Przypudrujmy noski, czas na wiosnę i dobre utrwalenie makijażu, ale zarazem nie obciążające całego makijażu. Dzisiaj zestawienie świetnych pudrów do twarzy, które wyglądają świeżo, naturalnie i będą Wam służyć w ciągu dnia do poprawek.
Lamer puder prasowany w którym zawarto również algi, dzięki temu ma działanie nawilżające. Wersja prasowana pudru zamknięta w przepięknym opakowaniu z lusterkiem,, luksusowe pełne gracji na pewno umila użytkowanie i sięganie to torebki. Samo wykończenie jest satynowe bez drobinek, utrwala makijaż w sposób delikatny i niewidoczny na podkładzie dzięki temu można go dodawać bez obaw, że stworzy się efekt "ciastka".
Bom na naturalne kosmetyki wciąż trwa i przewiduję, że ten trend będzie się jeszcze długo rozrastał, dzięki temu mamy dostęp do nowych firm kosmetycznych z składami bez silikonów (nie każdy jest zły!). Felicea puder prasowany to chyba jeden z najmocniejszych pudrów matujących w tym zestawieniu, naturalny skład, matowe wykończenie i bardzo miękka formuła. Umieściłem go w tym zestawieniu ze względu na jego lekkość, która nie powoduje efektu maski a jednocześnie uzyskujemy świetny mat i utrwalenie.
Revlon Candid to puder w wersji sypkiej, drobno zmielony i niewidoczny na skórze. To kosmetyk, który dba również o to, by zanieczyszczenia środowiskowe nie przeniknęły do naszej skóry. Daje matowe wykończenie, ale nie suche, można go położyć w większej ilości bez obaw o naruszenie podkładu, nada się również jako baza pod podkład w technice odwróconej.
Catrice Glow Illusion to puder sypki z bardzo drobno zmielonymi drobinkami, dla efektu rozświetlonej skóry, która przepięknie odbija światło dzięki czemu uzyskujemy efekt pełnego blasku makijażu, bez nachalnego błysku. Utrwala makijaż a z najbardziej matowego zastygającego podkładu potrafi zrobić rozświetlający efekt kremu bb swoim wykończeniem bez naruszenia trwałości całej bazy makijażowej.
Linia Nude Look marki Golden Rose skradła serca wielu youtuberek i influencerek, które wychwalały pod niebiosa krem bb i puder... sprawdziłem i sam się zachwycam. Bez drobinkowa bardzo satynowa delikatna formuła pudru wypiekanego daje efekt zdrowej, wypoczętej skóry wraz z utrwaleniem makijażu. Problematyczny może być kolor - trochę ciemny, ale dobrze rozblendowany na podkładzie ma szansę zaistnieć na twarzach wraz z pytaniami innych ludzi "ale świeżo wyglądasz!".
Widzę, że wszyscy są zachwyceni. Muszę polecić siostrze ten produkt.
OdpowiedzUsuńKtóry?
UsuńCiekawe, jest w czym wybierać ☺
OdpowiedzUsuńJest :)
UsuńU mnie wygrywa ten z Rimmel i Wibo :)
OdpowiedzUsuńTen niebieski Rimmel? :)
UsuńJestem ciekawa pudru Felicea, a ten z Golden Rose mam i bardzo lubię. Na pewno sięgnę po niego pod koniec wiosny i latem, kiedy delikatnie słońce muśnie skórę (o ile będzie taka możliwość w ogóle).
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że będzie taka możliwość... a niedługo mają luzować handel więc myslę, że bliżej niż dalej :)
UsuńNajbardziej by mi odpowiadał La Mer. Zwykły mam i jestem średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńTen sypki masz?
UsuńKusi Revlon, natoniast GR na mnie nawet katem jest za ciemny i a żółty...
OdpowiedzUsuńTen puder ma ciemniejszy kolor niestety
UsuńNie używam pudrów ;)
OdpowiedzUsuńBEz utrwalenia dajesz radę nawet w ciepłe dni? :)
UsuńOj ten La Mer mnie kusi ale i GR tez zacheca ;D
OdpowiedzUsuńKupuj i testuj!
Usuńwłaśnie szukam dobrego pudru:)
OdpowiedzUsuńTo idealny wpis dla Ciebie :)
Usuńhaha oj tak:D
Usuń:D
UsuńMuszę sprawdzić ten puder z Golden Rose koniecznie.
