W czasach gdy na co dzień zajęci jesteśmy pracą, mieszkaniem, rodziną, szkołą i innymi obowiązkami często zapominamy o własnym dobrym samopoczuciu.
Brak czasu na relaks to tylko wymówka, którą się bronimy ... ale przed czym?
Pogoda nie rozpieszcza a czas urlopów jeszcze się nie zaczął?
Nic nie szkodzi temu, by poszukać w swoim mieście miejsc,
które odzwierciedlą klimat tropików.
Wybrałem Palmiarnię w Gliwicach gdzie połączyłem aktywny wypoczynek z przyjemną aurą. Rośliny, zwierzęta oraz temperatura sprawiły, że poczułem się jak na wakacjach, samo zwiedzanie trwało około dwóch godzin więc przy okazji odpoczynku był ruch.
Bilet wstępu bez ulgi to jedynie 7zł zaś z ulgą 5zł, są również zniżki dla dzieci,
grup i osób starszych.
Taki odpoczynek zrelaksuje Twoje ciało oraz umysł za niewielkie pieniądze.
Polecam po takim spacerze iść na dobrą kawę z sernikiem wraz z bagażem wspomnień
i nowych odkryć.
Banalny sposób relaksu ale bardzo efektowny. Nie zmuszaj się
do przeczytania książki do końca bo kilka kartek zostało lub do lektury z której średnio jesteś zadowolona,
to tylko podirytuje Cię i zamiast relaksu poczujesz niemiły obowiązek. Weź książkę,
która Cię zaciekawiła, gazetę w której znajdziesz inspiracje zaparz herbatę
tę najsmaczniejszą, którą uwielbiasz. Ubierz to, w czym czujesz się wygodnie, to chwila
dla Ciebie a moment na wybiegu. Zadbaj o ciszę lub jak lubisz włącz cicho muzykę,
rozsiądź się i odpręż. Nie warto do niczego się zmuszać ponieważ dobrze
wiesz jak codzienność wymusza na nas jak mamy postępować, ta chwila ma być tylko Twoja.
Pisanie bloga to nie tylko poznawanie nowych ludzi, patrzenia na świat z innej strony, poznawanie nowych produktów ... spójrz na to z innej strony. Gdy robimy zdjęcia np. produktowe, piszemy posta, zajmujesz się swoim miejscem w sieci i skupiasz
się w tej chwili tylko na tym. Trudno nas od tego odciągnąć czy rozproszyć w momencie wykonywania tej pracy, mózg jest skoncentrowany na danej czynności, w efekcie zapominamy o złych rzeczach, pracy, zmęczeniu itp. Znajdź swój temat może interesuje Cię np. fotografia przyrody, porządki w domu lub tak jak mnie świat kosmetyczny.
Usiądź zaplanuj i zacznij blogować, własna strona nic nie kosztuje, jedynie musisz pamiętać o tym by robić to z pasji i przekazywać swoją pasję. Jak zacząć blogować?
Napisałem o tym post -> jak zacząć blogowanie.
Pogoda nas nie rozpieszcza - bardzo delikatne określenie. Patrzę przez okno, a tam śnieg sypie, ale co się dziwić - tak to jest w połowie maja ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie odprężeniem jest kubek kawy, cicho muzyka, świeczki jeśli jest już ciemno... :) Tak wygląda mój relaks :)
Taką mamy wiosnę haha :)
Usuń"Traktuj siebie po królewsku, bo nikt inny tego nie zrobi" Dobry wpis! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Dla mnie najlepszym odprężeniem jest dzień wolny od pracy gdy zostaję sama w domu i mam czas tylko dla siebie :)
OdpowiedzUsuńTo również działa :)
UsuńPotrzebuję właśnie takiego dnia wolnego. Dla relaksu.
OdpowiedzUsuńZrób sobie taki dzień :)
UsuńDla mnie blogowanie to najlepszy relaks :D
OdpowiedzUsuńdla mnie również :)
UsuńPogoda słaba :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Palamiarni. A może się kiedyś wybiore, w końcu Gliwice niedaleko mnie. :)
Uwielbiam takie momenty z książką czy filmem i herbata!
