Witam Kochani
Wiosna nastała a więc jak zwierzęta gubią swą sierść tak my szukamy kosmetyków delikatnych ale dobrze złuszczających i oczyszczających. Tym razem u mnie padło na Enzymatyczny Peeling Organique, czy się sprawdził ? Sami przeczytajcie.
OPAKOWANIE
Mieści 100ml. Plastikowe, moim zdaniem mało higieniczne, trzeba na każdym kroku uważać by nie naleciała woda do produktu co nie jest łatwe.
KONSYSTENCJA
Przyjemna kremowa lekko gęsta.
SKŁAD
MOJA OPINIA
Peeling zakupiłem na allegro za 49zł do tego dostałem sporo próbek tej samej firmy, jednak większość kosmetyków organicznych są na składniku " shea " więc dla mojej cery tłustej z trądzikiem różowatych po prostu się nie sprawdzą.
Opakowanie tego kosmetyku jak wspomniałem bardzo nie praktyczne, ja mam nadzieję, że firmy kosmetyczne nie wpadną na pomysł robienia peelingu enzymatycznego w tej firmie to na prawdę jest uciążliwe, mimo, że całkiem ładnie się prezentuje.
Zapach jest dosyć kwaskowaty bliżej nie określony - kosmetyczny da się przyzwyczaić, szczególnie, że peelingu enzymatycznego nie trzymamy długo.
Samo działanie jest zadowalające, jednak efekt widzimy dopiero rano skóra jest na prawdę ładnie rozjaśniona ( widać to gołym okiem ) pory lekko zwężone a wypryski przy regularnym stosowaniu ( u mnie to 2 razy w tygodniu ) zmniejszone, mniej zaczerwienione. Traktuję to jako oczyszczenie skóry pozbycie się suchych skórek i dla własnego lepszego samopoczucia tutaj produkt sprawdza się świetnie.
Zmycie peelingu jest proste i szybkie, co cieszy bo czasem jesteśmy zmęczeni i chcemy to zrobić sprawnie.
Odczucia przy zabiegu są różne, gdy nasza skóra ma gorszy dzień potrafi zapiec ale lekko i krótkotrwale, jednak z reguły nie odczuwam żadnego mrowienia lub skutków ubocznych.
Na plus muszę przyznać wydajność, tego typu kosmetyki nakładamy cienką warstwę i na pewno starczy na minimum 2-3 miesiące regularnego stosowania.
KONSYSTENCJA
Przyjemna kremowa lekko gęsta.
SKŁAD
MOJA OPINIA
Peeling zakupiłem na allegro za 49zł do tego dostałem sporo próbek tej samej firmy, jednak większość kosmetyków organicznych są na składniku " shea " więc dla mojej cery tłustej z trądzikiem różowatych po prostu się nie sprawdzą.
Opakowanie tego kosmetyku jak wspomniałem bardzo nie praktyczne, ja mam nadzieję, że firmy kosmetyczne nie wpadną na pomysł robienia peelingu enzymatycznego w tej firmie to na prawdę jest uciążliwe, mimo, że całkiem ładnie się prezentuje.
Zapach jest dosyć kwaskowaty bliżej nie określony - kosmetyczny da się przyzwyczaić, szczególnie, że peelingu enzymatycznego nie trzymamy długo.
Samo działanie jest zadowalające, jednak efekt widzimy dopiero rano skóra jest na prawdę ładnie rozjaśniona ( widać to gołym okiem ) pory lekko zwężone a wypryski przy regularnym stosowaniu ( u mnie to 2 razy w tygodniu ) zmniejszone, mniej zaczerwienione. Traktuję to jako oczyszczenie skóry pozbycie się suchych skórek i dla własnego lepszego samopoczucia tutaj produkt sprawdza się świetnie.
Zmycie peelingu jest proste i szybkie, co cieszy bo czasem jesteśmy zmęczeni i chcemy to zrobić sprawnie.
Odczucia przy zabiegu są różne, gdy nasza skóra ma gorszy dzień potrafi zapiec ale lekko i krótkotrwale, jednak z reguły nie odczuwam żadnego mrowienia lub skutków ubocznych.
