórze-Pixibeauty cleansing gel (w składzie znajdziemy kwas glikolowy oraz aloes) i żelu Men's Atelier Hean (kwas hialuronowy, srebro koloidalne, alantoina, witamina B5, wyciąg z drzewa Tara).
Pierwsze dni były trudne, nie zdawałem sobie sprawy, że minuta może tak bardzo się przedłużać, ale wyzwanie to wyzwanie.
Po kilku dniach już wpadłem w pewnego rodzaju rutynę, ta minuta nagle zaczęła szybko płynąć a ja już nie ślęczałem nad zegarkiem patrząc ile jeszcze zostało.
Pierwsze dni były trudne, nie zdawałem sobie sprawy, że minuta może tak bardzo się przedłużać, ale wyzwanie to wyzwanie.
Po kilku dniach już wpadłem w pewnego rodzaju rutynę, ta minuta nagle zaczęła szybko płynąć a ja już nie ślęczałem nad zegarkiem patrząc ile jeszcze zostało.
To prawda, skóra robi się gładka, wygładzona i przede wszystkim dobrze oczyszczona a dzięki delikatnemu masażowi przy okazji mycia twarzy dotleniona i wypoczęta. Myślę, że nadal będę to kontynuował bo widzę efekty a minuta w przód czy w tył świata mi nie rozbije. Mam skórę mieszaną i maksymalnie wrażliwą dlatego raczej poleciłbym tę metodę dla wszystkich typów skóry prócz trądzikowej (trądzik w fazie aktywnej i ropnej).
Nie zawsze metoda mycia twarzy przez minutę się sprawdzi, przy użyciu dość mocno oczyszczającego żelu czy pianki myjącej warto ten czas skrócić by nie podrażnić cery. Warto zwrócić uwagę również na nacisk gąbki, urządzenia do mycia czy dłoni-minuta
to sporo czasu więc im delikatniej tym lepiej.
to sporo czasu więc im delikatniej tym lepiej.
Warto na pewno zdawać sobie sprawę z wrażliwości naszej skóry, aby jej nie uszkodzić.
OdpowiedzUsuńDokładnie
UsuńIm więcej czasu poświęca się na pielęgnację cery tym lepiej ona wygląda :)
OdpowiedzUsuńJEśli masz dobrze dobraną pielęgnacje to owszem :)
UsuńJa jak zużyję do końca mój produkt myjący, to spróbuję myc twarz dłuzej, teraz używam pianki Skin79 i to mocny oczyszczacz, mogłaby być zbyt agresywna po minucie.
OdpowiedzUsuńDlatego z głową :)
UsuńPrzeżywam renesans kosmetyczny. Kupuję, testuję, nawilżam skórę, używam serum. Mąż się burzy na ilość specyfików. O długim myciu twarzy nie wiedziałam o chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie widzi mojej szafy ;p
Usuńok to od dziś patrzę na zegarek i myję minutę :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :D
UsuńEfekty dbania o skórę poznaje się zazwyczaj po latach ;) Minuta to rzeczywiście niewiele a może sprawić cuda:)
OdpowiedzUsuńMoże :)
UsuńŚwietny wpis. Ja zawsze myję twarz ok. minuty. Dobrze jej to robi :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dobrze robi dobrze :)
UsuńMuszę sprawdzić ile mi schodzi mycie twarzy, ale wydaje mi się, że tak około 30 sekund:)
OdpowiedzUsuńSprawdź z ciekawości :)
Usuńja myję twarz raczej dłużej, nigdy nie mierzyłam tego czasu, używam szczoteczki foreo luna
OdpowiedzUsuńMam na nią chęć :)
UsuńOjj moje mycie twarzy też trwa tylko kilka sekund
OdpowiedzUsuńSpróbuj dłużej :)
UsuńMuszę wcielić tę zasadę do mojej rutyny, bo ją na ogół speedrunuję.
OdpowiedzUsuńBLOG
YOUTUBE
Śmiało próbuj :)
UsuńNie wiedziałam o tym, zapamiętam!:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńNajpierw zmywam makijaż płynem micelarnym,wodą myję na pewno krócej niż minutę. Tonik po myciu wodą też uważam za oczyszczanie ;-)
OdpowiedzUsuńTu chodzi o samą czynność mycia twarzy :)
UsuńTeż używam tego żelu, moja skóra go bardzo lubi :)
OdpowiedzUsuńMoja też :)
Usuńmam ale czeka na swoja kolej;)
OdpowiedzUsuńAle co masz? :P
UsuńDokładne mycie twarzy to podstawa. Często sobie nie zdajemy z tego sprawy. Pewnie ja też nieraz się spieszę.
