Witam Was Serdecznie
Jesień to czas zmian kosmetycznych, piękna opalenizna schodzi a witamy nowe przebarwienia, widoczne są również rumienie i podrażnienia. Prócz pielęgnacji wchodzą
w grę podkłady nieco mocniej kryjące niż te w lecie. Dzisiaj zaproponuję Wam top czterech podkładów na tę porę roku.
w grę podkłady nieco mocniej kryjące niż te w lecie. Dzisiaj zaproponuję Wam top czterech podkładów na tę porę roku.
Catrice Even Skin Tone
Podkład, który ma walczyć z przebarwieniami, wyrównywać strukturę skóry i wyglądać naturalnie.
Lubię ten podkład ze względu na przyzwoite dzienne krycie, jednak gama kolorystyczna jest uboga ponieważ każdy z odcieni ciemnieje, dlatego dobierając ten podkład warto trochę odczekać i dać mu się utlenić sprawdzając czy właściwy kolor dopasuje się do odcienia naszej skóry na szyi dekolcie i oczywiście twarzy.
Dobrze wyrównuje koloryt oraz wygładza fakturę skóry tworząc efekt "zdrowo wyglądającej skóry".
Bardzo lubi się z gąbkami jednak tworzy smugi jeśli nakładamy go pędzlem. Szybko zastyga więc trzeba z nim sprawnie i stanowczo pracować.
Na skórze tłustej trzyma się do 5 godzin za to mieszanej czy suchej do 7.
Lubię ten podkład ze względu na przyzwoite dzienne krycie, jednak gama kolorystyczna jest uboga ponieważ każdy z odcieni ciemnieje, dlatego dobierając ten podkład warto trochę odczekać i dać mu się utlenić sprawdzając czy właściwy kolor dopasuje się do odcienia naszej skóry na szyi dekolcie i oczywiście twarzy.
Dobrze wyrównuje koloryt oraz wygładza fakturę skóry tworząc efekt "zdrowo wyglądającej skóry".
Bardzo lubi się z gąbkami jednak tworzy smugi jeśli nakładamy go pędzlem. Szybko zastyga więc trzeba z nim sprawnie i stanowczo pracować.
Na skórze tłustej trzyma się do 5 godzin za to mieszanej czy suchej do 7.
Wybrałem ten podkład, ponieważ nie każdy oczekuje wielkiego krycia czy też 24 godzin trwałości ;) a efekt jaki daje jest po prostu ładny.
Dr Irena Eris Provoke Matt
Podkład i pielęgnacja w jednym dzięki algom dostarcza dodatkowego nawilżenia.
Podkład o średnim kryciu, które możemy stopniować do pełnego.
Na rynek weszły nowe odcienie za to wycofano najciemniejszy co było bardzo dobrym krokiem w przód tej marki. Podkład ciemnieje, historia powtarza się tak jak w przypadku podkładu opisanego wyżej.
Lubię go za na prawdę porządne krycie, i łatwość w aplikacji ponieważ nawet wklepany palcami wygląda na skórze dobrze.
Mimo, że jest to podkład matujący mogą go używać wszyscy nie zależnie od rodzaju skóry
a otrzymają nie dość, że krycie to długo utrzymujący się mat.
Podkład trzyma się na skórze tłustej do 7 godzina na mieszanej czy suchej do 9.
Nie odbija się na bibułkach, zastyga.
Korres Wild Rose
Przyjemna kremowa konsystencja świetnie rozprowadza się na twarzy, lubi się z każdym akcesorium do nakładania podkładu.
Zawiera ekstrakt z róży co powoduje, że skóra zyskuje promienności oraz jest ukojona. Świetnie wygładza cerę przez co zmiany skórne są wygładzone, wykończenie satynowe podbija naturalność promienistej skóry co wygląda szalenie naturalne. Tym produktem
nie da się zrobić efektu maski a w obiektywie cały makijaż wygląda jakby był zrobiony photoshopem.
Lubię ten podkład mimo, że w nazwie jest rozświetlający a ja mam cerę trądzikową tłustą, nie posiada drobinek przez co nie podkreśla zmarszczek czy krost a mam wrażenie,
iż je wygładza.