No widzisz, nie ma na co czekać wybieraj się do Gliwic :) !
UsuńRelaks to podstawa. Kiedy nie mam na niego czasu jest ciągle spięta i zestresowana a to negatywnie odbija się na mojej pracy i samopoczuciu:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie się wycisz :)
Usuńjak mi brakuje dłuższego urlopu i wygrzewania się na słońcu! :-)
OdpowiedzUsuńoooo :)
Usuńa to racja, super wpis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKsiążka sprawdza się idealnie jako relaks:)
OdpowiedzUsuńAle tylko ta dobra :)
UsuńNo to teraz żałuję że nie wybrałam się do Palmiarni jak byłam ostatnio w Gliwicach ;).
OdpowiedzUsuńMożesz to nadrobić :)
Usuńsuper wyglądasz w okularach :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję :)
UsuńU mnie zawsze pomaga dwugodzinny spacer w lesie z psem w niedzielę :) Oraz kawa i ciasto :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam piesełka w domu :(
UsuńOj tak pisanie na blogu i zdjęcia zawsze mnie relaksują ;)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńświetne okularki a dobry relaks to jest TO :)
OdpowiedzUsuńto jest to! :)
UsuńDo Palmiarni mam dość blisko :D I byłam tam raz. Jednak widzę, że teraz mają więcej ciekawych rzeczy. Może wybiorę się tam jak wrócę znad morza :D
OdpowiedzUsuńSporo się zmieniło :)
UsuńNa mnie najlepiej działa w domu dobry serial i koc, a na mieście klimatyczna kawiarnia i przede wszystkim dobra kawa mrożona :D Chętnie odwiedziłabym palmiarnię!
OdpowiedzUsuńMÓJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
poki nie ma ciepło to koc jest dobrym wyjściem :P
UsuńMasz racje, nie warto się zmuszać do książki, która niezbyt nas interesuje. Ta "dla nas" sprawi, że będziemy ciągle mieć w głowie "muszę poczytać".
OdpowiedzUsuńKiedyś się zmuszałem i tylko się męczyłęm w efekcie nic nz niej nie wyniosłem
Usuńświetna myśl
OdpowiedzUsuń;)
Usuńale masz fajne okulary :D
OdpowiedzUsuńLubię je mimo, że to żadna ochrona :P
UsuńU mnie na relaks najlepsze jest aktywne wypoczywanie, lubię pojechać nad jezioro rowerem albo wybrać się na rolki do pobliskiego parku :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre sposoby na relaks jak pogoda nie dopisuje.
Aktywny relaks to mi się podoba :)
Usuńbardzo Ci do twarzy w tych okularach ;) a jeśli chodzi o relaksowanie się- faktycznie nie potrzeba dużo, aby się odprężyć. Czasem kilka minut dla siebie wystarczy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :D
UsuńJa to jednak jestem świr bo wypoczywam w sumie na moim parapecie - zaparzam herbatę, podlewam rośliny i patrzę na deszcz :)
OdpowiedzUsuńMnie to bardzo uspokaja :)
Usuńkawa we wszelkiej postaci i ilosciach
OdpowiedzUsuńmniam!
UsuńNaszym najlepszym sposobem na relaks to dobry film i porządny trening :D
OdpowiedzUsuńJA trenuję co dziennie :)!
UsuńMy 5 razy w tygodniu :D
UsuńW Gdyni dzisiaj tylko 4 stopnie i deszcz. Marzy mi się spacer w takiej Palmiarni i jak będę w Gliwicach to z pewnością odwiedzę:)
OdpowiedzUsuńNa Śląsku również zimno :(
UsuńBardzo oryginalne rady i na pewno się do tej drugiej dostosuje.
