Witajcie, święta nadchodzą wielkimi krokami. Mimo, że miesiąc do uroczystej kolacji
i dzielenia się opłatkiem to w naszym zabieganym świecie ten czas nadejdzie szybciej
niż myślimy. Pakowanie prezentów L'occitane to wstęp do świątecznej gorączki.
Dotarłem do Warszawy więc czas udać się na miejsce spotkania, gdy już dotarłem widzę piękny płaszcz, który idzie przede mną więc wesoło wołam "na spotkanie L'occitane" piękny płaszcz się odwraca i ukazuje się moim oczom skromna Karolina Baszak i tak na prawdę
to Ona dotrzymywała mi większość czasu towarzystwa. Chcę zaznaczyć tutaj Jej obecność, ponieważ opowiedziała mi o swojej miłości do tradycji, rodzinie i domowym cieple, które
w przyszłości chcę stworzyć a inspiracji nigdy za wiele.
Karolina Baszak (zdjęcie z instagrama)
Pakowanie prezentów zaczęliśmy od prezentacji nowości L'occitane męskie noszą nazwę Cologne Cedrat w której postawiono na cedrat, miętę, przyprawy - mężczyzna emanujący pozytywną energią, który jest impulsywny energiczny ale z drugiej strony opanowany
i pewny siebie (pomyślałem, że to cały ja). Zdecydowanie zakochałem się w tym zapachu jest świeży i długo się utrzymuje na skórze .... czego chcieć więcej ?
Dla kobiet nowa kolekcja nosi nazwę Arlésienne gdy wąchałem ten zapach jeszcze
w Katowicach przed spotkaniem i rozmawiałem z Ewą (kierownikiem perfumerii w Galerii Katowickiej) powiedziałem, że kojarzy mi się z zmysłową skromną z luno upiętymi włosami kobietą, bardzo ciepłą, pomysłową i kreatywną jak Karolina Baszak .... dokładnie takie samo wrażenie miałem wąchając ponownie tę propozycję w Warszawie cztery godziny później. Nutą wybijającą się ponad wszystko jest róża, w oddali czuć delikatny migdał otula to wszystko cytrus, który dodaje świeżego akcentu.
Nie zapomniałem by napisać o wspaniałym miejscu spotkania się z marką a było
to ponownie Warsztat Woni Marty Gessler, urządzony świątecznie jednak
nie przytłaczająco i nadal spokojnej chłodnej spokojnej tonacji.
Marta zaskoczyła mnie swoją "matczyną" gościnnością, mam tutaj na myśli otwartość, uśmiech i ciepło przy czym wkradła się nuta szaleństwa co mi w pełni odpowiadało. Marta pokazała nam kilka stylów pakowania nawet zdradziła tajniki Japońskiego smaku
w tej dziedzinie i dała nam zupełnie wolną rękę, miałem też możliwość asystowania przy pokazie wiązania dużej kokardy przez Martę i Romą Gąsiorowską, która dzielnie pomagała Marcie i nawet stworzyła własne pomysły artystyczne.(Roma towarzyszyła nam przez cały event co mnie niezmiernie cieszyło).
Roma Gąsiorowska (zdjęcie z instagrama)
Poznaliśmy również dzięki dwom ekspertkom marki L'occitane tajniki pakowane według standardów firmy. Uwierzcie, w to pakowanie jest włożone serce i nic nie jest przypadkowe, wszystko ma swoje miejsce, czas i pomysł.
Do dzieła, zaczynamy pakowanie ! Mieliśmy do wyboru wiele akcesoriów świątecznych takie jak wstążki pudełka L'occitane, taśmy, wstążki i naklejki firmowe, które zamykają nasz prezent. To była świetna zabawa, która obudziła w nas kreatywnego świątecznego ducha. Wszystko to odbywało się w bardzo miłej, przyjemnej i ciepłej atmosferze,
jest to jedna z marek, które wprawiają nasz umysł w co kilku miesięczny temat spotkań.
Serdecznie dziękuję wszystkim za mile spędzony czas.
Prezent, który zapakowałem jest widoczny na samym początku wpisu, a więcej zdjęć
na pewno ukaże się na moim fanpagu oraz fanpagu firmowym L'occitane.
