Missha perfect cover dostępny jest tu - kryjący krem bb.
Miękka tubka z pompką o pojemności 50ml zdecydowanie ułatwia samą aplikację. Kremy bb słyną z wysokiej ochrony przeciwsłonecznej i w tym kremie bb filtr jest na poziomie 42 PA+++ (czyli wysoki mocny filtr). Konsystencja kosmetyku jest zwarta i kremowa jednak nie jest to odczuwalne w aplikacji i noszeniu na twarzy, świetliste wykończenie daje skórze pełen blask, który można zmatowić (w przypadku skóry tłustej czy mieszanej) pudrem sypkim przy wklepaniu go gąbką. Skóra twarzy jest świeża ale nie tłusta, mimo rozświetlającej i nawilżającej formuły krem bb ma zdolność zastygania jednak nie jest ono tak mocne i "wpijające" się w skórę jak w przypadku tradycyjnego (matującego) podkładu - odczuwa się komfort bez ściągnięcia. Po dokładnym zmyciu kremu z kolorem nadal odczuwamy nawilżenie, ukojenie oraz wygładzenie o czym powszechnie mówi się o kremach bb (myślę tu o funkcji korekcji kolorem oraz pielęgnacji). Jego krycie oceniam na średnie przy cienkiej warstwie do mocnego, bez obaw, że stworzy się efekt ciastka można budować krycie dokładając cienkie warstwy Missha Perfect Cover. Przy cerze tłustej i mieszanej krem bb bez poprawek utrzymuje się do 6 godzin zaś przy cerze dojrzałej oraz suchej wytrzymuje do 9 godzin. Kolor, który posiadam do 21 wpada w neutralne i trochę chłodne tony.
Występuje w 5 odcieniach (13, 21, 23, 27, 31)
Występuje w 5 odcieniach (13, 21, 23, 27, 31)
Piszę tu o pielęgnacji więc warto wspomnieć co zawiera Missha Perfect Cover. Rozmaryn (działa przeciwzmarszczkowo), rumianek (koi, łagodzi), kwas hialuronowy (nawilża, wygładza), kolagen (nawilża, uelastycznia), olej jojoba i makadamia (nawilżają i dają poślizg), róża (koi i działa przeciwzmarszczkowo), algi (regenerują), skwalen (naśladuje ludzkie sebum, chroni warstwę lipidową skóry).Zawiera olej mineralny, dlatego nie poleciłbym przy skórze, która go nie toleruje. Prawdziwe kremy bb powinny mieć szereg składników aktywnych w różnych stężeniach (nie warto się zatem zagłębiać w stężenia ponieważ dany składnik w danym produkcie powinien mieć stężenie jakie jest dopuszczalne przez UE) oraz kolor i to otrzymujemy od kremu bb, którego dzisiaj wziąłem pod lupę.
(bez obróbki)
Kiedys go miałam i bardzo lubiłam może by do niego wrócić na wiosne... :)
OdpowiedzUsuńNa zimne dni rownież się nada ponieważ jest i pielęgnacja w nim :)
UsuńWiem, że wiele osób sobie go chwali, ale sama nigdy go nie miałam, bo obawiam się, że z kolorem trafię jak kulą w płot :P
OdpowiedzUsuńDlatego warto zaopatrzyć się w próbki :)
Usuńwszystko fajnie, ale nie lubię takich tubek;-)
OdpowiedzUsuńJa bardzo są lekkie wygodne :)
UsuńMiałam 3 miniatury ale nie moje kolory więc rozdałam :)
OdpowiedzUsuńoj :(
UsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Bardzo.
OdpowiedzUsuńDobry jest :)
UsuńEstetyka zdjeć cudowna 😉
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńcały mój makijaż bazuje na kremach bb , obecnie skin79 ale z czasem wypróbuję i tego produktu misshy
OdpowiedzUsuńTo zapewne ten Ci się spodoba, również ma świeże wykończenie :)
UsuńNie znam, ale na zdjęciu super wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo taki klasyk bb :)
UsuńNajpierw musiałabym próbki mieć, mam ciemną karnację ;)
OdpowiedzUsuńmożesz je zdobyć https://pretty-asia.com/ :)
UsuńKremy BB lubię latem ;)
OdpowiedzUsuńCały rok się dobrze sprawdzają :)
UsuńMiałam go kiedyś, nawet w 3 kolorach - 21, 23,27 i niestety jak to zwykle bywa azjatyckimi BB, nie moja kolorystyka. Sam krem był ciekawy, ale przewaga beżu i różu skreśla mnie na starcie :(
OdpowiedzUsuńTak tu są chłodne tony taki urok kremów bb
UsuńJeśli zdjęcie faktycznie nie ma obróbki - to efekt rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńNie ma :)
UsuńDużo dobrego o nim słyszałam i sama mam w planach wypróbować :D.
OdpowiedzUsuńPróbuj :)
UsuńMuszę wypróbować, bo ostatnio szukam swojego idealnego podkładu.
OdpowiedzUsuńOd tego jesteśmy by próbować i testować :)
UsuńWitaj! :-) Właśnie się nad nim zastanawiam. Tak na codzień się nada...chyba... Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńMYślę, że jak najbardziej :)
UsuńPozdrawiam
Bardzo ciekawy produkt:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmiałam tego bebika i byłam z niego bardzo zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!
UsuńNa zimę w sam raz taki pielęgnacyjny :)
OdpowiedzUsuńNa każdą porę roku, jesli ktoś lubi to wykończenie :)
UsuńJakos zawsze omijalam te kremy BB, myslalam ze moj odcien skory jest zbyt ciemny, ale widze ze warto poszukac na lato :D
OdpowiedzUsuńSporo jest jasnych ten jest jasny a jest jaśniejszy jeszcze! :)
Usuńoj z chęcią bym wypróbowała ten krem BB bo słyszałam o nim dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńPRóbuj ile się da :)
UsuńJeszcze go nie miałam, chociaż lubię kremy BB. Do tej pory sięgałam głównie po te ze SKIN79.
OdpowiedzUsuńRównież je lubię :))
Usuńkiedys zraziłam się do BB innej firmy i jakos niechętnie sięgam po nie
OdpowiedzUsuńDlaczego? Kremów bb jest masa trzeba trafić na ten odpowiedni, nie ma co się zrażać :)
UsuńA ja go nie lubię, strasznie się u mnie odznacza i mega szybko znika :(
OdpowiedzUsuńPRóbowałaś wklepać puder sypki transparentny gąbką zwilżoną??
UsuńFajny efekt widać ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa pewno warto wypróbować :) Jeszcze go nie miałam w swojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Pozdrawiam Serdecznie :)
UsuńUwielbiam ten BB, lubię go używać na co dzień do pracy bez względu na porę roku. Posiadam kolor 23 i zużyłam już 2 opakowania
OdpowiedzUsuńO proszę ładnie!
UsuńAle pikna konbita :)))))))
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
^^
UsuńZupełnie nie znam :)
OdpowiedzUsuńJuż trochę poznałaś :)
UsuńCiekawy produkt. Nie miałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńPRzyjdzie pewnie pora :)
UsuńZaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńDorwij go :)
UsuńRobi całkiem dobre wrażenie!
OdpowiedzUsuńNA mnie również :)
Usuńniestety mnie zapychal pod koniec
OdpowiedzUsuńNA pewno dobrze go zmywałaś? :)
UsuńCiekawie wygląda:))
OdpowiedzUsuńTen chłodny odcień mnie zachęca, bo mam zimny odcień skóry:)
To coś dla Ciebie :)
Usuńjaka piękna modelka:D i co za dekolt ma;D
OdpowiedzUsuńMocne wcięcie :D
UsuńNie przepadam za produktami typu podkłady, kremy BB itd. Nie używam od kilku lat, mimo iż nie mam idealnej cery. Przyzwyczaiłam się do tego, że już nie używam i jest mi z tym dobrze. Fajny efekt po użyciu tego kremu :)
OdpowiedzUsuńJa jestem od testowania i pokazywania kosmetyków to moja pasja dlatego z chęcią sięgam po kosmetyki :)
UsuńMiałam ten krem kilka lat temu, lecz do mojej skóry tłustej nie za bardzo się wtedy nadawał. Pamiętam, że odcień nie do końca sobie dopasowałam, chyba wtedy nie było tylu kolorów do wyboru. Myślę, że teraz byłabym z niego bardziej zadowolona, bo skóra zmienia mi się w bardziej przesuszoną:)
OdpowiedzUsuńZawsze polecam jeśli ktoś lubi mat wklepać gąbką puder sypki :) Kolorów sporo :)
UsuńChyba nie znam tej firmy, ale muszę przyznać, że zainteresowała mnie. Efekt ciastka to chyba najgorsze co może być. Tak samo jak i maski! A ten dobrze, że tego nie ma :)
OdpowiedzUsuńModelka jest przepiękna! W ogóle nie widać, że ma nałożony podkład :)
Modelka cudowna niedługo całą sesja :D
UsuńMam numer 13 i uwielbiam za właściwości, ale muszę przyżółcać :(
OdpowiedzUsuńSą teraz miksery :)
UsuńWarto spróbować.
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńFajnie, że także pielęgnuje, myślę, że się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Ładnie pielęgnuje :)
Usuńmodelka ma świetny stanik:D
OdpowiedzUsuńI nie tylko ;p
UsuńJak przeczytałam "krem BB" nawet jeśli poprzedza go wyraz "kryjący" pierwsza myśl jaka mi przychodzi to: produkt idealny na lato. Jednak gdy zobaczyłam swatche na Twojej ręce to tak fajnie wygląda:) Pozdrawiam:D
OdpowiedzUsuńKrem bb to dla mnie zwsze mocne krycie... nie wiem skąd się wzięło, że są lekko kryjące ;p
UsuńOo kusi, kusi! Jednak zimne tony nie są dla mnie, musiałabym się rozejrzeć za czymś cieplejszym :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że istnieją takie produkty :)
UsuńMuszę zobaczyć pełną paletę odcieni, ale jako ultra bladzioch wątpię, że coś będzie mi pasować :/
OdpowiedzUsuńBB charakteryzują się bardzo jasnymi odcieniami :)
UsuńBrzmi fajnie. Akurat jestem na etapie poszukiwania nowego kremu BB ale zależy mi żeby nie zapychał i nie matowił skóry. To świetliste wykończenie jak najbardziej moim zdaniem na plus. Obawiam się, że jak zwykle może być problem z odcieniem do mojej ciemnej karnacji.. ale może popytam o jakieś próbki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapychanie się skóry to bardzo indywidualny temat, trzeba na pewno wykonać bardzo dobry demakijaż po noszeniu kremu bb! :)
UsuńLubię kremy BB, chętnie go sprawdzę, skoro fajnie kryje.
OdpowiedzUsuńDobrze kryje :)
UsuńBrzmi dość interesująco. Zdjęcia piękne;) Niestety moje doświadczenia z tego typu kremami ma średnie i nie przepadam.
OdpowiedzUsuńDlaczego??
UsuńUwielbiam kremy BB dla osób które nie mają problemów z trądzikiem są świetną opcją ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńNigdy nie miałam tego produktu.
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą :)
UsuńTonacja idealna na zimę, a modelka przepiękna!
OdpowiedzUsuńNiedługo cała sesja z nią :)
UsuńKiedyś zastanawiałam się nad tym kosmetykiem, ale w końcu nie kupiłam. Jestem ciekawa, czy nie zaszkodziły trądzikowej cerze
OdpowiedzUsuńJEśli masz problem z zapychaniem i olejem mineralnym to uważałbym :)
UsuńMam go, wygląda rewelacyjnie, ale mnie zapycha ;(
OdpowiedzUsuńMoże przez parafinę ...
UsuńMiałam kiedyś próbkę i pamiętam, że byłam zadowolona z tego kremu BB ;)
OdpowiedzUsuńNic tylko brać :)
UsuńNigdy go nie miałam, ale kusi bardzo.
OdpowiedzUsuńSkuś się więc :)
Usuń|Spodobałby mi się taki efekt na mojej twarzy, delikatne rozświetlenie lubię i dobrze, że krem jednak trochę zastyga na skórze. Nie znoszę jak BB daje mi mokre wykończenie i cera za mocno się świeci.
OdpowiedzUsuńWiększośc prawdziwych kremów bb daje mokre wykończenie taki mają cel rozświetlać i nawilżać :)
UsuńTen krem BB zapoczątkował moją miłość do tego typu produktów. Potem odkryłam Skin 79 oraz Dr.G - fantastyczne produkty, a przy tym wielofunkcyjne.
OdpowiedzUsuńTo taki klasyk wśród kremów BB :)
Usuń