11 września

11 września

Evree Essential

Witam Moi Drodzy

Wchodzimy w sezon nowości, to czas rynku kosmetycznego, nowe kosmetyki, nowe kampanie, wyjazdy do Warszawy na szkolenia. Tym razem Evree rozpieszcza nas całą linią kremów do twarzy przystosowaną do wieku oraz rodzaju skóry.

Więcej na temat kremów : > Krem o twarzy <
Dostępność : Drogerie

Nowości prezentują się tak :




Ja zdecydowałem się przetestować krem Essential 20+

OPAKOWANIE

Słoiczek mieszczący w sobie 50ml produktu. Opakowanie ofoliowane i zabezpieczone sreberkiem, mamy więc gwarancję świeżego kosmetyku.




INFORMACJE/SKŁAD




KONSYSTENCJA

Nietłusta, lekka.


MOJA OPINIA

Marka się rozwija, pamiętam czasy olejku Magic Rose, który przypadł mi do gustu.

Krem ma standardową pojemność 50ml, całkiem przyjemna oprawa graficzna opakowania.
Ceny nie są zbyt wysokie około 18zł 

Zapach lekki przyjemny lekko kwiatowy.
Konsystencja lekka, szybko się wchłania jednak u mnie zostaje delikatna warstwa ochronna lecz nie jest ona tłusta i tworzy dobrą bazę pod makijaż ( w moim przypadku podkład )

Jak w przypadku opakować Evree znajdziemy na nim mapę twarzy i instrukcję jak należy wykonać akupresurę twarzy ( jest to przyjemny zabieg, jednak radzę wykonywać go ostrożnie, szczególnie przy cerze trądzikowej )

W składzie znajdziemy m.in. olejek nagietkowy, witaminę E,  D-Panthenol. Sam skład jest prosty, dlatego nie miałem obaw przy nakładaniu tego kosmetyku.

Krem nie podrażnia i nie zapycha.
Producent obiecuje wygładzenie i nawilżenie " promienność każdego dnia " jeśli chodzi o wygładzenie to u mnie zrobił to nieznacząco ( przypominam, iż cerę mam trądzikową z rozszerzonymi porami ) jednak nawilżenie to mocna strona tego wyrobu, twarz w wyraźnym stopniu to odczuła. Skóra w dotyku jest miękka i ukojona.

Krem jest przystosowany do skóry suchej i normalnej i myślę, że w przypadku tych typów sprawdzi się znacznie lepiej niż u mnie ( chociaż jak sami przeczytaliście, nie dał złego wyniku )