Żółty odcień dobrze neutralizuje zaczerwienienia, polecam każdej skórze w każdym wieku.
Na skórze tłustej trzyma się do 7 godzin na mieszanej lub suchej około 10.
Bourjois CC
Podkład najlżejszy z wyżej wymienionych, bardzo płynny do tego stopnia, że potrafi spłynąć z dłoni.
Kolory są w tonacjach żółtych co uwielbiam w tego typu produktach ze względu na to,
że wszystkie plamy w różnych odcieniach są ładnie złagodzone.
Krycie raczej niskie do średniego, można je stopniować dokładając produkt.
Kolory są w tonacjach żółtych co uwielbiam w tego typu produktach ze względu na to,
że wszystkie plamy w różnych odcieniach są ładnie złagodzone.
Krycie raczej niskie do średniego, można je stopniować dokładając produkt.
Nie lubi zmoczonej gąbki, radzę ją najpierw dobrze wycisnąć by potem wygodnie zaaplikować ten kosmetyk inaczej gąbka zbierze cały pigment kremu CC.
Wykończenie świeże satynowe, nie polecam dla skór suchych - podkreśla suchości
na twarzy.
Jest to produkt na dzień, dla lepszego samopoczucia. Odporny na uśmiech czy naszą mimikę - nie wchodzi w załamania.
Na skórze tłustej wytrzymuje do 7 godzin na suchej czy mieszanej około 8.
na twarzy.
Jest to produkt na dzień, dla lepszego samopoczucia. Odporny na uśmiech czy naszą mimikę - nie wchodzi w załamania.
Na skórze tłustej wytrzymuje do 7 godzin na suchej czy mieszanej około 8.
Nie znam żadnego z nich :P Ostatnio odkryłam świetny CC Cream z Bell. Co prawda krycie ma lekkie, ale tak idealnie wtapia się w skórę, że nikt nie miałby szans zauważyć, że mamy coś na skórze ;)
OdpowiedzUsuńSporo ludzi szuka pułki bell :)
UsuńJa za płynnymi podkładami nie przepadam, ale skusiłam się ostanio na ten nowy Catrice z pipetką;)
OdpowiedzUsuńJa lubię bo to przede wszystkim wygoda :)
UsuńNie znam żadnego z nich
OdpowiedzUsuńale kusi mnie Catrice
:)
UsuńBourjois bardzo duzo osób chwali. Ja zastanawiam sie nad czym innym jako alternatywie dla minerałów i kompletnie nie wiem w ktora stronę patrzeć za tym
OdpowiedzUsuńWarto zawsze mieć płynny :)
UsuńPodkład Korres`a najbardziej mnie kusi!
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :)
UsuńPrzydatny post, bo jesień tuż, tuz...
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Pogoda już jesienna u mnie :)
UsuńPozdrawiam
Nie znam żadnego z nich, stawiam na minerały w formie sypkiej :)
OdpowiedzUsuńPomożesz : http://bit.ly/2cJpr76 ? Dzięki :*
;)
UsuńNie miałam żadnego z nich. Ciekawi mnie krem CC :)
OdpowiedzUsuńJest ogólnie dostępny :)
UsuńNie miałam okazji stosować żadnego z tych podkładów, ale mam już swoich podkładowych ulubieńców, więc raczej nie skuszę się na żaden z nich.
