Sin Skin to marka dostępna w sieci drogerii Rossmann, wypatrując nowości drogeryjnych natrafiłem na paletę w której znajdziemy w większości ciepłe odcienie, które możemy wykorzystać na co dzień. Połączenie kolorów metalicznych i matowych to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą miec jedną paletę uniwersalną.
1. W załamanie kładę jasny żółty cień o metalicznym wykończeniu. Dobrze go blenduję tak, by stworzyć delikatny kolor bazowy pod inne cienie.
2. W sam zewnętrzny kącik aplikuję czekoladowy brąz, rozcieram go kierując się do linii rzęs a resztkami cienia na pędzlu cieniuję załamanie.
3. Środek powieki pokrywam satynowym cieniem w kolorze morelowym, który przepięknie odbija światło tworząc taflę, ten zabieg uwypukla i powiększa oko. Idealny kolor i wykończenie do aplikacji na mokro oraz palcem.
4. Na dolną powiekę aplikuję brązową kredkę, która rozcieram zmieszanym brązem z czernią. Przy tym kroku dolną powiekę łączę z zewnętrznym kącik powieki ruchomej by nie tworzyć odcięcia, które powoduje, iż oko się pomniejszy.
5. By przyciemnić i nadać głębi makijażu decyduję się na wtłoczenie czarnego cienia w zewnętrzny kącik oka tuż przy linii rzęs puchatym pędzlem - by nie zbrudzić całości.
6. Na dolnej powiece aplikuję morelowy cień, w wewnętrznym kąciku kładę jasny matowy cień by rozjaśnić spojrzenie oraz poprawiam kredką linię wodną (niestety tu aparat odmówił posłuszeństwa)
Makijaż: Ja
Modelka: Magda Oryszczak
Zdjęcia: Weronika Smieszek (ventus)
Wianki: Cudawianki
Makijaż Oka : Paleta SinSkin nr 16
Baza pod makijaż: Smashbox Primerizer
Podkład: Smashbox StudioSkin
Bronzer: W7 Honolulu
Rozświetlacz: Milani
Błyszczyk: Bezbarwny Catrice