OdpowiedzUsuńŚmiało :)
UsuńZawsze miałam problem z doborem pudru chętnie skorzystam z rad. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam puder La mer i nie zamienie go na żaden inny!:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie
UsuńNie znam żadnego z tych pudrów ale teraz będę mieć je na uwadze :)
OdpowiedzUsuń: )
UsuńDuży i ciekawy wybór
OdpowiedzUsuńTeraz jest taki wybór, że głowa mała :)
Usuńbardzo dlugo wykanczam pudery
OdpowiedzUsuńTo w takim razie ten z GR by starczył na wieki haha
UsuńPrzyznam szczerze, że ani jednego z nich nie udało mi się wypróbować.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jestem wielką fanką Isa Dory. :)
Również lubię szczególnie cienie do powiek :)
UsuńHmm poki co mam kosmetyki z Lily Lolo. Ale jak skończę, zastanowię się nad tymi dwoma ostatnimi.
OdpowiedzUsuńJa jeśli chodzi o minerały to lubię Lorigine i Clare Blanc :)
Usuńnie znam tych pudrów. Mam jeden sypki z lovely i póki co nieźle się sprawuje :) Ale gdy będę szukać czegoś nowego na pewno wrócę do Twojego wpisu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńNie znam tych pudrów-o niektórych słyszałam ale nie miałam ich 🙂
OdpowiedzUsuńJako zwolenniczką matowej cery, chyba nic z Twojego zestawienia dla siebie nie wybiorę
Pozdrawiam
Lili
Tutaj od satyny do rozświetlenia :)
UsuńPozdrawiam!
Pudrów używam tylko do zdjęć, zwykle takiego mineralnego Benecos.
OdpowiedzUsuńO tego nie znam :)
Usuńnie znam żadnego! :) u mnie na razie rządzi standardowo Dermacol ;D ale w sumie na co dzień używam z COnstance Carroll, co mnie średnio zadowala, ale ulubieńców zostawiam na ważniejsze wyjścia, tym bardziej ja mi się kończą :D
OdpowiedzUsuńZ Dermacolu niczego nie miałem prócz podkładów :)
UsuńDuży wybór. Lubię mineralne, matowe, mało widoczne, chociaż ostatnio mam ochotę na bardziej połyskliwe :)
OdpowiedzUsuńZdrowych, spokojnych, pełnych wiary i nadziei na lepszy czas świąt Wielkiej Nocy.
JA bardzo lubię zdrowy blask :)
UsuńZdrowych Świąt :)
Mam puder Catrice i dobrze oceniam :) Ostatnio zaczynam się lubić z sypką formą :)
OdpowiedzUsuńSypkie formy są lekkie i wydajne :)
UsuńGdy skończy mi się mój obecny to przetestuję ten od Felicea :) Od pudru wymagam przede wszystkim zmatowienia :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że spore zaciekawienie Felicea :)
UsuńPuder od Felicei mnie zainteresował. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńChętnie wypróbowałabym puder Catrice, za to mam puder Golden Rose - fajne, połyskujące wykończenie, ale zgadzam się że mógłby być jaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńMoże zrobią większą gamę :)
UsuńJa stosuję super naturalny puder - czyli skrobię ziemniaczaną. :) Jednak wiem, że nie każdemu on przypadnie do gustu. :D
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie nie każdemu ;p
UsuńMoją uwagę zawsze przykuwają te naturalne produkty, więc zainteresował mnie puder marki Felicea:) W ogóle szukam opinii o ich produktach bo chciałabym coś wypróbować, myśle o ich podkładzie, też sporo osób go chwali:)
OdpowiedzUsuńMAm podkłady również i jestem w grupie chwalących :)
UsuńMój ulubiony puder jest to Bourjois Poudre Libre Loose Powder w odcieniu 01 Peach.<3
OdpowiedzUsuńkocham, kocham, kocham <3
Też ładnie wygląda prawda :)
UsuńMuszę sobie niedługo jakiś kupić bo u mnie resztki, a ostatni rozbił się o podłogę (RIP). Miałam ten ostatni jeśli dobrze pamiętam i też miałam ten problem, że minimalnie za ciemny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
o niee :(
UsuńPozdrawiam!
Mnie w ogóle większość z tej serii Nude GR kusi :) Ten puder jest piękny, choć z pewnością byłby u mnie bronzerem...
OdpowiedzUsuń