OdpowiedzUsuńMyslę, że każdy z nas :)
UsuńZmierzyć muszę zatem :)
OdpowiedzUsuńSprawdź się :)
UsuńTo mnie zaskoczyłeś. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, jak długo myję twarz. Z pewnością jest to zaledwie kilka sekund :)
OdpowiedzUsuńMnie samo to doświadczenie zaskoczyło :)
Usuńja myję twarz tyle ile mam czas:D
OdpowiedzUsuńMinutę można poświęcić :)
UsuńUwielbiam oczyszczanie twarzy, bez jej mycia nie wyobrażam sobie porannej i wieczornej pielęgnacji. Masaż szczoteczką soniczną działa cuda i skóra już po pierwszym masażu ma wyczuwalną różnicę.
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie poszedłęm bez mycia :p
UsuńMuszę się do tego zastosować :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie wydaje mi się, abym myła twarz tak długo. Ale sprawdzę i to ewentualnie zmienię :)
OdpowiedzUsuńZ początku się dłuży :)
UsuńO kurczę, nie wiedziałam o tym. Zwykle myję krócej, muszę to zmienić!
OdpowiedzUsuńSprawdź efekty :)
UsuńJa muszę kupić przynajmniej szczoteczkę silikonową do mycia twarzy, bo niestety oczyszczanie u mnie kuleje.
OdpowiedzUsuńJa akurat testuje tę metodę... za jakiś czas opiszę swoje spostrzeżenia :)
UsuńPrawidłowe oczyszczenie skóry to podstawa :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńJa tam lubię używać swoich własnych paluszków ;) Kiedy pojawiły się u mnie problemy ze skórą, to odstawiłam wszelkiego rodzaju gadżety myjące. Ta reguła jest naprawdę fajna i widać w niej sens. U mnie w wieloetapowym oczyszczaniu skóry łącznie też jakoś minuta wychodzi;)
OdpowiedzUsuńBardzo wrażliwym cerom do długiego masowania skóry doradziłabym olejki hydrofilne lub emulsje myjące, zamiast żeli czy pianek.
To akurat tylko zdjęcie do posta haha zazwyczaj myję palcami :)
UsuńCo do oczyszczania skóry - samo jej mycie o to chodzi tu :)
Bardzo ważny jest dobór odpowiedniego środka myjącego do naszej skóry
Też chyba za krótko myję twarz...
OdpowiedzUsuńSprbuj przedłużyć tą czynność :)
UsuńChętnie wypróbuję ;) Myślę, ze również myje za krótko twarz. Będę próbowąć to wydłużyć :D
OdpowiedzUsuńJa już wcieliłem to w życie :)
Usuńhuh, ciekawe :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTrzeba tą zasadę wprowadzić w życie :D bo chyba myję za krótko :p
OdpowiedzUsuńŚmiało wprowadzaj i chwal się efektami :D
UsuńU mnie długie mycie przynosi więcej szkody niż pożytku - czytaj: wypryski :P No chyba, że mówilibyśmy o myciu olejkami to co innego ;)
OdpowiedzUsuńMoże za mocno masujesz? :P
UsuńChyba muszę sprawdzić ile mi to zajmuje :D Jakoś nigdy nie zwracałam na to uwagi :D Świetny post!
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńBardzo fajny i pomocny post. Muszę pamiętać o tym przy myciu twarzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam ciepło :)
UsuńUwielbia używać tego typu akcesoria do pielęgnacji skóry!
OdpowiedzUsuńJa niesttey na chwilę musiałem odłożyć
UsuńNigdy nie zastanawiałam się ile czasu trwa moje mycie twarzy, ale również podejmę wyzwanie i spróbuję myć twarz przez wspomnianą minutę.
OdpowiedzUsuńPodejmij :D
Usuńfajny post i ciekawe sugestie
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa tak myje ok minuty .
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńMam taką myję i co prawda używam jej dopiero miesiąc, ale efekty są odczuwalne od pierwszego użycia ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę robić przerwy
UsuńJakie jest Twoje zdanie na temat szczoteczek do mycia twarzy Foreo? Widzę, że jesteś posiadaczem.
OdpowiedzUsuńO ile te klasyczne mniejsza lub większa mają sens to tyle foreo ufo jest typowym zbędnym gadżetem :)
Usuń