OdpowiedzUsuńJA cały czas testuje jakieś inne :)
UsuńTylko ten od Korres jest mi znany i naprawdę mogę go śmiało polecić :) I trzyma się naprawdę długo nawet jak cera jest narażona na naprawdę intensywne działanie słońca
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne posty :)
No słońce już nam nie grozi ;)
Usuńobadam ten z Catrice jak nie zapomnę
OdpowiedzUsuńna pewno nie zapomniszz :)
UsuńMuszę wypróbować podkład Provoke:)
OdpowiedzUsuńDostepne w Rossmannie :)
Usuńnie miałam ani jednego z tych które pokazałeś. Ale chcę kupić lirene no mask i nowy z pipeta z catrice :) ( ale to na % -49 w Rossmann :) )
OdpowiedzUsuńTen nowy z pipetą również na niego poluję :)
UsuńNie znam ... choć na Provoke od dawna się czaję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzyli następnym razem wybiorę bardziej świadomie - ostatnio trochę na chybił trafił. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrzeba próbować :)
UsuńPost dla mnie bo niedługo będę musiała jakiś podkład kupić. Dwa ostatnie mnie zainteresowały
OdpowiedzUsuńO widzisz super :)
Usuńznam tylko CC i lubię ale zauważyłam,że po wielu godzinach brzydko się ścierał a nawet potrafił się zważyć, co nigdy u mnie nie ma miejsca ;/ może to przez wysokie temperatury na niego tak wpływały ;/ mimo to jak na drogeryjny produkt dla mnie to jeden z lepszych :)!
OdpowiedzUsuńU mnie większośc podkładów po paru godzinach niestety tak wyglądają... urok cery tłustej
UsuńZ wymienionymi przez Ciebie podkładami nie miałam jeszcze styczności - od pewnego czasu namiętnie stosuję "L'Oreal, True Match", który perfekcyjnie sprostuje moim wszelkim wymaganiom :) Nie ukrywam, jednak, że chętnie "odkryłabym" jakiś nowy produkt, a więc recenzje porządnie przyswoiłam!
OdpowiedzUsuńOn świetnie wygładza ale trochę maskowato wygląda na twarzy
UsuńTen Korres mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńjest już recenzja na blogu o nim :)
UsuńJa mam w zamiarze kupić podkład Revlon.
OdpowiedzUsuńdo jakiej cery ?
UsuńZnam tylko Dr Irena Eris i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńNa tę jesień mam parę podkładów, więc nic nowego nie szukam :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z powyższych podkładów niestety nie znam ;)
Ja lubię mieć sporo :)
Usuńten 123 najjasniejszy jest dla mnie za ciemny:P
OdpowiedzUsuńtrochę cc się różni od tego 123 :) (który jest wycofany)
UsuńO, a dlaczego 123 jest wycofany? Mój ulubieniec...
UsuńOn mocno ciemniał i wysuszał :(
UsuńMam cerę mieszaną, ale w kierunku suchej i w takim wypadku najbardziej kusi mnie podkład dr Ireny Eris, ponieważ ma działanie również nawilżające :) Chyba go wypróbuję, dzięki i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńpozdrawiam
mam nadzieję, że to nie jest najjaśniejszy kolor provoke. bo jeśli tak, to jest strasznie ciemny...
OdpowiedzUsuńNie nie haha :))
UsuńKorres mnie kusi, Bourjois CC próbowałam kiedyś i niestety - nie na mają cerę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten z Korres jest recenzja na blogu :)
UsuńZnam tylko Provoke i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMożesz poznac pozostałe :)
UsuńJa w październiku postanawiam wrócić do mojego ulubionego podkładu z Bourjois - Healthy Mix - mimo mieszanej cery i przebarwień sprawdził się u mnie znacznie lepiej niż ten cc 123 :)
OdpowiedzUsuńMyślę ,że ija sprobuję go na promo w Rossmannie :)
UsuńŻadnego nie próbowałam, ale ostatnio zakochałam się w Revlonie i chyba nie będę w najbliższym czasie eksperymentować.
OdpowiedzUsuńDo jakiej skóry ?
UsuńŁukaszu, a czy provoke ma jakiś jaśniuki odcień?
OdpowiedzUsuńmają, ba nawet wyszły nowe odcienie :) !
UsuńSuper informacja :) Może uda mi się dorwać na promocji -49% w rossmanie :)
UsuńOsobiście nie znam żadnego, ale CC ciekawi mnie od dłuższego czasu, wiele osób go poleca więc coś w tym musi być ;)
OdpowiedzUsuńMusi ;)
UsuńNie znam żadnego z wyżej wymienionych, ale nie szukam niczego nowego na razie :)
OdpowiedzUsuńA co skradło Ci serce ? :)
UsuńTen z Catrice lubię i cenię. Dr. Eris mnie zapycha :(
OdpowiedzUsuńwww.turqusowa.blogspot.com
oj .. na pewno podklad a nie krem ?
