Dermokosmetyk to kosmetyk, który można zakupić w aptece. Dzisiaj pod lupę biorę markę Avene, specjalnie dla Was wybrałem kilka produktów, których używałem/używam i z pewnością będą mi towarzyszyły jeszcze nie raz.
Woda termalna Avene, jedna z nielicznych, których nie trzeba osuszać. Kupuję ją zawsze gdy na zewnątrz pojawia się słońce, spryskuję twarz i oh co za ulga! Ma właściwości kojące i łagodzące ale przede wszystkim odświeżające i te cechy są spełnione! Może być używana na twarz, pod i na makijaż, do całego działa a nawet do tego by rozrobić maski czy spryskać twarz gdy glinka zastyga. Wodę termalną Avene można zakupić w trzech pojemności, ja zazwyczaj stawiam na tę najmniejsza ponieważ wszędzie się mieści a mam ją przy sobie.
Avene Tolerance Extreme, to krem, który potrafi uratować skórę od odwodnienia, przesuszenia - świetnie nawilża. Posiada dosyć bogatą knsystencje ale nie jest ona na tyle gęsta by czuć tłusty dyskomfort na twarzy. Tego kremu używam nocą wtedy moim zdaniem skóra z tego kremu bierze wszystko co się da. Opakowanie również na plus ponieważ żadna bakteria nie ma prawa się do niego dostać. Krem dostępny również w lżejszej wersji.
Oko czyli Avene Serenage czyli krem o bardzo bogatej tłustej konsystencji. To krem, który przynosi ulgę, usuwa wysypki, regeneruje i sprawia, że spojrzenie nie jest zaczerwienione. Nazwałbym to "ratunkiem dla podrażnionej okolicy oczu", świetnie nawilża wręcz natłuszcza. Opakowanie z pompką.
Mozaika brązująca Avene, kosmetyk kolorowy zamknięty w pięknej minimalistycznej z lusterkiem puderniczce. Ze względu na to, że posiada kilka kolorów - mieszankę ciepłych i chłodnych dla osób, które nie malują się na co dzień może ona stanowić kosmetyk zarówno do konturowania i ocieplenia skóry (mozaika podzielona została na dwie części). Formuła sprasowana, nie tworzy plan i łatwo można rozblendować płynnie granice.
Świece Aroma Home
Kiedyś miałyśmy wodę termalną ale innej firmy i szczególnie sprawdzała się po treningu na świeżym powietrzu :)
OdpowiedzUsuńMam ją zawsze przy sobie :)
UsuńZnam je tylko z blogów i internetów :D
OdpowiedzUsuńPoważnie?? Każda apteka ma Avene :D
UsuńŚwietna recenzja. Zwięźle i rzeczowo. Sama używam tych dermokosmetyków co bardzo lubi moja skóra. Pozdrawiam serdecznie Karolina (dermo_coach)
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolina! Nie ma co tutaj opisywać jak wyglądają opakowania itp. to widać :)
Usuńnie miałam jeszcze nic od nich :(
OdpowiedzUsuńMusisz to nadrobić :) Zacznij od wody termalnej!
UsuńDla mnie nowość. Nigdzie ich nie widziałam. Bardzo klimatyczne zdjecie
OdpowiedzUsuńJEstem w szoku bo Avene w każdej aptece jest :)
UsuńWodę termalną znam i lubię, kremy chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest :)
UsuńNie mialam nigdy zadnego produktu z tej marki.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno :)
UsuńMarkę oczywiście kojarzę, ale nie stosowałam żadnego produktu :)
OdpowiedzUsuńJest co nadrabiac :)
UsuńPierwszy raz widzę tę mozaikę, ale kosmetyki Avene są mi znane i uważam, że są dobre.
OdpowiedzUsuńAvene ma również podkłady i korektory :)
UsuńWarto na pewno zainteresować się takimi dermokosmetykami.
OdpowiedzUsuńMyslę, że tak :)
UsuńZnam ale jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńPrzed Tobą :)
UsuńMam cudowne wspomnienia z ta marka, kiedys przed waznym wydarzeniem uratowala mi skore, doslownie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!!