Marta Gessler (zdjęcie z instagrama)
Agnieszka (Zdjęcie z instagrama)
Uwielbiam pakować prezenty, praktycznie każda mała ozdobka może sie przydać co daje tyle możliwości ;)
OdpowiedzUsuńTo miłe zajęcie :)
Usuńa ja nienawidzę nic pakować ani żadnych plastycznych zadań ;p
UsuńOj musiało być milutko i pachnąco :)
OdpowiedzUsuńByło :)
UsuńZ pewnością było super
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńNo. no . :D super spotkanko ! widzę, że się bardzo udało ;)
OdpowiedzUsuńCieszyłem się jak dziecko :)
UsuńNo zapewne :D sama bym się tak cieszyła :P
UsuńAle pozytywne zdjęcia ;) Aż chciałoby się być tam z Wami ;)
OdpowiedzUsuńMiła atmosfera )
Usuńuwielbiam ładnie zapakowane prezenty
OdpowiedzUsuńMiło dla oka się robi :)
UsuńFajne spotkanie!
OdpowiedzUsuńfajne :)
Usuńoo super! uwielbiam takie ładne opakowania! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa pewno było super, ja uwielbiam pakować prezenty :D
OdpowiedzUsuńMiło spędzony czas i kreatywne zajęcie :)
UsuńWow, super. Na pewno było inspirująco.
OdpowiedzUsuńByło świetnie :)
Usuńświetnie! Bardzo Ci zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńMoże i Ty będziesz kiedyś na spotkaniu z L'occitane :)
UsuńPakowanie prezentów to dla mnie najlepsza chwila :]
OdpowiedzUsuńJest miło :)
UsuńTe różane perfumy brzmią interesująco :) Fajnie byłeś ubrany, tak z przymrużeniem oka ubrany :)
OdpowiedzUsuńLubię czasem zaszaleć :)
UsuńPakowanie prezentów po prostu uwielbiam :D Mam 3 kartony różnych ozdób, które do tego celu mogę wykorzystać :D
OdpowiedzUsuńTo będziesz szalała :)
Usuńuwielbiam pięknie pakowane prezenty, takie w których widać włożone serce :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie każdy się starał :)
UsuńFajne są takie zajęcia, zawsze można się czegoś nowego nauczyć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
www.moda-eny.blogspot.com
Pozdrawiam :)
UsuńO! Roma :) bardzo ja lubie :)
OdpowiedzUsuńSwietna kobita :)
UsuńChętnie też bym tak popakowała prezenty
OdpowiedzUsuńInspiracje są zawsze jak najbardziej wskazane
Inspiracji nigdy za wiele :)
Usuńwole je meza:)
OdpowiedzUsuńtzn ? :)
UsuńSuper, aż zazdroszczę takiego spotkania. Pięknie opakowane prezenty lubię dostawać i tak samo dawać bliskim :)
OdpowiedzUsuńL'occitane co spotkanie przygotowuje coś świetnego :)
UsuńUwielbiam ładne opakowania, jestem wzrokowcem :) Szkoda, że samej mi pakowanie średnio wychodzi :(
OdpowiedzUsuńNie ważne jak wychdozi ważne że to od Ciebie :)
UsuńLudzie chyba dzielą się na tych, co pakują prezenty w ozdobny papier i tych, którzy wkładają prezenty w ozdobne torby. Ja jestem z tych drugich :D
OdpowiedzUsuńJA lubię ładnie zapakować ^^
Usuńbardzo lubię Loccitane, fajny event
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobało :)
UsuńPakowanie prezentów to jeden z najprzyjemniejszych elementów świąt. Każde, nawet najmniejsze pudełeczko pakuję osobno i wszystko zdobię wielkimi kokardami! Uwielbiam to!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie ! :)
UsuńUwielbiam L'Occitane i zapachy tych kosmetyków :) Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
UsuńUwielbiam pakować prezenty ;) A te były zapewne wyjątkowo pachnące ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, takie były :) Mogliśmy wybrać prezent dla siebie :)
UsuńMi pakowanie nigdy nie wychodzi :P Dlatego przeważnie wybieram ozdobne torebki prezentowe :D
OdpowiedzUsuńHAhaha ale uwierz, że to odpręża :)
UsuńPakowanie prezentów to naprawdę bardzo przyjemny czas. Bez różnicy czy to prezenty świąteczne czy skromne podarunki dawane w ciągu roku zawsze ich pakowaniu towarzyszą ogromne emocje. Naprawdę sprawi mi to ogromną radość :)
OdpowiedzUsuńMi również to sprawiło frajdę :)
Usuńa ja nie lubię pakować prezentów ;d
OdpowiedzUsuńale spotkanie musiało być świetne ;)
Było bardzo miło :)
UsuńWidziałam, krótkie relacje na IG :) Bardzo lubię takie kreatywne spotkania. Kanał Karoliny śledzę na YT :)
OdpowiedzUsuńSuper :) !