UsuńPosiadam i używam krem CC - jest świetny ;).
OdpowiedzUsuńTeż tak sądze :)
UsuńSzukam teraz czegoś... Próbowałeś Bell? Mi sprawdził się świetnie.
OdpowiedzUsuńSproo osob mowi o Bell chyba się sksuzę na -49 :)
UsuńOsobiście nie próbowałam żadnego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Możesz wyprobować :)
UsuńPozdrawiam :)
Korres wygląda fajnie.Skusilabym się równiez na ten Catrice
OdpowiedzUsuńUwielbiam Korresa :)
UsuńNie znam żadnego. U mnie króluje Revlon Colorstay ;)
OdpowiedzUsuńteż dobrze kryjacy :)
UsuńMamy Provoke Matt i jesteśmy bardzo zadowolone :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to :)
UsuńTym bardziej, że kupiłyśmy właśnie z Twojego polecenia :D
UsuńŻadnego z tych podkładów nie znam. U mnie najczęściej gości Loreal.
OdpowiedzUsuńKtory ? :)
UsuńNiestety nie znam żadnego :/
OdpowiedzUsuńMożesz poznac :)
UsuńEris u mnie strasznie ciemnieje, na jesień wybieram MJ _ Remarcable ;)
OdpowiedzUsuńWyszły nowe odcienie, które aż tak bardzo nie ciemnieją :)
UsuńNie miałam żadnego z nich
OdpowiedzUsuńMożesz mieć :))
UsuńOsobiście wolę podkłady mineralne :)
OdpowiedzUsuńJA lubię mocniejsze krycie :) przy moich wypryskach trudno się rozkładają minerały
UsuńNiestety, opalenizna schodzi, więc trzeba będzie kryć wszelkie niedoskonałości ;-) Catrice bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńWitaminka C i kwasy :)
UsuńU mnie jesienią wszedł do gry rozświetlający Clarins :-)
OdpowiedzUsuńTeż go lubię ale już dawno się skonczył :(
UsuńNie miałam żadnego z nich, zapowiadają się dosyć ciekawie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTaki wpis był mi potrzebny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trochę pomogłem :)
UsuńŻadnego nie miałam okazji próbować jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńNic straconego :)
UsuńNie znam żadnego, ale mam spory zapas podkładów, niektóre jeszcze nieotwarte, więc na razie nie szukam niczego nowego.
OdpowiedzUsuńZawsze warto mieć więcej niż mniej hehe :)
UsuńSporo dobrego słyszałam o Provoke, ale jeszcze nie próbowała go na swojej skórze ;-)
OdpowiedzUsuńMożesz to uczynic :)
UsuńZnam tylko Bourjois i naprawdę lubię :)
OdpowiedzUsuńJa chcę jeszcze zakupić healthy mix na promo
UsuńŁukaszu poleciłbyś coś do bardzo jasnej karnacji ale do takiej hiper ultra jasnej :)
OdpowiedzUsuńRevlon ma bardzo jasne kolory :)
UsuńMam CC Bourjois i bardzo lubię. Wspomniany Catrice i Provoke mam w planach. Korresa nie znam. A w ogóle to najbardziej lubię podkłady płynne. :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię płynne :)
Usuńnie używam ostatnio podkładów;)
OdpowiedzUsuńNo to Ci dobrze hehe :))
UsuńNie posiadam żadnego z nich, ale też mimo, że idzie jesień żaden z nich by się na mojej cerze nie sprawdził niestety :)
OdpowiedzUsuńDlaczego tak uważasz ?
UsuńChyba na promo w Ross obejrzę się za tym z Bourjois ;D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się opłaci :)
UsuńOd dłuższego czasu chodzi za mną ten podkład Provoke Dr Eris, ale widzę, że u Ciebie jest on potwornie ciemny (ale to też chyba jakiś ciemniejszy odcień, ja potrzebowałabym coś z początku gamy kolorystycznej).
