Witam Kochani
Ponieważ kosmetyków kolorowych w kufrach nigdy dosyć, a polowanie na okazje to moja specjalnośc zakupiłem słynną czekolade od Bourjois. Czy ja się przyłączę do grona zachwycających się konsumentów ? Zapraszam na recenzję.
Opakowanie
Opakowanie
Tektura dobrej jakości zamykana na magnes.
SKŁAD
SWATCH
MOJA OPINIA
Cena tego kosmetyku w regularnej sprzedaży to około 50zł, ja zakupiłem na allegro razem z innym kosmetykiem za 15zł z przesyłką, czy żałuję, że kupiłem ? Nie.
Opakowanie przyciąga uwagę jednak nie o to chodzi, kosmetyk ma spełniać inne funkcje w tym przypadku konturować twarz.
Zapach produktu nie kojarzy mi się z czekolada ale czymś słodkim chemicznym, kształt kosmetyku jest więc nie trafiony w woń jaką otrzymujemy.
Sama konsystencja jest trochę trudna, bardzo twarda a za tym idzie słaba pigmentacja. Ma to swoje plusy i minusy - amatorzy mogą stopniować konturowanie twarzy za pomocą dokładania ilości warstw bez możliwości skrzywdzenia swojej twarzy aplikując za dużą ilość produktu. Jednak profesjonaliści oraz osoby, które mają wprawę będą się irytowały, kolor nie nadaje się do mocnego konturowania a jedynie do zaznaczenia naturalnego cienia padającego przez światło. Łatwo domyślić się, że czekoladka dla mnie jest bazą pod inne bronzery.
Opakowanie przyciąga uwagę jednak nie o to chodzi, kosmetyk ma spełniać inne funkcje w tym przypadku konturować twarz.
Zapach produktu nie kojarzy mi się z czekolada ale czymś słodkim chemicznym, kształt kosmetyku jest więc nie trafiony w woń jaką otrzymujemy.
Sama konsystencja jest trochę trudna, bardzo twarda a za tym idzie słaba pigmentacja. Ma to swoje plusy i minusy - amatorzy mogą stopniować konturowanie twarzy za pomocą dokładania ilości warstw bez możliwości skrzywdzenia swojej twarzy aplikując za dużą ilość produktu. Jednak profesjonaliści oraz osoby, które mają wprawę będą się irytowały, kolor nie nadaje się do mocnego konturowania a jedynie do zaznaczenia naturalnego cienia padającego przez światło. Łatwo domyślić się, że czekoladka dla mnie jest bazą pod inne bronzery.
Kolor jest zbyt pomarańczowy a nie brązowy - Europejki nie mają pomarańczowych odcieni na skórze ( nie mówię o solariach bo to inna kwestia ) jednak na twarzy nie wygląda to źle, bronzer jakby wtapia się w skórę i wygląda całkiem przyjemnie.
Trwałość określam na przeciętną na tłustej skórze utrzymuje się pół dnia, przy innych typach cery trochę dłużej - bez przypudrowania czas się skraca.
Moim zdaniem całkiem niezły produkt, jednak cena jest zawyżona.
Trwałość określam na przeciętną na tłustej skórze utrzymuje się pół dnia, przy innych typach cery trochę dłużej - bez przypudrowania czas się skraca.
Moim zdaniem całkiem niezły produkt, jednak cena jest zawyżona.
Też się na niego czaję, no ale właśnie - cena. Na pewno kupię jak znajdę gdzieś na promocji :)
OdpowiedzUsuńprobuj na allegro łapac okazje :)
Usuńza chwilę promocję w Rossmannie ;) trzeba tylko dopaść go na półce :) Mnie wprawdzie nie interesuję, mimo dobrej pigmentacji i dosyć łatwej aplikacji to odcień jest jednak stanowczo za ciepły... ale zapach uwodzi :)
Usuńmarzę o nim, ale nie w cenie regularnej :)
OdpowiedzUsuńallegro :)
Usuńnie inaczej :)
Usuńraczej :P
UsuńMa świetny wygląd! Lubię kosmetyki tej firmy.