Na plus muszę przyznać wydajność, tego typu kosmetyki nakładamy cienką warstwę i na pewno starczy na minimum 2-3 miesiące regularnego stosowania.
Ja nie wiem co z moją twarzą jest nie tak, ale peelingi enzymatyczne kompletnie na mnie nie działają. Echhh, chyba czas przerzucić się na kwasy ... może solny hihi ? :)
OdpowiedzUsuńnie lepiej nie solny !! .... masakra haha ^^
UsuńJa wolę peelingi z drobinkami, enzymatyczne się u mnie nie sprawdzają ;/
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogę ; /
Usuńu mnie enzymatyczne peelingi też się nie sprawdzają:/
Usuńto chyba na prawdę dla mocno tłustych i trądzikowych cer sa przeznaczone :)
UsuńKusi mnie organique, ale mam za dużo zapasów;]
OdpowiedzUsuńja nawet jakbym mial zapas to ten będzie zawsze gościł
UsuńBardzo lubiłam ten peeling, fajnie sobie u mnie radził. Ale jedno mnie wkurzało, zbyt duża wydajność. Produkt jest ważny 12mies od otwarcia, a mi przez ten czas udało sie zużyć może polowe opakowania:/ więc pól poszło do kosza. Wolałabym mniejsze opakowanie. Teraz mam korundowy z tej samej firmy.
OdpowiedzUsuńja lubię jak kosmetyk jest wydajny, szczególnie, ze jest świetny więc mim owszystko oszczędzam ;)
UsuńMam złe doświadczenia z tym peelingiem bo pechowo trafiłam na wadliwą serię, która zafundowała mi straszny rumień..przeszło samo ale sam rozumiesz..uraz został..Niemniej przed tym zdarzeniem miałam próbki tego peelingu i na mojej wrażliwej cerze sprawdzał się dobrze- ładnie oczyszczał a nie wysuszał.
OdpowiedzUsuńdlaczego tego nei zgłosiłaś ?
Usuńtez go mam, czasami mrowi ale jest ok :)
OdpowiedzUsuńno właśnie czasami ale nie zawsze :)
UsuńUwielbiam peelingi enzymatyczne :) Z tym opakowaniem masz rację - jest mało higieniczne, ale trzeba przyznać, że ładnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńno tego nei ukryję, że ładne ejst ^^
UsuńDo tej pory jeszcze nie trafiłam na peeling enzymatyczny, który mnie przekonuje. Ale się nie poddaję ;-) Chętnie wypróbuję ten peeling Organique, gdy będę miała możliwość zakupu ;-)
OdpowiedzUsuńniepoddawaj się a nóż w końcu trafisz na taki który Cię urzeknie :)
UsuńQrcze fajna opcja dla mnie gdyż ja mam bardzo wrażliwą skórę :) Nie moge uzywać mechanicznych a ten mógłby się świetnie sprawdzić! Chyba sobie zakupię, szczególnie, że nie miałam już kilka rzeczy z organique i byłam z nich mega zadowolona :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam :)
UsuńMiło mi
Zazwyczaj sięgam po peelingi mechaniczne ale markę Organique bardzo lubię więc pewnie i tego enzymka wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńja bardzo go lubię :)
UsuńUwielbiam peeling do ciała Organique z serii Eternal Gold ;) Za zapach, zdzieranie, tłusty film i oldskulowe puszkowe opakowanie ;) Niestety właśnie go zdenkowałam, a trochę kosztuje :( Jest z wyglądu podobny do tego, który prezentujesz, poza małym szczegółem - nie jest enzymatyczny :D
OdpowiedzUsuńa mam probki z tej serii :)
Usuńsprobuj peeling do ciałą z rossmanna są genialne : ]
Dużo dobrego słyszałam o tym peelingu. Może się kiedys skuszę, chociaż z reguły źle reaguję na enzymatyczne.
OdpowiedzUsuńa cos ei dzieje ? W tym peelingu jest kwas mlekowy i glikolowy iędzy innymi : ]
UsuńMoja skóra źle reaguje na bromelainę i papainę.