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńGliwice to dla mnie trochę za daleko ;) A określenie, że nas nie rozpieszcza pogoda? Hah, jak ładnie ujęte, ja zrobiłabym to mniej delikatnie :D
OdpowiedzUsuńPEwnie w różnych miastach jest takie miejsce :)
UsuńUlubiona KSIĄŻKA i KUBEK GORĄCEJ HERBATY - to jest to :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńA dla mnie na relaks najlepsze jest malowanie :D
OdpowiedzUsuńSiebie czy rysowanie ? :P
UsuńDobry artykuł, przypomniałeś mi właśnie co to jest kilka chwil dla siebie, muszę coś wykombinować, niestety przy pracy zawodowej i małym dziecku w domu to trudne, blog faktycznie jest bardzo przyjemną odskocznią :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie kilka chwil dla siebie znajdź :)
UsuńBlogowanie zawsze mnie relaksuje:)
OdpowiedzUsuńI tak powinno być :)
UsuńNa mnie zieleń również działa odprężająco!
OdpowiedzUsuńAle, który ze sposobów ?
UsuńHerbata to moj zdecydowanie najlepszy sposob na relaks <3
OdpowiedzUsuńPije ich sporo w ciągu dnia :)
UsuńJa najlepiej się relaksuję czytając. Bardzo pozytywny wpis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Pozdrawiam Serdecznie :)
UsuńOj, tak, każdemu należy się chwila relaksu :) Jak jest brzydka pogoda, to lubię poczytać albo zająć się blogiem, a przy ładnej - najlepiej odpoczywam i ładuję akumulator podczas jazdy rowerem, w mojej okolicy jest zielono i to mnie uspokaja ;-)
OdpowiedzUsuńNiech już będzie ta upragniona prawdziwa wiosna :)
UsuńPrzypomniałeś mi o tym jak lubię szklarnie w krakowskim ogrodzie botanicznym :D. Co wiosnę się tam wybieram, ale czekam teraz na ładniejszą pogodę :)
OdpowiedzUsuńTym razem się również wybierz!
Usuńksiążka, ciepły napój (herbata, kawa) i cisza....to mój relaks :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie to robię + blog :)
UsuńMnie relaksuje spacer i fotografowanie:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Fotografia to coś co lubię :)
UsuńGdyby tak aura była przyjemniejsza to dobrze by się siedziało i w parku :)
OdpowiedzUsuńDobre, że są miejsca ciepłe zamknięte :)
UsuńOjj blgoowanie wciąga :) Ale racja, pomaga się zrelaksować :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się :))
UsuńDotarłam! ;) Podpisuje się pod wszystkim obiema rękami. Chwila wyciszenia daje więcej energii niż kolejna kawa ;) Ja ze swojej strony polecam gorąco filmiki z ASMR na YT. Na początku mogą się wydać dziwaczne, ale mają w sobie uspokajającą moc.
OdpowiedzUsuńCo do bloga ... ;) Długo nad tym myślałam, droga była długa i pewnego dnia usiadłam, wymyśliłam nazwę i zaczęłam działać. Kocham robić zdjęcia, faktycznie wtedy odpływam. Podobnie jak obrabiać zdjęcia, nadawać im więcej wyrazu. Blogowanie dało mi wiele, najważniejsze jest poczucie celu. Uwielbiam sobotnie poranki, kubek gorącej kawy i ostatnie poprawki przed publikacją posta - relaks idealny ;)
O martko faktycznie dziwne ale chyba mlaskanie by mnie nie zrelaksowało wręcz przeciwnie :P
UsuńRównież lubię obróbkę ^^ Blogowanie jest przyjemne pozwala uciec daleko myślami do swojego zakątka :)
No pogoda zwariowała - dosłownie, gdzie ta wiosna. Ja relaksuje się gotując, jeżdżąc na rowerze lub słuchając muzyki. Lubię także spacery :-)
OdpowiedzUsuńOby było cieplej :)
Usuńtez coraz częściej zaczynam doceniać relaks i czas samej ze sobą. To jest mega ważne w tych czasam a czesto o tym zapominamy, a pozniej nerwice , depresje i brak usmiechu, a na to nie mozemy sobie pozwolić, bo szkoda zycia :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Kochana szkoda!
UsuńDla mnie najlepszym sposobem na relaks jest słuchanie ulubionej muzyki na kanapie :D
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
o :D
UsuńW okularkach jeszcze Cię nie widzialam :) Dla mnie relaks to słuchanie muzyki lub szumu fal morza, ogladanie filmu, aromatyczna kapiel lub właśnie blogowanie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo zerówki :)
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam czytać, ale dawno nic nie czytałam, właśnie przez brak czasu niestety, a ja jestem z tych co muszą książkę jednym tchem przeczytać , więc jak mam tylko kilkanaście minut to wolę nie zaczynać
OdpowiedzUsuńJA często czytam w pociągach autobusach (taka praca)
UsuńJakieś są anomalia pogodowe bo ja mam lato hahah , normalnie szok :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj za oknem mam slonce :P
UsuńMnie wczoraj udało się wyjść wyjątkowo wcześniej :) i miałam dzień spa ;)
OdpowiedzUsuńNo no ^^
UsuńPrzyda mi się relaks... moja współlokatorka za bardzo mnie wkurza :/
OdpowiedzUsuńZamknij drzwi i się zrelaksuj :)
Usuńmnie relaksuje wino:D i chłop;p
OdpowiedzUsuńHahaha <3
UsuńMój ulubiony sposób na relaks to właśnie książka + kawa/herbata albo ćwiczenia, najlepiej rozciągające :D
OdpowiedzUsuńKawa rano herbatka wieczorem ^^
UsuńPalmiarnia w Gliwica - uwielbiam to miejsce :)
OdpowiedzUsuńRównież to miejsce lubię :)) Jeszcze planuję ZOO w Chorzowie i Wesołe Miasteczko Legendia :)
UsuńŚwietne porady, ja uwielbiam czytać! :)
OdpowiedzUsuń:):) Dziękuję
UsuńŚwietne porady Ale nic mnie tak nie uspokaja i odpręża jak ciepło promieni słonecznych. Bez nich mam okropny humor i łapie mnie len ;(
OdpowiedzUsuńDzisiaj jest cieplutko aż miło :)
UsuńMoim sposobem na relaks jest dobry film, zwłaszcza przy takiej pogodzie jaką mamy ostatnio.
OdpowiedzUsuńWizyta w Palmarni też fajny pomysł, szkoda że u mnie w mieście nie ma takiego miejsca.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzisiaj sobie coś obejrzę :))
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Książki to dla mnie największy relaks :) Taka ucieczka do "innego świata" relaksuje mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńwww.evelinebison.pl
Zdecydowanie :))
UsuńJa polecam spacer do lasu - zieleń ładuje akumulatory!
OdpowiedzUsuńNiestety obok siebie nigdzie nie mam :((
UsuńBardzo fajny wpis! :)
OdpowiedzUsuńPrzyroda i zwierzaki zawsze świetnie relaksują ;)
Zawsze to coś przyjemnego :)
UsuńExcellent post! I follow you,please follow me back
OdpowiedzUsuńhttp://fashiontrendsfashionblog.blogspot.ba/
Lubie relaksowac sie w zaciszu domowym ;) Z ogromna ochota zaobserwowalam Twojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńFajny post :) Mi wielka przyjemnosc i "oderwanie" się od codzienności sprawiaja male wycieczki ;) Tak jak Ty wspomniałeś np o palmiarnii w Gliwicach. Lubie takie miejsca :) Mieszkam w Belgii i ciągle wyszukuję tutaj jakiś ciekawych miejsc do zwiedzania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja szukam takich miejsc na Śląsku nadal :))
UsuńPozdrawiam :)
Palmiarnia w Gliwicach jest super :) Spacery, wycieczki pomagają zawsze :) Ale ja czasem wolę zaszyć się w domu, z dużą ilością czekolady i książką :) Każdemu należy się chwila dla siebie :)
OdpowiedzUsuńJest świetna :)
UsuńDla mnie każda, nawet krótka wycieczka rowerowa, to zawsze relaks. Odpoczywam też podczas biegania lub, gdy mam wolny dzień tylko dla siebie i wtedy robię różne rzeczy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńPozdrawiam
U mnie dziś było słoneczko, ale mi jak na złość nie chciało się wyjść z domu, wyszłam tylko na spacer do śmietnika i do drzewka z bzem, żeby zabrać trochę do domu. W Gliwicach jeszcze nie byłam, ale czeka mnie wycieczka do Sosnowca, do mojej starszej córki. Aż tam ją poniosło z domu :)
OdpowiedzUsuńZawsze to jakiś spacer :P Na Śląsku dzisiaj cieplutko :)
Usuńhmm relaks ach uwielbiam pisać bloga i wtedy odpoczywam ;D
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńoj ta pogoda... przygnębiająca ;)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj gorąco :)
UsuńNa szczęście pogoda u mnie od dwóch dni, relaksuje się gdy maluje paznokcie ;) Nareszcie można wyjść na długi spacer ;)
OdpowiedzUsuńU mnie również :)
UsuńZgadzam się :D Dla mnie książki są oderwaniem od rzeczywistości :D Nie potrafię sobie wyobrazić życia bez lektury :D Przy okazji jak będziesz w Poznaniu to zapraszam do naszejPalmiarni...w Gliwicach co prawda jeszcze nie byłam, a pewnie też jest pięknie :D
OdpowiedzUsuńna pewno odwiedzę :)
UsuńUwielbiam to pierwsze fotooo :**
OdpowiedzUsuń<3
UsuńDla mnie czas na relax jest wtedy jak odcinam się od wszystkich obowiązków :)
OdpowiedzUsuń-------------------------
http://fashionelja.pl
Ale jak wtedy się relaksujes ? :)
UsuńNie raz rzucałam bloga po czym znowu wracałam :D lubię, odpręża mnie to.
OdpowiedzUsuńnie ma co rzucać :)
UsuńPierwsze zdjęcie jest super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAlicja Szpunar-Chyćko :) Świetnie napisany post. Mnie najbardziej relaksuje spacer po parku,robienie zdjęć. A w domu czytanie gazet z kubkiem wody mineralnej w ręku :)
OdpowiedzUsuńJA już danwo gazey w ręku nie miałem :) Ah ten internet
UsuńŚwietny wpis,podpisuję się pod wszystkim:)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńBrakuje mi takiego czasu, ale staram się go znajdywać. Palmiarnia to moje marzenie jeśli chodzi o sesję zdjęciową :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Koniecznie znajdź chociąz 30 minut :)
UsuńFajne propozycje;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla mnie relaks to blogowanie, słuchanie podcastów i granie w gry ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się relaksuję :)
UsuńNajchętniej relaksuję się przy książkach, ale Palmiarnia też brzmi ciekawie! Muszę się kiedyś wybrać... :)
OdpowiedzUsuńPalmiarnia jest genialna :)
UsuńZe swojej strony mogę też polecić zwiedzanie. Ostatnio byłam w Toruniu (tata jechał na spotkanie, więc zabrałam się z nim) i samotnie zwiedzałam. To był najlepiej spędzony czas, samotne zwiedzanie baaaardzo mi odpowiada :D
OdpowiedzUsuńToruń trochę daleko ;p
UsuńPodpisuję się pod każdym z Twoich sposobów. Musisz koniecznie odwiedzić Palmiarnię w Poznaniu, miejsce równie urokliwe (mam nadzieję) jak w Gliwicach.
OdpowiedzUsuńKsiążki i blog to także mój sposób na relaks, chociaż gdybym miała wybrać postawiłabym raczej na książki, bo blog nieraz jest pracą dosyć ciężką.
Sporo osob napisało mi o tej palmiarni ... tylko ta odległość ...
UsuńPalmiarnia w Gliwicach jest świetnym miejscem na spędzenie miło czasu ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam :)
UsuńA ja ostatnio lubię wycieczki rowerowe, fajne widoki a do tego aktywnie spędzony czas :)
OdpowiedzUsuńNie mam roweru :(
UsuńCzasami trzeba sobie pozwolić na chwile relaksu
OdpowiedzUsuńZgadzam się wpełni :)
Usuń