OdpowiedzUsuń: )) ja lubię podklady
Usuńraczej mnie nie przekonał :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda bardzo ciekawie, tylko dlaczego kuszą otoczką czekolady, pokazują jej kawałki na opakowaniu a nawet nie posilili się o zapach przypominający ją :) No i cena nawet spora. Mimo wszystko kiedyś może wypróbuję. Wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńWzjamenie :*
UsuńJa wolę chłodne odcienie brązu. Zdecydowanie polecam produkt The Balm Bahama Mama.
OdpowiedzUsuńTez wole bardziej szarawe : ]
Usuńpysznie wygląda szkoda, że tak nie pachnie :D
OdpowiedzUsuńno niestety nie hehe
UsuńMnie ten kosmetyk nie kusi ;p
OdpowiedzUsuń:P
UsuńBardzo cielawie piszesz :-) dobrze sie czyta Twoje posty :-). A co do kosmetyku - ja bym nie kupila :-)
OdpowiedzUsuńbardzo dizękuję!!
UsuńA ja się nie skuszę, bo jestem sępem :D Niby mogłabym kupić, ale myślę, że 50 złotych można lepiej zagospodarować ;)
OdpowiedzUsuńTobie trafiła się dobra cena, nie powiem, ale myślę, że mam za dużo kolorówki i pewnie użyłabym raz czy dwa, a potem czekolada leżała by zapomniana ;)
ja zaś lubię wydawać na kosmetyki ;p
UsuńJa dziwak jjestem, to wiesz 😉
Usuńhaha :D
UsuńMiałam kiedyś na niego dziką ochotę, ale dziewczyny na szczęście uświadomiły mi w porę, że ten ciemny odcień, dostępny w Polsce (podobno są jeszcze 2 inne - w tym jeden to jasny bardziej rozświetlacz), jest właśnie pomarańczowy. Na mnie kosmetyki często się "ocieplają", więc wolałam nie ryzykować marchewkowych smug i nie kupiłam w końcu...
OdpowiedzUsuńAle z "makijażowych czekolad" kusi mnie ostatnio ta od Too Faced... :-)
no niesttey tak jak napisalem wpada w pomarancz; /
UsuńCena ich produktów mnie zabija, dlatego wolę szukać jakiś tańszych perełek mimo że Healthy Mix od nich ubóstwiam.
OdpowiedzUsuńhealthy wiadomo :D lubię go
UsuńZa 15 zł? Podaj sprzedawce link - chętnie coś kupie. :)
OdpowiedzUsuńhah no wlasnie juz nic nie wystawia ;)
Usuńtwardy w konsystencji hmm a może jest przeterminowany ?
Usuńz terminem wszystko ok, bourjois ma to do siebie, że robi twarde kosmetyki tak jak np. róże tej firmy :)
UsuńTo szkoda. :/
UsuńWygląda apetycznie i aż chciałoby się zjeść :P Ale byśmy się zdziwiły po otwarciu, że to nie czekolada :D
OdpowiedzUsuńhahaha ;D
UsuńMam ją, ale w jaśniejszym odcieniu- 51. I jest całkiem, całkiem. ;) Lubimy się, zwłaszcza latem.