OdpowiedzUsuńJa jesienią bardzo lubię podkłady La Roche Posay - są takie "otulające" :)
Pozdrawiam!
www.evelinebison.pl
Ja akurat mam parę odcieni i ten jest ciemny (mam rożne klientki i modelki)
UsuńJA zaś nie miałem z tej marki podkładów :(
Pozdrawiam :)
Musimy któryś z nich wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńSiostryAndrzejewskie
Śmiało :)
UsuńNie miałam żadnego :/ chyba trzeba dać szansę któremuś skoro są przez Ciebie polecane :) Być może znajdę idealny podkład na jesień :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńJak cenowo wygląda ten podkład Korres Wild Rose? I gdzie można go kupić? :)
OdpowiedzUsuńNatural-products.pl około 89zł :) - jest recenzja na blogu :)
UsuńProvoke Matt chce . ja ostatnio polubilam sie z podkladem.of for my doucce . dostalam go jakis czas temu ale na jesien bedzie wsoanialy
OdpowiedzUsuńJaki podkład ?
UsuńPodkładów w ogóle nie używam, bo mam dośc suchą skórę i zawsze to było widać, jak już zdecydowałam się coś nałożyć. Chyba muszę się pogodzić z czerwonymi jak burak policzkami :)
OdpowiedzUsuńDużo nawilżaj i chroń skórę :) Zawsze możesz korzystać z kremow BB :)
UsuńUżywam czasami Even Skin Tone - ma delikatne krycie w moim przypadku i zostawiam go na dni gdy na takim kryciu mi zależy :) Obecnie testuje Revlon :) Provoke złuszczał mi skórę.
OdpowiedzUsuńRevlon a even skin tone to spora różnica :)
UsuńGdy w końcu przekonam się do podkładów to będę miała te na oku ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie miałam żadnego z wymienionych, ale chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńSandicious
Jak najbardziej niedługo promocja w Rossmann także zachęcam ;)
UsuńBourjois CC kocham - dla mnie jest idealny ;)
OdpowiedzUsuńTeż go lubię :)
UsuńChyba tylko Eriske znam, ale u mnie praktycznie nic nie kryła.
OdpowiedzUsuńA na pewno miałaś ten matujący ?
Usuńten CC mnie zainteresował:D
OdpowiedzUsuńKoneic miesiąca jest promo w rossmannie :)
UsuńU mnie niestety Provoke Matt się kompletnie nie sprawdził i poszedł dalej w świat - wyglądał strasznie różowo. Nie dość, że był bardzo widoczny na twarzy to także wyczuwalny :(
OdpowiedzUsuńSą inne dwa odcienie wycofali najciemniejszy :)
UsuńJak pojawiła się u mnie w mieście szafa Catrice to go szukałam ale wciąż go nie było, były tylko testery i wiem że ten najjaśniejszy były dla mnie dobry. Jeszcze poszukam, może znajdę albo znajdę coś lepszego :p Reszta pokazanych jest dla mnie za ciemna :p
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że ja mam sporo roznych odcieni bo maluje klientk ii modelki tym raczej nei warto się aż tak sugerować :)
UsuńPolubiłam serię ProVoke i mam coraz większą ochotę na podkład, ale z moją bardzo bladą cerą łatwo nie będzie :(
OdpowiedzUsuńsporobuj probke wziać :)
UsuńNie znam żadnego... Ale akurat wracam do Polski, jak bedą wyprzedaże w Rossmanie, zaczaje sie na coś. Chociaż mojej cerze napraaaawde trudno sprostać :( do tej pory szukam czegoś naprawdę idealnego, co sprawdziłoby się na co dzień.
OdpowiedzUsuńa moja cera też jest wymagająca, w superpharmie jest wczesniej promocja z tego co widzialem
UsuńNie miałam żadnego z nich...
