"Śluz ślimaka zwany często „eliksirem młodości” jest jednym z najbardziej wartościowych naturalnych składników odżywczych dla skóry.Ekskluzywny Komlpeks Helixium® stanowi niezwykle skuteczny składnik aktywny. Chroni skórę i wzmacnia naturalną regenerację komórek. Zapewnia redukcję zmarszczek, wyrównuje koloryt oraz usuwa inne niedoskonałości. Odpręża skórę i sprawia, że jest przyjemnie miękka i delikatna w dotyku. Helixium®- naturalna regeneracja skóry o głębokim działaniu."
Eliksir młodości o pojemności 50ml zamknięty w wygodnym opakowaniu z pompką, posiada zbitą lecz lekką konsystencję (zostawia delikatny film na skórze) a zapach jest delikatny i w żadnym stopniu nie przypomina ślimaka czy trawiastą woń. Spf 15 zawarty w kosmetyku chroni przed promieniowaniem słonecznym, alantoina łagodzi podrażnienia, kolagen wpływa na sprężystość skóry wygładzając ją, elastyna działa silnie przeciwzmarszczkowo, kwas glikolowy delikatnie złuszcza przez co składniki lepiej się wchłaniają a skóra jest rozświetlona - cały sekret w śluzu ze ślimaka.
Moja podrażniona skóra na leczeniu izotretynoiną jest mocno zaczerwieniona i podrażniona. Przy regularnym stosowaniu kremu odczuwam większe nawilżenie oraz stopniową regenerację skóry dzięki czemu jest ona bledsza i mniej szorstka.
Napakowany krem pod oczy składnikami aktywnymi: srebro koloidalne, Helixium Spersa Bio Complex, woda z kwiatu gerjpfruta, aloes, masło shea, gatuline exppression (efekt liftingu). Ponieważ jest to krem liftingująco naprawczy przy regularnym stosowaniu odczuwam mocne wygładzenie wokół oczu oraz rozjaśnienie tej okolicy, rekomendowałbym go osobom, które oczekują odświeżenia okolic oczu. Tak jak krem do twarzy i ten zostawia delikatny film, który dobrze sprawdza się jako baza pod korektor. Dla osób pracujących w klimatyzacji czy sporo czasu spędzają przed komputerem jest to kosmetyk w moim odczuciu idealny, po jego zmyciu skóra jest nawilżona i gładka a cienie nie są pogłębione nawet po całym dniu.
Lubicie śluz ze ślimaka w kosmetykach?? Koniecznie dajcie znać czy stosowałyście i jakie macie odczucia!.
Co Ci się tak zakapslowało ;) Moja skóra źle reaguje na śluz ślimaka :( Hmmm, nie mam pojęcia dlaczemu ;)
OdpowiedzUsuńForma bardzej czytelna :P
Usuńoj nie ja za ślimaczkiem nie przepadam, niedawno miałam krem do rąk, ale oddałam siostrze ;) tego kremu też nie znam
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńLubie te ślimacze konsystencje. Teraz akurat mam ślimaka z Clareny i super się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się rozprowadzają :)
Usuńnie stosowałam tego kremu miałam dawno temu jakiś inny
OdpowiedzUsuńMożesz wypróbować :)
UsuńNie miałam do czynienia ze śluzem ślimaka poza tym w ogrodzie :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj ten kosmetyczny :)
UsuńJestem ciekawa, jak moja skóra by reagowała.
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować :)
UsuńJa wlasnie jeszcze nie stosowalam ale od dawna kusza mnie kosmetyki ze slimakiem hihihi :D
OdpowiedzUsuńNie ma na co czekać :)
UsuńNigdy jeszcze nie miałam nic ze ślimakiem, ale coraz bardziej mnie to ciekawi :)
OdpowiedzUsuńJa lubię od dawna ten składnik :)
UsuńJa chyba się do tego typu kosmetyków nie przekonam. W ogóle do ślimaków się nie przekonam...
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńBardzo lubię śluz ślimaka w kosmetykach pielęgnacyjnych oraz w kolorówce, miałam krem bb z tym składnikiem
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie :)
UsuńOstatnio miałam coś ze śluzem ślimaka i przyznam, że mi się spodobał :D
OdpowiedzUsuńTo koniecznie wypróbuj te :)
UsuńNie stosowałam nigdy kosmetyków ze śluzem ślimaka, ale wydają się być dobre.
OdpowiedzUsuńSą :)
UsuńNie próbowałam kremu ze ślimaka. Kiedyś u Ciebie o tym czytałam, ale koniec końców zapomniałam.