UsuńŚliczna jest ta mozaika ;)
OdpowiedzUsuńPraktyczna :)
UsuńKusi mnie ta woda termalna☺
OdpowiedzUsuńWarto mieć ją przy sobie :)
UsuńMarkę kojarzę, chyba z apteki, ale nie miałam jeszcze okazji wypróbować.
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :)
Dokładnie z apteki :)
UsuńWzajemnie!
chętnie bym je poznala
OdpowiedzUsuńPoznaj :)
UsuńA ja myślałam, że wodę Avene trzeba osuszać :P
OdpowiedzUsuńNie trzeba ^^
UsuńNigdy nie używałam kosmetyków tej marki, ale nazwa dość znana. Nie słyszałam jednak do tej pory o ich kosmetykach kolorowych. Ta mozaika wygląda bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńMają kolorówkę mają :)
UsuńNigdy ich nie miałam, ale widywałam już na blogach :)
OdpowiedzUsuńJEdna z popularnych marek i ciągle jestem w szoku, że wiele osób jej za bardzo nie kojarzy :)
Usuńfajnie, e ich kosmetyki Ci służą :)
OdpowiedzUsuńMam swoje perełki :)
UsuńPrzepiękna mozaika :)
OdpowiedzUsuńFakt :)
Usuńjakos nigdy nic nie maialam z tej firmy, ale co do wody to ostatnio nie moge przestac uzywac Evian Spray :)
OdpowiedzUsuńA tej nie znam :)
Usuńjakoś nie korci mnie ta marka
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńDawno temu używała kosmetyków Avene. Bardzo zachwyciły mnie konsystencją i ślicznym aromatem. Działaniem oczywiście też :-P
OdpowiedzUsuńTutaj zapach jest bardzo delikatny a niektóre kosmetyki nie mają go w ogóle :)
Usuńuwielbiam ich wodę termalną!
OdpowiedzUsuńPodzielam zachwyt ^^
Usuńwow, chyba pierwszy raz widze blog kosmetyczny prowadzony przez chłopaka. Jestem ciekawa, co tu wymyślisz, podoba mi się sposób w jaki piszesz posty, ogólnie prowadzisz bloga, dlatego właśnie zostaję na dłużej i daję obserwację :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na więcej .
dzięki za komentarze!
https://beautifulspacesblog.blogspot.com/
Ciesze się, że jesteś ze mną :)
UsuńNadruk graficzny na opakowaniach jest genialny.
OdpowiedzUsuńBardzo estetyczny :)
UsuńBardzo lubię produkty Avene :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
o :)
UsuńWodę termalną uwielbiam, a mozaikę chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńPoznaj ją osobiście ^^
Usuńskusilabym się na mozajkę brązującą
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczny kosmetyk :)
UsuńCiekawie się prezentują te kosmetyki, nie powiem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDawno mnie tu nie było :) wracam z nowym blogiem i oczywiście obserwuje!
OdpowiedzUsuńŚwietnie! :)
UsuńChętnie bym je przetestowała - wyglądają niezwykle obiecująco :)
OdpowiedzUsuńSą warte uwagi :)
UsuńBardzo profesjonalny post, uwielbiam te dermokosmetyki. Woda termalna świetna po dobrym treningu :) Bardzo fajny blog oczywiście zostaje tu na dłużej i obserwuje! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo mi miło i ciesze się :)
UsuńZnam jedynie ich wodę termalną ;))
OdpowiedzUsuńTo klasyk ^^
UsuńMiałam tylko wodę termalną i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa równiez :)
UsuńWody z Avene nie trzeba osuszać? Myślałam, że tylko Uriage jest izotoniczna?
OdpowiedzUsuńZ tego co mówiła szkoleniowiec nie trzeba :)
UsuńWypróbowałam u mojej córki bardzo fajny żel do mycia twarzy, ale już w mojej wiosce ciężko doszukać się tej marki. Co za zadupie, muszę poszukać gdzie indziej ;)
OdpowiedzUsuńhaha internet masz w zasięgu reki :D
UsuńBardzo dobry wpis i sama zaczynam właśnie przygodę z tą marką dermokosmetyków.
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
Usuń