OdpowiedzUsuńlatem do opalenizny będzie świetny : ]
UsuńDla mnie niestety ta czekolada jest za ciepła. A ja jestem typem słowiańskiego bladziocha o chłodnej karnacji więc źle by mi się jej używało :-)
OdpowiedzUsuńtak jak napisałem, Europejki nie będą zadowolone ;p
UsuńNo niestety :-) Ja obecnie zbieram na Contour Kit Anastasia Beverly Hills w wersji Light, wydaje się mniej więcej chłodna tonacją :-)
Usuńhmmm zanim nazbierasz to znow na youtubie bedzie cos krolowalo innego ;p
UsuńHehe w maju planuje zakup tej palety i meteorytów :-)
Usuńo : ]
UsuńPysznie wygląda :o) ale mnie jakoś do siebie nie przekonał :o(
OdpowiedzUsuńhehe
UsuńMoże się kiedyś skuszę... :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa też go posiadam i muszę przyznać, że na mojej buzi wygląda bardzo ładnie. Jest rzeczywiście troszkę pomarańczowy, porównując go do np Bahama Mama, ale nakładając go na policzki możemy zrezygnować z różu, bo daje fajny efekt. Ale Ci się udało upolować czekoladkę w niskiej cenie! :D
OdpowiedzUsuńja akurat bez rozu sobie nei wyobrazam ;p
UsuńUwielbiam wszystko co czekoladowe, ale ten kolor chyba nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńhttp://lukaszmakeup.blogspot.com/
no nie jest " wow " to też napisałem :(
UsuńKiedyś się nad nich zastanawiałam, ale ostatecznie przestraszyłam się, ze przy mojej bladej karnacji, może nie być trafiony..
OdpowiedzUsuńprzy bladek nie polecam zdecydowanie
UsuńOgólnie z tego co widzę po kobietach, to ciężko jest nałożyć bronzer. Nnałożyć w sumie jedno, gorzej z dobraniem odcienia. Jest ich mnóstwo, Ale ciężko wybrać swój. Nie wykonuję zbyt mocnego makijażu, także bronzer nie jest mi potrzebny. Zresztą z każdym dniem bardziej bałabym się go używać patrząc na plamy na twarzach moich znajomych :P
OdpowiedzUsuńTen odcień dla mnie byłby zdecydowanie za ciemny, w ogóle w bronzerze musiałabym wygladac śmiesznie, bo mam naturalne, mocne rumience :D
jak juz wybierzesz ten dla siebie i nabierasz wrawy to juz idzie łatwo :D
Usuńkolor dość ciepły, ale skoro nie jest mocno napigmentowany to może bym umiała się nim obsłużyć... ;P
OdpowiedzUsuńa poza tym sam wygląd czekoladki - super! :)
no akurat to mis ie podoba hehe
UsuńOpakowanie ma dość nietypowe, bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńa no fajne :)
Usuńmnie też się ono podoba:)
Usuńbardzo ciekawie wygląda, jednak kolor zupełnie nie mój
OdpowiedzUsuń: )
UsuńDla mnie ten kosmetyk to tylko design bo sam w sobie moim zdaniem nie nadaje sie do konturowania.
OdpowiedzUsuńnie no aż tak tragicznie nie jest hehe
UsuńNa dłoni wygląda naprawdę ładnie. Już kilka razy miałam kupić ten bronzer, no i jakoś nie wyszło no i chyba dobrze :)
OdpowiedzUsuńzalezy jaki masz odcien skory :)
Usuńon mi sie marzy juz jakis czas a Ty mi wyskakujesz ze 15zł na alll o rany :)
OdpowiedzUsuńhah na allegro łap okazje :)
Usuńopakowanie faktycznie przyciąga uwagę:)
OdpowiedzUsuńzapraszam! :)
Nie trzeba linków ...