UsuńA ja nie przepadam za opakowaniem prezentów :)
OdpowiedzUsuńDlaczego ? :)
UsuńPrzy tym stole czułabym się jak dziecko ;D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak się czułem :D
UsuńWidać, że świetnie się bawiłeś !
OdpowiedzUsuńBArdzo :)
Usuńo matko, właśnie od mnie dotarło, że faktycznie ... miesiąc i praktycznie święta!! :)
OdpowiedzUsuńNooo już niedługo ^.^
UsuńPiękne zapakowany prezent, to nie lada gratka!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Oj tak ;)
UsuńExcellent post (as always)!Thank you very much :)
OdpowiedzUsuńThanks :)
UsuńAle zazdroszczę :))) fantastyczna sprawa. Nie znam jeszcze tych kosmetyków, ale kuszą od dawna :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj :)
Usuńfajne takie wydarzenia!
OdpowiedzUsuńUWielbiam je :)
UsuńPakowanie prezentów nas zawsze odpręża :-D
OdpowiedzUsuńKochamy zakupy :)
UsuńW tamtym roku prawie skończyłam pakując prezenty na święta w Sephorze, taka prawda, że lubię pakowanie prezentów - jedno z najbardziej kreatywnych zajęć :)
OdpowiedzUsuńByłas jako osoba, ktora pracuje jako pakowacz prezentów w sephorze ?? Tamto ogólnie mają sztywne zasady pakowania :P
UsuńŚwietnie się prezentowałeś :) klasa ;)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
Usuńfajne wydarzenie:)
OdpowiedzUsuńfajne :)
UsuńMiłe zajęcie, jeżeli wkłada się w nie serducho to zawsze ładnie się zapakuje :)
OdpowiedzUsuńJak jeszcze obok są świetni ludzie to już w ogóle miło :)
UsuńSuper ;) zapakowane prezenty na pewno robią wielkie wrażenie
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńAle super spotkanie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńSuper spotkanie! Uwielbiam pakować prezenty wkładając w to całe serducho :) im ładniej wyglądają tym milej jest mi je dawać
OdpowiedzUsuńI milo się otwiera :)
UsuńUwielbiam pakować prezenty. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle piękne te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJak pachną ^^
Usuńpakowanie prezentów to lepsza frajda niż ich kupowanie :D!
OdpowiedzUsuńHaha to i to jest miłe ^^
UsuńO kurczaczki! Ty to masz dobrze !! Pozazdrościć takiego spotkania bo nie tylko wspaniałe i kreatywne zajęcie to w jak wspaniałym towarzystwie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://szymkowerobotki.blogspot.com
Co pół roku L'occitane mnie tak rozpieszcza :)
UsuńPięknie opakowany prezent to wstęp do udanego efektu. Zachwycona jestem tym świetnym spotkaniem, na którym byłeś. Ja lubię pakować prezenty na każdą okazję.