Usuńw większości peelingach sa własnie te składniki :P
UsuńNo właśnie :D
Usuńno ^.^
Usuńhmmm kusi, ale nie mam przekonania do firmy ;/
OdpowiedzUsuńdlaczego ? : >
UsuńZgadzam się, masło Shea potrafi zapychać cery podatne.
OdpowiedzUsuńniestety
UsuńZ Organique mam piankę peelingującą i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńnie miałem pianki :)
UsuńNie używałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała taką możliwośc kiedyś :)
UsuńDziwne połączenie w peelingu enzymatycznym - enzymy + kwas glikolowy. Ale takie połączenie chyba byłoby dobre dla mojej skóry.
OdpowiedzUsuńu mnie się dobrze sprawdziły :)
UsuńNie znam, ale po przeczytani Twojej recenzji, z chęcią poznałabym go ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńLubimy peelingi enzymatyczne, ostatnio z Eris mieliśmy:)
OdpowiedzUsuńi jak ?
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk, dobrze wiedzieć, że się sprawdza. Nie każdy peeling enzymatyczny na mnie działa, ale nie powinnam używać innych.
OdpowiedzUsuńajaki Twój ulubiony ?
UsuńWidzę, że to bardzo wydajny kosmetyk.
OdpowiedzUsuńBardzo :)
Usuńbardzo ciekawy produkt. faktycznie takie opakowanie jest mniej praktyczne i higieniczne od tubek - ja zawsze nabieram takie produkty szpatułkami, bo nie mogę znieść myśli, że mi się tam potem w pudełeczku mnożą bakterie :)
OdpowiedzUsuńtak dokłądnie też robię :)
UsuńUwielbiałam starą wersję. Mam teraz nową i jakoś to chyba nie to.
OdpowiedzUsuńniestety nie mam porównania :(
UsuńRzeczywiście peeling prezentuje się świetnie, choć trochę martwi mnie opakowanie plastikowe, już parę takich miałam i niestety się dobrze nie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńdlatego też napisałem, że nie praktyczne :)
UsuńJa lubię takie estetyczne opakowania :)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentują :)
UsuńTeż musimy szczególnie ostrożnie podchodzić do peelingów.
OdpowiedzUsuńa co sie dzieje ?
UsuńJa to po peelingach mam jeszcze gorszą cerę niż przed...
OdpowiedzUsuńmiłego tygodnia dla ciebie
hhmmm poczekaj na kolejny post to zobaczysz hardcor : ]
UsuńBardzo ciekawią mnie peelingi od Organique - póki co miałam mydło i balsam do ust czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pozdrowionka :)
Usuńwszystko zależy od rodzaju skóry - u mnie (suchelec :P) enzymatyczne się nie sprawdzają - są za słabe :( natomiast drobnoziarniste uwielbiam i bardzo mi służą :)
OdpowiedzUsuńja zaś lubię czesciej enzymatyczny niż zdzierak :)
UsuńDopisany do listy. ;) Używałam kiedyś z Lirene- i przy regularnym stosowaniu dawał sobie radę z martwym naskórkiem. A teraz postawiłam na Avon- i nie robi kompletnie nic, równie dobrze można sobie taki "peeling" żelem do mycia wykonać. ;/
OdpowiedzUsuńjaki z lirene ?
UsuńPomimo początkowego dyskomfortu podczas użytkowania polubiłam się z nim :-)
OdpowiedzUsuńa ja pokochalem ^^
UsuńMoże ten peeling nie dla mnie, ale uwielbiam tę markę.
OdpowiedzUsuńdlaczego nie ?
UsuńPo ostatniej wizycie u kosmetyczki wiem,że powinnam zacząć używać peelingów enzymatycznych .
OdpowiedzUsuńPolecam i zachęcam :)
UsuńFajnie, że się sprawdził, pewnie sprawdził by się i u mnie, ale póki co zapasy zużywam ;) ale będę o nim pamiętać
OdpowiedzUsuń: )
UsuńMuszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńśmiało :)
Usuńkusi mnie ten peeling... i ten drugi ze zlotem też kusi...
OdpowiedzUsuńtego drugiego nie miałem ale co do składnika złota niejestem przekonany
Usuńdostałam próbkę, jeszcze nie używałam.