OdpowiedzUsuńmoże będziesz miała :)
UsuńJa uwielbiam od Rimmel:)
OdpowiedzUsuńjaki dokladnie ? :)
UsuńCatrice to mój faworyt :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
lubię go :)
UsuńOoo, mój podkład z Bourjois również się tu znalazł, fajnie! :)
OdpowiedzUsuńBourjois kupię na promo :)
UsuńJa raczej nie używam podkładów ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
zazdroszczę :P
UsuńCiągle zostaję przy bb (Skin79 i Lumene)...szczerze mówiąc wieki nie miałam typowego podkładu na twarzy :) muszę właśnie na jesień i zimę coś dobrać treściwszego - w celach zabezpieczenia wrażliwej cery raczej...Korres mi się spodobał
OdpowiedzUsuńTen z Lumene mnie bardzo kusi i na pewno go dorwę :)
UsuńKorres na prawdę polecam :)
Jaka jesień ja się pytam:D :(
OdpowiedzUsuń"Jest to produkt na dzień, dla lepszego samopoczucia. Odporny na uśmiech czy naszą mimikę - nie wchodzi w załamania." chyba najpiękniejsze zdanie na temat podkładu jakie kiedykolwiek przeczytałam:)
hahaha wiesz klientki często się skarżą, że przez usmiechanie i mimikę podkład migruje na całej twarzy i faktycznie tak jest mi się zawsze zbiera podkład w okolicy ust bo dużo mówię i się usmiecham :)
UsuńU mnie na mieszanej cerze świetnie sprawdza się Maybelline Super Stay 24h jeśli chodzi o kolorystykę i wytrzymałość :)
OdpowiedzUsuńZ tego co wymieniłeś zaintrygował mnie podkład Provoke Matt, muszę zajrzeć do Rossmanna i przyjrzeć mu się póki jeszcze można postać spokojnie przy półkach :)
Drogeryjna kolorystyka mnie czasem przeraża ... chciałbym widzieć więcej żółtych i oliwkowych kolorów :)
UsuńNie mam żadnego z nich, ale chętnie się w któryś zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię się z podkładami Catrice : ) faktycznie jest ubogo z wyborem odpowiedniego koloru, ale jestem nieco opalona i właśnie tylko dlatego latem i jesienią. Niestety zimą szukam jaśniejszych odcieni podkładów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Znajdziesz na pewno :)
UsuńPozdrawiam :)
Niestety większość z tych pokładów mogłaby mnie zapychać, Bourjois zawsze to robi :(
OdpowiedzUsuńTego nigdy się nie dowiesz poki nie sporobujesz :)
UsuńŻadnego z tych podkładów akurat nie znam ale wypróbowałabym Catrice i Bourjois :)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz nadrobić :)
UsuńŻadnego z nich nie miałam. Ale ten z Korres mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńSzczególnie polecam :)
UsuńMoim faworytem jest Catrice, ale ten nowy HD liquid coverage
OdpowiedzUsuńJa go własnie planuję kupić :)
UsuńZ polecanych przez Ciebie podkładów znam i lubię podkład dr Ireny Eris, ale bardzo chciałabym poznać Korres!
OdpowiedzUsuńKorres możesz internetowo kupić :)
UsuńMoim ulubieńcem jest podkład catrice, ale ten nowy, hd liquid ;)
OdpowiedzUsuńplanuję go :)
UsuńNie miałam żadnego, ale myślę, że na Catrice się skuszę :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJa przez całe lato stawiałam na minerały, teraz przesiadam się na krem CC z Bourjois. Uwielbiam efekt jaki daje na twarzy- ale lubię nakładać go tylko palcami. Gąbką tak jak zresztą wspominasz magicznie znika.
OdpowiedzUsuńCzesto po niego sięgam :)
UsuńMam ten Bourjois, używam sporadycznie. Niczym mnie nie zachwycił, ponadto lekko się utlenia.
OdpowiedzUsuńU mnie po 12 godzinach trochę jaśnieje :)
Usuńnie miałam żadnego z nich... obecnie czaję się na nowy podkład od Catrice, ale nigdzie nie mogę go dorwać...
OdpowiedzUsuńDopiero od połowy Padziernika prawdopodobnie maja wrocic na sklep :)
UsuńKupiłam kilka dni temu CC Bourjois i przyznam że nie jest zły ale faktycznie przy suchych skórkach psoci okropnie :)
OdpowiedzUsuńPs. Świetny blog, jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam
Jak przy wiekszosci podkładów trzeba zadbac o nawilżeniu :)
UsuńDziękuję Ci bardzo :)