Chińskie ciuchy to kontrowersyjny temat, ale spójrzcie na metki swoich ubrań, jestem przekonany, że większość ubrań pochodzi z Chin, Bangladeszu czy innych "popularnych" miejsc roboczych.
Sweter w mak z długimi rękawami na początku nieciekawie pachniał, jednak po praniu ta woń odeszła w niepamięć. Bardzo przyjemny materiał, nie gryzie, nie odkształca się a w praniu nie zmienił rozmiaru. Uważam, że jego jakość jest dobra a rozmiar (L) idealnie na mnie pasuje. Jeśli chodzi o rozmiary warto zerknąć na tabele rozmiarów, moje L to u nas XS/S.
Buty, które wybrałem to typ sportowy, chciałem coś co sprawi, że moje 174cm wzrostu urośnie do 180cm. W butach są dwie sznurówki, które powinno się przeplatać ze sobą na przemian, ja jednak totalnie nie mam do tego cierpliwości i wybrałem tradycyjne wiązanie, które spokojnie trzymają stopę w bucie, buty są średnio ciężkie a podeszwa solidna. To nie są buty dla osób, które nie prowadzą samochodu w dość topornym obuwiu. Wygoda jest odczuwalna, przyjemnie się chodzi w tak solidnych wysokich butach, nic nie obdziera a i potknięcie się o krawężnik czy kamień nie jest odczuwalne dla palców. Po prostu dobry but.
Podsumowując, stwierdzam, że Chińskie nie znaczy złe. Nie chcę wkraczać w temat "małych rączek" ponieważ ciężko tego uniknąć ubrań z sieciówek czy stron online, nigdy nie wejdziemy w produkcje danych ubrań. Dajcie znać, czy kiedyś coś zamawialiście z takich stron :)
Wow, super połączenie! 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo podoba się ten sweterek , wiem od "młodszych" ,że modne są koszule w duże kolorowe kwiaty ( kusi mnie by taką wymalować). Sweterek cudo !
OdpowiedzUsuńTeż taką bym sobie sprawił a co ^^
UsuńŚwietny zestaw a buty podobają nam się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMi również :)
UsuńButy świetne! Moja przyjaciółka na pewno by się na nie skusiła :D Sweter wygląda na gryzący, a więc zaskoczenie. Nie wiem tylko czy nie za gruby na słoneczną pogodę. Generalnie super.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :?
Sweter to miłe zaskoczenie :)
Usuńfajny sweter :)
OdpowiedzUsuńFajny :)
UsuńFajny sweter i buty, golfy jednak mnie podduszają :D
OdpowiedzUsuńJa zaś golfy kocham :D
UsuńSyn mnie wciągnął w Allieexpres i też mam już parę rzeczy z Chin:D
OdpowiedzUsuńZa grosze i fajnej jakości. Też myślę, że duże firmy tam szyją, a do tego zawyżają ceny na maxa...
Swetra Ci zazdroszczę:))
HAha na Ali się da zgubić!
Usuńświetne zdjęcia, wyglądasz super, na ostatnim tak jakbyś trzymał tego kwiatka w dłoni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNieźle to wygląda. Fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńMyślę,że warto przestać ciągle wierzyć stereotypom. Chińskie nie znaczy złe, ale nie można powiedzieć tego o wszystkim. By było ciekawie, sama wiem jak niektóre firmy oszukują. Kiedyś pracowałam w bardzo drogiej marce Banford&Sans i oni właśnie sprowadzali ciuchy z chin i sprzedawali jako europejskie ;P
OdpowiedzUsuńA ostatnio wyszło skąd pewne firmy mają materiały...
UsuńSwietne polaczenie, sweterek wyglada bardzo ciekawie a takie buty ostatnio krzycza do mnie ze wszystkich stron hahaha :D
OdpowiedzUsuńHAha ja się skusiłem :D
UsuńButy fajne :)
OdpowiedzUsuńWygodne :)
Usuńuwielbiam ostatnie zdjecie <3
OdpowiedzUsuńANGELIKA EM BLOG
Cieszę się :D
UsuńSweater super! Bardzo fajna zdjecia
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTym swetrem to wygrałeś internety :-)
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńTen sweter jest taki..niepowtarzalny. Jeszcze nigdzie nie spotkałam się z takim z pojedynczym wzorem.
OdpowiedzUsuńJa rónież dlatego mnie zaintrygował :D
UsuńNo właśnie krytykuje się chińskie ubrania, lecz tak naprawdę kupić można na co nas stać. Rozważyć, czy lepiej wybrać sh, czy tani sklep . Ważne to nie kupować nadmiaru i nie napędzać nadmiernie konsumpcjonizmu. Uroczy sweter, a Pan jeszcze lepszy.
OdpowiedzUsuńSh kiedyślubiłęm teraz przez brak czasu trudno mi się wybrać :(
Usuńświetny zestaw! :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńTen sweter jest meeega! :)
OdpowiedzUsuńJeeest ^^
UsuńŚwietny look. Ja lubię zamawiać na dresslily.
OdpowiedzUsuńP.S.
Ostatnie zdjęcie mistrzostwo... jakbyś trzymał prawdziwy kwiat.
HAha tak trochę spontanicznie wyszło to zdjęcie ^^
UsuńPoklikałam, świetne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba klikać :) Nie wchodzę w współprace z klikaniem :)
Usuńja niestety nie mam szczęścia do chińskich sklepów, zawsze jest coś nie tak z moimi zamówionymi rzeczami :P
OdpowiedzUsuńJa mam tak rzadko bo dużo nad tym siedze i sprawdzam rozmiary ^^
UsuńPodoba mi się ten sweter! :) Raz zamówiłam kombinezon z Chin i okazał się być totalnym niewypałem :(
OdpowiedzUsuńMateriał?
UsuńSuper jest ten sweterek ;D Sama bym nosiła <3 I buty naprawdę mi się podobają. Ciekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno mi posłuży sweter na jesienne dni :))
Usuńsweterek nie w moim guście,ale buty mogłabym ofiarować mojemu :D
OdpowiedzUsuńButy są bardzo wygodne ^^
Usuńwyglądasz bardzo spoko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne zdjęcia i super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńŚwietny ten mak.
OdpowiedzUsuńAle nie jest świąteczny ;p
UsuńButy i sweter świetne! Bardzo twarzowa stylizacja. Cóż, ja lubię niektóre chińskie wyroby,a jedzenie- bardzo.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJEdzonko oczywiscie ^^
UsuńPozdrawia!
Podoba mi się sweter z makiem i ogólnie fajna sesja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCiekawe połączenie. ;) Ja nie mam nic przeciwko ubraniom z chińskich sklepów. Trzeba dobrze szukać, a znajdzie się perełki. ;) Poza tym, jak sam wspomniałeś, w sieciówkach też sprzedawane są ubrania z Chin, Bangladeszu czy innych takich miejsc.
OdpowiedzUsuńWiękoszść jest właśnie niskiego sortu dlatego czasem nie ma różnicy :)
UsuńZamawiałam poszewki na poduszki i ubranka dla lalek. Jeśli chodzi o ubrania dla mnie to się boję, że nie trafię z rozmiarem i niepotrzebnie wydam tylko kasę.
OdpowiedzUsuńTakie rzeczy myslę, że jak najbardziej ok :)
Usuń