Usuńogladalam go ale dla mnie zbyt ceglasty:) obecnie mam nars laguna i kocham:)
OdpowiedzUsuńbardziej pomaranczowy niż cenglasty ;p
UsuńNo nie kusi mnie :D
OdpowiedzUsuńZdrowych Wesołych i Słonecznych Świąt :))
wzjamenie :*
Usuńopakowanie fajne, ale kolor nie dla mnie
OdpowiedzUsuńjak dla wiekszosci nie hehe
UsuńNo właśnie słyszałam, że ma ciepły odcień, chociaż w opakowaniu nie wygląda na taki. Ale moim zdaniem ja jestem za blada do niego :)
OdpowiedzUsuńto fakt
UsuńWedług mnie ma lekko za dużo czerwono/pomarańczowych tonów, zdecydowanie bardziej wolę Bahama Mama :)
OdpowiedzUsuńtak jak pisałem : ]
UsuńPieknych, pełnych wiosny Świąt wielkanocnych!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam świątecznie
wzajmenie :*
UsuńPisze się zamykane na "magnes" :P Kusiła mnie ta czekoladka, ale teraz mi się nie podoba, bo wygląda na pomarańczkę :P Nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńdzieki juz poprawiam ; ]
UsuńMiałam, trzymał się doskonałe na mojej mieszanej skórze. Jedyny minus to dla mnie kolor, niestety ma pomarańczowe tony :(Może w lecie będzie fajnie się prezentować przy delikatnej opaleniźnie. Wesołych :)
OdpowiedzUsuńto wlasnie napisalem te pomaranczkowe tony ;(
UsuńOd dawna zamierzam go wypróbować :)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńMnie ten produkt nie porwał... Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wzajemnie :)
UsuńNo niestety, Bourjois, podobnie jak L'Oreal ma niezłe ceny, które nie zawsze idą w parze z jakością. Kolor rzeczywiście bardziej do ocieplenia twarzy, a nie konturowania :)
OdpowiedzUsuńtrzeba miec dystans do firm : ].
UsuńWesołych i radosnych Świąt :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńdziekuje i wzajemnie :)
UsuńBuu, pomarańczka :/
OdpowiedzUsuńPogodnych Świąt :)
wzajemnie dziekuje :)
UsuńBardzo ładnie wygląda. I ciekawe pudełko. Jest w drogeriach typu Hebe? ; ))
OdpowiedzUsuńjest :)
UsuńSłodkich Świąt :))) !
OdpowiedzUsuńwzjamenie :)
UsuńObserwuję go od dawna, ale ta cena mnie skutecznie odstrasza, zwłaszcza, że póki co mam małe zapasy bronzerów :) mam jednak nadzieję, że kiedyś trafi w moje ręce :) Łukaszu, wesołych i ciepłych (na przekór pogodzie!) świąt! :D
OdpowiedzUsuńwzajemnie i dziekuje bardzo :*
UsuńMmmm... Nyummi... :)
OdpowiedzUsuńVery nice blog, love to be here ^^
OdpowiedzUsuńoch och marzy mi się to słodkie brązowe cudo kosmetyczne:D
OdpowiedzUsuńhehe :)
UsuńAle udało Ci się trafić z ceną. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńrzadko takie okazje są, ale są : ]
UsuńDla mnie trochę zbyt pomarańczowy, wolę coś chłodniejszego :)
OdpowiedzUsuńtak jak napisalem hehe
UsuńBronzer wygląda ładnie ;)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńNie dla mnie on. Ja mam KOBO i na razie to w zupełności mi wystarczy ;)
OdpowiedzUsuńkobo nie jest zły ale ma też tony pomarańczowe niestety
UsuńJa posiadam i bardzo lubię, ale mam to samo zdanie co Ty. U mnie po jakimś czasie delikatnie się "zbrylił" i ciężko go nałożyć na pędzel. Ale i tak go używam bo pod inne bronzery jest całkiem okej.
OdpowiedzUsuńniesttey jeśli chodzi o produkty do twarzy w kamieniu ( prasowane ) tej firmy czesto się tak zdarza :(
UsuńNigdy nie mialam innych produktów ale będę uwazac. Natomiast bardzo kusi mnie puder sypki.
Usuńhmm sypkich z tej firmy nie miałem
UsuńPraktycznie nie używam :-)
OdpowiedzUsuńdlaczego ?