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńwidziałam zdjęcie na insta i pomyślałam "zazdrooo" :P
OdpowiedzUsuńhahaa :*
UsuńJa uwielbiam pakować prezenty :)
OdpowiedzUsuńWielu z Was to lubi robić :)
Usuńooo super :)
OdpowiedzUsuńNoo :)
UsuńŁadnie Ci wyszło to pakowanie! :) Spotkanie super- zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńJa chyba właśnie w weekend się zabiorę za pakowanie pierwszych prezentów. Mam już nawet pomysł, żeby było to ciekawe i nietypowe :)
OdpowiedzUsuńO to może zrobisz posta o pakowaniu :)
Usuńsuper
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjaka fajna paka z Was;S
OdpowiedzUsuńno ba ^^
UsuńZ L'Occitane pakowanie to sama przyjemność, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam :)
UsuńSuper spotkanie, zazdroszczę :) Pięknie opisałeś zapach damski <3
OdpowiedzUsuńOpisałem jak czułem :))
UsuńUwielbiam pakować prezenty <3
OdpowiedzUsuńTo event dla Ciebie :) JA również się świetnie bawiłem :)
UsuńNiby miesiąc do Świąt, a minie to jak jeden tydzień. Dobrze się wczesniej zaopatrzyć w różnego rodzaje prezenty, opakowanie itd. Super post, fajnie spotkać tyle znanych twarzy :D
OdpowiedzUsuńZleci szybko :)
UsuńJuż się nie mogę doczekać tegorocznego pakowania prezentów :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo :)
UsuńOj pewnie było bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńByło było :)
UsuńŚwietna sprawa!
OdpowiedzUsuńŚwietna :))
Usuńpakowanie prezentów jest super :D
OdpowiedzUsuńJest :)
UsuńAle świetnie, zazdroszczę eventu! :D ja jeszcze nie myślę o prezentach choć już najwyższy czas :(
OdpowiedzUsuńNo już się zaczyna
Usuńbyło twórczo, magicznie, wspaniale :) choć minął już tydzień ja wciąż myślami wracam do tamtych chwil :)
OdpowiedzUsuńi to brzmi dziwnie, ale nie znałam wcześniej Karoliny... moja pierwsza myśl była "jaka Ona piękna, naturalna i jakie ma oczy" :) dzięki Tobie weszłam na Jej profil na fb i przepadam :) od środy słucham tylko Jej magicznego głosu...
ściskam
To magiczna osoba :)
UsuńKocham pakować prezenty! Zawsze kupuję specjalnie w pudełkach xD
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
<3
UsuńSame piękne kobiety na tych warsztatach :) Magiczna Roma i świetna akcja :) ładnie spakowałeś swoją paczuchę ;) Jeju świeta... już nie mogę się doczekać tego magicznego czasu :D
OdpowiedzUsuńŚwięta święta magia tego czasu jest urocza :)
UsuńUwielbiam pakować prezenty dla bliskich.
OdpowiedzUsuń^^ To mile
UsuńTo musiały być świetne warsztaty :) Już się nie mogę doczekać świąt, choć nie mają już tej magii sprzed lat, to nadal są jednym z moich ukochanych okresów w roku.
OdpowiedzUsuńPs. Czy wiesz, że "impulsywny" i "opanowany" to dwie cechy, które wzajemnie się wykluczają?
jasne, że wiem .. ale tak być może :)
UsuńWidać, że rewelaccyjnie spędziłeś czas. Pakowanie z L'Occitaneto sama przyjemność.
OdpowiedzUsuń:*
Zgadzam się
UsuńPiękne opakowanie podnosi wartość nawet bardzo skromnego prezentu i cieszy oko. Widzę, że imprezka była udana i pewnie wiele z niej wyniosłeś. Cieszę się, że trafiłam na Twój blog, a to wszystko dzięki Twoim odwiedzinom na moim blogu, za które dziękuję. Przejrzałam kilka Twoich postów i wiem, że będę tu częściej wpadać bo ciekawie piszesz. Obserwuję z przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńBArdzo mi miło :)
UsuńŚwietne spotkanie :)) Lubię Romę Gąsiorowską :)) no i uwielbiam pakować prezenty i wszelkie prace ręczne ;)
OdpowiedzUsuńSame plusy :)
UsuńPakowanie prezentów ma w sobie coś magicznego, a ja uwielbiam sama je tworzyć. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńSama magia :)
UsuńZazdroszczę takich warsztatów : )
OdpowiedzUsuń