OdpowiedzUsuńZnów przypominam :)
UsuńNie słyszałam o tej marce, ale uwielbiam filtrat ze śluzu ślimaka w kremach - fajnie się sprawdza przy mojej mieszanej cerze :)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Przy mojej również :)
UsuńCzytałam o tym składniku ale nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno :)
UsuńUwielbiam maseczki ze śluzem ślimaka:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię maski ze śluzem ślimaka i często jest stosuję i moja skóra je uwielbia :) Ale kremu ze śluzem ślimaka jeszcze nie używałam :D
OdpowiedzUsuńTo jest czas na krem :D
UsuńLubię kosmetyki ze slimakiem :)
OdpowiedzUsuńTo masz kolejne do listy :)
UsuńDo tej pory jeszcze nie używałam żadnego kosmetyku ze śluzem ślimaka:)
OdpowiedzUsuńCzas to zmienić :)
UsuńZawsze kuszą mnie koreańskie kosmetyki że śluzem ślimaka, może kiedyś się w końcu skuszę 🔥
OdpowiedzUsuńDaj znać jak już się skusisz :)
UsuńSłyszałyśmy już o tym, że ten śluz ślimaka jest świetny ale jeszcze nie miałyśmy okazji go próbować :)
OdpowiedzUsuńJest!
Usuńnie cierpię ślimaków :-/ te bestie dały mi się mocno we znaki demolując co ładniejsze roślinki w moim ogrodzie...nie miałabym odwagi używać takiego kremu, mimo ich prawdopodobnych cudownych właściwości
OdpowiedzUsuńHAha myślę, że tam nie znajdziesz ślimaka :P
UsuńBrzmi ciekawie, na pewno warto wypróbować, by się przekonać na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Wzajemnie :)
UsuńCzytałam już kiedyś na ten temat, ale sama jeszcze nie próbowałam takich kosmetyków :-)
OdpowiedzUsuńMYslę, że mogę polecić :)
UsuńMusze wyprobowac bo slyszalam wiele dobrego
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem są dobre :)
UsuńMam tylko jakieś próbki produktów ze śluzem ślimaka. Zobaczę czy polubię się z tym składnikiem :)
OdpowiedzUsuńŚmiało próbuj - przetestuj najpierw za uchem :)
UsuńMiałam kosmetyki ze śluzem ślimaka i dobrze się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńxxBasia
Tak jak u mnie :)
UsuńBardzo ciekawe produkty i zdjęcia piękne!
OdpowiedzUsuńNowy stół służy zdjęciom ^^
Usuńna razie nie potrzebuję eliksirów młodości ;p
OdpowiedzUsuńDla mnie to czysta regeneracja :)
UsuńKusi mnie jakiś produkt ze "ślimakiem".
OdpowiedzUsuńKTóry? :)
UsuńTen krem pod oczy bardzo zachęca, myślę, że pomógłby mi się uporać z moimi problemami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Spróbuj :)
Usuńnie miałam nigdy nic ze ślimaka wyciągów ;p
OdpowiedzUsuńWyciągnij go :)
UsuńLubię produkty ze śluzem ślimaka :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńUżywam od roku produktów Mizona, właśnie "ze ślimakiem", jak dla mnie są genialne i bezkonkurencyjne :)
OdpowiedzUsuńDla mnie również ten składnik jest świetny :)
UsuńKosmetyk dla mnie! Dość sporo czasu spędzam przed komputerem, więc coś dobrze nawilżającego by mi się przydało. Ostatnio ekstrakt ze ślimaka bardzo mnie zainteresował, dlatego teraz będę testować bazę pod makijaż z tym śluzem. Być może za jakiś czas skuszę się na jakiś kremik :D
OdpowiedzUsuńTen kremik nadaje się jako baza, dobrze łapie pigment z podkładu :)
UsuńPrzydałby się taki kosmetyk :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa miałam krem bb ze śluzem ślimaka, wydawał się ok :)
OdpowiedzUsuńA czego teraz stosujesz?
Usuńuwielbiam kosmetyki ze śluzem ślimaka, tej marki nie znam, dobry eliksir nie jest zły :D
OdpowiedzUsuńNie jest ^^
UsuńTroszkę przeraża mnie obecność śluzu ślimaka, ale wiem że taki składnik odpowiednio wykorzystany działa małe cuda w pielęgnacji:)
OdpowiedzUsuńTo nie taki śluz, który się ciągnie za ślimakiem ;p
UsuńKuszą mnie "ślimakowate"🐌kremy ale jest teraz tego tyle, że życia chyba mi nie starczy żeby pobróbować wszystkiego 😊
OdpowiedzUsuńHAha na pewno zużyjesz :)
UsuńBardzo lubię kosmetyki ze śluzem ślimaka, choć nie każdy dobrze się sprawdza. Może ślimak nie ten :D
OdpowiedzUsuńHahahah! Spróbuj tego :P
UsuńNigdy nie miałam żadnego kremu ze śluzem ślimaka, jakoś nazwa mnie odstrasza :D
OdpowiedzUsuńTo tylko nazwa :P
Usuńnigdy nie używałam takich kremów :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj :)
UsuńWiele o nich słyszałam, ale nie próbowałam. Drogie są te kremy ?
OdpowiedzUsuńLink na samej górze wpisu :)
UsuńTe kosmetyki bardzo fajnie się rozprowadzają.
OdpowiedzUsuńBardzo! :)
UsuńNigdy jeszcze nie próbowałam kosmetyków ze śluzem ślimaka.
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńBrzmi obiecująco .Chyba najwyższy czas przetestować ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuń