Witajcie Kochani
Olejki w pielęgnacji robią szum wokół siebie, nie są drogie, są wydajne, mają naturalne składy i każda cera nawet najbardziej wymagająca swój olejek znajdzie. Czy Uoga Uoga u mnie zagościła na dłużej ? Zapraszam na recenzję.
Można zakupić tu : > Olejek do demakijażu <
Można zakupić tu : > Olejek do demakijażu <
Cena : 32,90,-
OPAKOWANIE
Szklane, mieści w sobie 60ml produktu.
KONSYSTENCJA
Olejek.
SKŁAD
MOJA OPINIA
Olejki co raz częściej goszczą u mnie jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy, dzięki nim moja skóra nie jest wysuszona a problemy skórne już nie goszczą na mojej twarzy jak to było przed oczyszczaniem agresywnymi żelami czy piankami. Na chwilę obecną olejki o zbawienie i polecam je nawet dla osób z cerą taką jak ja mam ( tłusta, trądzikowa )
Kosmetyk jest na bazie olejku migdałowego oraz oliwy z oliwek. Zawiera również olejek pomarańczowy, który niesamowicie pięknie pachnie i na prawdę odpręża a demakijaż to czysta przyjemność ( dosłownie czysta )
Sam produkt genialnie rozpuszcza podkład, puder i inne kosmetyki, które goszczą na naszych twarzach. Co mnie zdziwiło, bardzo szybko go zmyć. Nie zostawia skóry tłustej wręcz daję porządną dawkę nawilżenia, oczyszczenia i komfortu - cery suche jeszcze bardziej będą zadowolone z tego działania.
Mimo pomarańczowego olejku i zapachu nie podrażnia, oczy nie szczypią a skóra twarzy jest na prawdę wdzięczna.
Mam wrażenie, że lekko jest rozjaśniona i bardziej witalna.
Absolutnie nie podrażnia, nie zapcha - po prostu nie robi krzywdy.
Niech żyją olejki, to może być krok w pielęgnacji cery najbardziej wymagającej.
Mam wrażenie, że lekko jest rozjaśniona i bardziej witalna.
Absolutnie nie podrażnia, nie zapcha - po prostu nie robi krzywdy.
Niech żyją olejki, to może być krok w pielęgnacji cery najbardziej wymagającej.
Ja jakoś przekonać się nie mogę do olejków ;)
OdpowiedzUsuńja na poczatku też a teraz bez nich sobie nic nie wyobrażam
UsuńNo właśnie... Naturalne olejki paradoksalnie najlepiej sprawdzają się w pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej, bo jej nie podrażniają ani nie zaburzają pracy gruczołów. Jestem za:)
OdpowiedzUsuńi ja jestem za : ]
UsuńBrzmi bardzo fajnie! Myślę, że spodobałby mi się ten zapach pomarańczy, bo lubię takie rześkie zapachy cytrusów :)
OdpowiedzUsuńmyślę, ze tak. Jest bardzo przyjmeny
UsuńO zapach pomarańczy na pewno by mi się spodobał :)Ja też ma cerę tłustą ale raczej nie mogę się przekonac do pielęgnacji skóry olejkami ;/
OdpowiedzUsuńsprobuj raz dwa i zobaczysz ze to jest to czego taka skora chce : )
UsuńPróbowałam i olejkowy demakijaż nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńa ja zaś kocham :)
UsuńHej,
OdpowiedzUsuńMam bardzo wrażliwą cerę i prawie wszystko mnie uczula.
Zapraszam do mnie moda-i-ksiazki-zizi.blogspot.com
Czekam na nn.
Pozdrawiam Zizi.
?
UsuńPodoba mi się, że lekko rozjaśnia :)
OdpowiedzUsuńmi też :)
UsuńUwielbiam olejki. Są wielofunkcyjne. Można używać ich do pielęgnacji całego ciała. Gdzie się komu podoba. I świetnie radzą sobie z demakijażem.
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńNie miałam jeszcze takiego olejku. Ma ciekawe zastosowania.
OdpowiedzUsuńMa : )
UsuńJa miałam bardzo nieudaną przygodę z olejkiem myjącym z Biochemii Urody, od tamtej pory podchodzę do wszelkich olejków z ogromną rezerwą.
OdpowiedzUsuńjaki miałaś ?
UsuńOlejek pomarańczowy. Straszny był.Tak jak bym myła twarz smalcem :-(
UsuńMiałam okazję używać/testować jeszcze kilka azjatyckich olejków i najlepszy jak do tej pory był Suiskin.
poważnie ? ... brrr
Usuńhe he he taki sam efekt miałam po balsamie do demakijażu Algenist :-P
Usuńjakoś nie zaprzyjaźniłem się z tą marką :P
UsuńAle krem/balsam pod oczy mają świetny :-)
Usuńa tego nie wiem chcoiaż klienci w poprzednim miejscu mojej pracy lubili :P
UsuńWłaśnie sucha skóra to ta idealna- no ale tam też bez przesady.
OdpowiedzUsuńLoViseta.blogspot.com
hehe
UsuńCiekawy post :)
UsuńMiło :)
UsuńJa cały czas się zbieram za wypróbowanie demakijażu olejkami :) o tym olejku jeszcze nie słyszałam, chętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPróbuj śmiało :)
Usuńteż własnie myślałam nad olejkiem do demakijażu
OdpowiedzUsuńten wygląda zachęcająco
Polecam : ]
UsuńWłaśnie ja zawsze miałam problem ze zmywaniem olejków myjących, dlatego je rzuciłam na dobre.
OdpowiedzUsuńten bardzo szybko się zmywa :)
Usuńskąd Ty w ogóle wytrzaskujesz takie kosmetyki:P? nigdy nie słyszałam o uoga uoga:P
OdpowiedzUsuńhahaha :D ... po co robić recenzję tego co wszyscy robią ? :P ... chce pokazywać " nowe " propozycje " :P
UsuńŚwietnie wygląda, chciałabym oj chciała:)
OdpowiedzUsuń: ))
UsuńJa to jestem zbyt leniwa na taką formę demakijażu - niezmiennie od lat prym wiedzie u mnie Bioderma - jest szybka i efektywna wiec nie zmienię jej na nic innego :)
OdpowiedzUsuńja lubie oleje poki co nie mam zamiaru zmieniać tej formy :)
UsuńOleje kocham ;)
OdpowiedzUsuńi ja :)
Usuńciekawy olejek :D
OdpowiedzUsuńa no :)
UsuńCiekawa jestem tej formy demakijażu. Jeśli chodzi natomiast o samą pielęgnację, to osobiście wolę kremy od olejków do twarzy. Miałam już kilka, ale to jednak nie było to samo, co krem ;-)
OdpowiedzUsuńja olejki stosuje dodemakijazu i myci twarzy :)
UsuńOlejki fajna sprawa, ten muszę kiedyś stestować ;)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńNazwa mnie rozbawia :D
OdpowiedzUsuńZwraca uwagę ^^
UsuńBardzo ciekawy!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wakacyjnie
Pozdrowionka :*
UsuńUwielbiam uoga uoga!
OdpowiedzUsuńoo :) Super
UsuńJeszcze nigdy nie stosowałyśmy żadnych olejków ale jak widać warto zwrócić na nie większą uwagę :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto :)
Usuńbardzo lubię olejki i często po nie sięgam obecnie używam olejku Nuxe. Ten o którym piszesz spodobałby mi się ze względu na zapach, uwielbiam zapach migdału.
OdpowiedzUsuńMnie kusi ta marka :)
UsuńNie mogę się przekonać do tych olejków do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam :)
UsuńJa nie mogę się przekonać do zmywania makijażu olejkiem, za tłusto jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńten właśnie nie jest tak bardzo tłusty :)
UsuńZgadzam się z opinią "niech żyją olejki:)" Dzięki nim La vie est Belle :) i wszystko dzięki Azjatom :)
OdpowiedzUsuńniech żyją :D
UsuńZapach musi być przepiękny. Bardzo kosmetyki o takich cytrusowych zapachach:)
OdpowiedzUsuńJEst cudowny :)
UsuńJakoś nie mogę się przekonać do olejków do twarzy, ale może czas to zmienić
OdpowiedzUsuńMyślę,że będziesz zadowolony :)
UsuńOstatnio ja także stawiam na oczyszczanie olejami;]
OdpowiedzUsuńI jak idzie ? :)
Usuńnazwa mnie rozwaliła:D brzmi jak okrzyki dzikusów "uga uga na bawoła" xd
OdpowiedzUsuńhah w sumie może być to jakaś inspiracja nazwą :P
Usuńdlatego ja kocham olejki są super:)
OdpowiedzUsuńi ja :)
UsuńNie znam go i tak naprawdę pierwszy raz się z nim spotykam w Twojej recenzji:)
OdpowiedzUsuńi o to chodzi by robić recenzje produktów, które są mało znane a nie tego co wszyscy mają :)
Usuńjak to wymówic:P
OdpowiedzUsuń" łoga łoga " ? :P
UsuńFajna propozycja. Ale nie jestem zwolenniczką olejków :)
OdpowiedzUsuńMoże się przekonasz :)
UsuńCoraz bardziej przekonuje się do olejków....
OdpowiedzUsuńi prawidłowo :)
UsuńOczyszczanie twarzy to chyba jedyna forma w jakiej akceptuję olejki. Mnie szalenie kuci olejek pomarańczowy w Biochemii Urody i pewnie gdy zużyję zapasy się na niego w końcu skuszę.
OdpowiedzUsuńktoś tu chyba napisał o tym olejku, że strasznie tłusty :(
UsuńJestem miłośniczką olejów ;D lubię takie mieszanki do makijażu, ale póki co mam spory zapas :P
OdpowiedzUsuńmi sie znow konczy zapas ;p
UsuńRównież lubię olejki do demakijażu, są zdecydowanie delikatniejsze od żeli.
OdpowiedzUsuńW zasadzie aplikacja ich na skórę to sama przyjemność:)
Buziaki!
Pozdrowionka :)
UsuńOj przyznam się, że nigdy nie miałam takiego olejku aczkolwiek mam taki sam rodzaj cery jak Ty i skoro twierdzisz, że sprawdza się super to może się skuszę :D
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serducha :)
Usuńmoja twarz bardzo polubiła olejkową pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńmoja też :)
UsuńUwielbiam olejki. Ostatnio w ogóle nie używam balsamów do ciała itd. tylko właśnie olejki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńBardzo ciekawy produkt. Nigdy nie używałem takie olejku:)
OdpowiedzUsuńpolecam spróbować :)
UsuńOlejki to podstawa! Nadają się do każdej partii ciała i twarzy :)
OdpowiedzUsuńdokłądnie :)
UsuńJeżeli chodzi o demakijaż to z miceli raczej nie zrezygnuje, bo za bardzo się kochamy. Ale szorowanie twarzy olejem z chęcią bym przetestowała i pewnie w końcu to zrobię ;)
OdpowiedzUsuńja zas z olejkami się nie rozstane :)
UsuńBardzo podoba mi się opakowanie :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam oleje do oczyszczania twarzy :))
OdpowiedzUsuńJA jak widać też :)
UsuńNa demakijaż olejkiem bym sie nie zdecydowała.
OdpowiedzUsuńOgólnie jest chyba ze mną nie tak. Wszyscy zachwycacie się olejkami i olejami naturalnymi. Ja mam i używam od paru dni olej arganowy, ale nie mogę powiedzieć, że jestem nim zachwycona...
ja arganowego nie lubię niedziała na mnie a ja kdiała to źle ... ;)
UsuńJa w ogóle zrezignowałam z kremu do twarzy i teraz używam olejek :)
OdpowiedzUsuńBrzydki Ptak
ja tylko do mycia używam
UsuńBardzo lubie olejkami zmywać makijaż, ten na dodatek jest niedrogi to chętnie sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńLubię olejki do demakijażu. Mam ukochany od BioAroma.
OdpowiedzUsuńO nie znałem :)
Usuń