UsuńUżywam bronzera i serdecznie polecam z Catrice, wersję ciemniejszą dla brunetek - nie zawiera pomarańczowych tonów, łatwo się nim pracuje i nie zapycha, w do tego kosztuje niewiele :)
OdpowiedzUsuńjuz dawno nei miałem nic z Catrice :) Rozejrzę się
UsuńBardzo ładny odcien brązu :)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńZa ciemny dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńnie no ciemny nie jest ... pisałem przecież krycie można budować ... :)
UsuńŚwietne to opakowanie! <3 ale trochę dla mnie za dużo jak na bronzer. Mimo to chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńA co do pomarańczowego odcienia na skórze - po solarium z umiarem nie ma ani śladu pomarańczu, tylko delikatny, naturalny brąz. Co innego samoopalacz (z którym mam złe doświadczenia) lub opalanie natryskowe :D
ja akurat nei jestem zwolennikiem solarium hehe
UsuńZaciepły odcień jak dla mnie, ale opakowanie świetne xD
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZdecydowanie nie dla mnie. Na mojej skórze lubią wychodzić pomarańczowe tony nawet w tych chłodniejszych odcieniach kosmetyków, więc tu pewnie zupełna cegiełka by mi wyszła.
OdpowiedzUsuńdlatego dla bladzioszkow niepolecam :)
UsuńMiałam na nią ochotę jakiś czas temu, ale mi przeszło :) do konturowania wystarcza mi popularny ostatnio chłodny bronzer z Kobo, a do opalania mam zamiar zainwestować w Ziemie Egipską z Bikoru :)
OdpowiedzUsuńmusze się przejśc po Kobo w koncu hehe : ]
UsuńWłaśnie rozmyslam nad jego kupnem, ciężko dobrać do mojej karnacji jakiś dobry bronzer :(
OdpowiedzUsuńjeśli masz jasną to tego nie polecam :)
UsuńCzekoladka wygląda zachęcająco, ale kolor jest zupełnie nie dla mnie :) Już sobie wyobrażam ten pomarańczer na twarzy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
no dla bladzioszkow zdecydowanie będzie zbyt pomaranczowy :)
UsuńPozdrowionka
Przez jakiś czas kusiły mnie te brązery, ale obawiam się, że na mojej bladej i raczej różowej cerze wyglądałyby bardzo nienaturalnie, dlatego kupiłam sobie brązer Catrice, który uwielbiam.
OdpowiedzUsuńno raczej tego Ci nie poledzę chyba jesteś zbyt jasnej karnacji Kasiu
UsuńA mnie ta słynna czekoladka nigdy, ale to nigdy nie kusiła, nawet swoim opakowaniem :D
OdpowiedzUsuńhaha ja po takiej cenie musiałem się skusić :))
UsuńPo solariach też chyba nie jest się pomarańczą.. :( co inne po samoopalaczach :D szkoda, że ta czekoladka wpada w pomarańcz, zanim poznałam się z zasadami makijażu katowałam się takim odcieniem właśnie, na szczęście dawno się opamiętałam :D
OdpowiedzUsuńhaha człowiek na błędach się uczy ^^
Usuńnie kusi mnie ta czekolada, kosmetykami brązującymi to ja potrafię sobie jedynie krzywdę zrobić :D
OdpowiedzUsuńhaha tym sobie nie zrobisz uwierz :D
UsuńJa z kolei bardzo lubię tą czeko, a nigdy nie byłam w solarium :D
OdpowiedzUsuńno bo pewnie nie jesteś blada :P
UsuńKiedyś bardzo chciałam mieć tą czekoladkę, częściej od bronzera używam jednak różu . mam trio ze sleeka.
OdpowiedzUsuńja zawsze łączę bronzer + róż + rozświetlanie. Ba jak mnie poniesie to mieszam róże ^^
UsuńO nie! Miałam zamiar go kupić na promocji -49% w Rossmannie głównie ze względu na zapach (jestem maniaczką ładnie pachnących produktów, nawet wkładów do odkurzacza :D), a tutaj taki klops, piszesz mi tu, że on jest chemiczny! :D Dzięki Ci za tego posta, bo żałowałabym zakupu - do tego ten pomarańczowy kolor... :O
OdpowiedzUsuńuff dobrze, że pomogłem :) On nie jest taki zły jednak do na prawdę dobrze dobranej karnacji tylko
UsuńKręciłam się dzisiaj koło niego, ale w końcu sięgnęłam po Revlon :)
OdpowiedzUsuń