UsuńWolę nie używać takich cudów :)
OdpowiedzUsuńdlaczego ?? To dobry kosmetyk składowo i efektywnie :)
UsuńUwielbiam peelingi, enzymatyczne też :) Faktycznie, ten słoiczek wygląda pięknie, ale bardziej higieniczna byłaby tubka lub opakowanie z pompką (o ile produkt jest leisty).
OdpowiedzUsuńteż wole tuby w takich ksometykach
Usuńnie znam cudaka jeszcze:D
OdpowiedzUsuńpoznalas recenzje za to :)
UsuńJeszcze nie miałam przyjemności ale Peeling bardzo zachęcający :-)
OdpowiedzUsuń: )
UsuńRaz go miałam, ale po akcji z uczuleniami się go pozbyłam, teraz myślę nad ponownym zakupem.
OdpowiedzUsuńo matko on ma na prawdę skrajne opinie a u mnei rewelka :)
Usuńuwielbiam peelingi enzymatyczne :)
OdpowiedzUsuńja rówież :)
Usuńmam go i lubie :) wydajny pieron jest tez mnie raczej nic po nim nie piecze
OdpowiedzUsuń: ))
UsuńJa jednak wolę delikatniejsze kosmetyki.
OdpowiedzUsuńDla mnie on jest delikatny ale działą intensywnie :)
UsuńProdukt ten szalenie mnie kusi, ale cena niestety skutecznie odstrasza...
OdpowiedzUsuńja kupilem na allegro i tam poluj bo nie opłaca się kupować go stacjonarnie :)
UsuńCena nie jest tak wysoka jak spojrzymy na wydajność:)
OdpowiedzUsuńotóż to
Usuńchętnie bym go wypróbowała... uwielbiam balsamy tej firmy <3
OdpowiedzUsuńja nie iałem doczynienia z balsamami jeszcze :(
Usuńfajny produkt
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa stosuję peeling enzymatyczny Ziaja Nuno i jest bardzo przyjemny oraz skuteczny...nie piecze nawet gdy skóra ma gorsze dni ;)
OdpowiedzUsuńale sadząc po składzie to hmmm chyba nie dla mnie
Usuńaha widzę, że coś nowego do wpisania na moją listę. Może ten mi pomoże..
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńJuż od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem kosmetyków Organique. Jednak wiem, że nie skusiłabym się tylko na jedną rzecz, a to oznaczałoby zbyt duży wydatek jak dla mnie na chwilę obecną ;))
OdpowiedzUsuńna spokojnie one nie uciekaja... najpierw lepiej z probekskorzystać jak ja to mam w zwyczaju robi :)
UsuńMiałam wielką ochotę na ten peeling i nadal mam tylko podobno zrobił się słabo dostępny :(
OdpowiedzUsuńpodobno to ni sprawdzalas ? :P ... zawsze mozna znaleźc przez internet ;)
UsuńNo tak, wygodniejsza jest jednak tubka.
OdpowiedzUsuńPojemniczek jest ładny i zachęcający, ale cena nie :)
a moim zdaniem nie jest drogi haha
UsuńMam go i uwielbiam! ;) Jest to jedyny peeling, z którym moje cera zechciała współgrać i bardzo się polubiła ;)
OdpowiedzUsuń^^
Usuńuwielbiam kosmetyki z masłem shea, tym bardziej że mam sucha skórę. tego kosmetyku jeszcze nie widziałam, a jak daję rade z zaskórnikami to trzeba go wypróbować
OdpowiedzUsuńja do tego skladnika mam dyystans mimo wszystko :)
UsuńPeelingu to najlepsze co może być, to uczucie lekkości nawilżenia po jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńo tak zgadzam sie !
UsuńJa używam peelingu enzymatycznego z Ziaji i jest bardzo fajny. Może niekoniecznie ładnie pachnie, ale wydaje mi się, że spełnia swoje zadanie w 100%.
OdpowiedzUsuńzapach gra najmniejsza rolę ważne, że sę sprawdza
UsuńJa wolę peelingi drobnoziarniste niż enzymatyczne :p
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogę drobnoziarnistych
UsuńMam i bardzo lubię. Pierwszy post na moim blogu był właśnie o nim :)
OdpowiedzUsuńo :)
Usuń