Witam Serdecznie
Wiosna to czas zmian naszych kosmetyków z ciężkich konsystencji na te lekkie.
Ta pora roku kojarzy mi się z świeżością, wszystko wokół nas budzi się do życia, dlatego wybrałem balsam o niesamowicie świeżym zapachu. Zapraszam Was
na wpis o balsami Zielona Herbata marki Bodhi.
Ta pora roku kojarzy mi się z świeżością, wszystko wokół nas budzi się do życia, dlatego wybrałem balsam o niesamowicie świeżym zapachu. Zapraszam Was
na wpis o balsami Zielona Herbata marki Bodhi.
Dostępność : > Balsam do ciała zielona herbata <
Cena : 47,99,-
Opakowanie z wygodną nie zacinająca się pompką, która w wygodny sposób dozuje odpowiednią ilość produktu. Balsam ma pojemność 250ml.
Lubię kosmetyk marki Bodhi, ze względu na działanie ( o tym później )
ale i za proste piękne opakowania.
Konsystencja balsamu jest bardzo przyjemna, z łatwością ślizga się po skórze. Często nakładam tego typu kosmetyki na wilgotną skórę i można zauważyć jak balsam się roluje, w tym wypadku tego zjawiska nie doświadczyłem, wręcz sądzę,
iż balsam lepiej i szybciej się wchłania.
Zapach to coś co pokochałem w tym produkcie Bodhi ze względu na świeżość. Bardzo dobrze wyczuwalna jest cytryna ale ta, która kojarzy nam się z landrynkami
( cukierki ).
W trakcie balsamowania się ja czuję przede wszystkim pobudzenie i chęć do życia, zdecydowanie pozytywne emocje.
W trakcie balsamowania się ja czuję przede wszystkim pobudzenie i chęć do życia, zdecydowanie pozytywne emocje.
Nawilżanie to drugie imię tego balsamu, nie odczuwam, że to lekka konsystencja ponieważ skóra jest miękka i widocznie lepiej odżywiona. Ze względu na skład
o którym za chwilę wspomnę, zauważyłem lekką poprawę w stanu moich pleców
i ramion, zmiany trądzikowe delikatnie się uspokoiły i nie są tak zaczerwienione jak przed użytkowaniem.
W składzie nie znajdziemy szkodliwych naszej skórze składników, więc myślę,
iż sprawdzi się nawet dla skóry wrażliwej.
Tarczyca bajkalska - łagodzi,
zielona herbata - ujędrnia, działą przeciw zapalnie ( o tym pisze wyżej, zmiany zaognione zostały przytłumione ),
olej jojoba - zmiękcza,
witaminy E i A,
serycyna- wygładza,
olej z otrąb ryżu - odżywienie.
Dobra propozycja dla osób ceniących dobre składy, dobrą cenę i świetne działanie odczuwalne oraz mamy tutaj gratis w postaci " aromaterapii ".
Ta tarczyca bajkalska trochę mnie przeraża;P
OdpowiedzUsuńa tam a tam hehe :)
UsuńHaha, mnie też!
Usuńoj kobitki kobitki ;p
UsuńBalsamu nie miałam, natomiast mam ich odżywkę do włosów , która przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńRównież mam nawet w tej chwili ^^
Usuńzielona herbata ma świetne właściwości - jeszcze nigdy nie miałam takiego balsamu, chętnie bym go przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńSprobuj :)
UsuńUwielbiam zapach zielonej herbaty :)
OdpowiedzUsuńJa kocham :)
UsuńNie znam produktu , ale chętnie go wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Polecam :)
UsuńKompletnie nie znam marki, ale jestem jej ogromnie ciekawa po twoim wpisie :)Kocham kosmetyki o świeżym zapachu <3
OdpowiedzUsuńŚwiezy zapach pobudza a to lubię :)
UsuńNie znam tej marki ale jeśli chodzi o balsamy do ciała to używam Palmers i Evree :)
OdpowiedzUsuńz Palmersa nigdy nic nie miałem a Evree lubię :)
UsuńSłodziak, prezentuje się zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńSkoro skład taki czysty to myślę, że i mi by się przysłużył. Zapach z pewnością by mi się spodobał. Cenie sobie świeżość na wiosnę. :-)
OdpowiedzUsuńZostaję tu na dłużej - obserwuję.
Bardzo mi miło :))
UsuńCytrusowo-landrynkowy zapach? Już czuję, że polubiłabym ten balsam :)
OdpowiedzUsuńZapewne byś polubiła :)
UsuńJeszcze nigdy nie widziałam tego produktu, jeżeli tylko będę miałą okazję to wypróbuje :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńZawsze odwiedzam komentujących
UsuńTak samo jak kocham zieloną herbatę w kubku, jej zapach w perfumach jak i dodatek w kosmetykach - ideał dla mnie. :-)
OdpowiedzUsuńI dla mnie również :)
UsuńLubię kosmetyki z pomką, ponieważ wygodnie się je używa. o tym balsamie jeszcze nie słyszałam, ale dobrze znać opinie tego produktu może się przydać ;)
OdpowiedzUsuńpompki to świetny wynalazek :)
UsuńNie znam marki, jeśli skład jest OK i cytryna pachnie cukierkowo, a nie odświeżaczem do toalety, to warto się Bodhi-emu bliżej przyjrzeć ;)
OdpowiedzUsuńNie ta cytryna pachnie świeżo hehe :)
UsuńNałogowo pijemy zieloną herbatę ale kosmetyków z jej dodatkiem jeszcze nie używałyśmy :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest dokładnie tak samo ;) A poza tym skład kosmetyku robi dobre wrażenie ;)
UsuńPandas - rówież co dziennie piję :)
UsuńKocia- Jest dobry skład:)
Kusisz, tym bardziej, że lubię takie zapachy w kosmetykach...ale...5 balsamów czekających w szafce na zużycie nie pozwala mi poszaleć :<
OdpowiedzUsuńhaha ja mam też sporo iwszystkie otwarte :)
Usuńpierwszy raz się z nimi spotyka, ale jak będę miała możliwość przetestowania to z wielką przyjemnością to zrobię ;)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
: )
UsuńCzyli idealny dla mnie, bo coś mi ostatnio energii trochę ubywa;)
OdpowiedzUsuńOżyw się :)
UsuńMega mnie zaciekawił, dzięki za rzetelną recenzję! :)
OdpowiedzUsuńPRoszę :))
UsuńMiałam peeling tej firmy, był cudowny! :)
OdpowiedzUsuńDobre kosmetyki ma ta marka, już miałem kilka :)
Usuńw sam raz na wiosnę/lato :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuńmam ochotę to powąchać! chyba muszę kupić :D
OdpowiedzUsuńpowąchaj ! :)
UsuńMiałam okazję używać peeling kawowy tej marki, byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKocham kawę :)
UsuńProdukt bardzo ciekawy, jednak ja wolę balsamy pod prysznic a gdy potrzebuję silnego nawilżenia sięgam po oliwkę, którą wsmarowuję w mokre ciało :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam prysznica :(
UsuńPierwszy raz widzę ten kosmetyk ale zieloną herbatkę lubię:)
OdpowiedzUsuńTo polubisz ten balsam :)
Usuńu Ciebie zawsze tak rzetelnie o tych kosmetykach :) wolę zajrzeć tutaj, nić do nie jednej blogerki ;)
OdpowiedzUsuń:*:*:*
UsuńMyślę, że mogłabym polubić ten kosmetyk ze względu na jego zapach.
OdpowiedzUsuńJest cudowny :)
UsuńGdzieś już czytałam o tej firmie. Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZielona herbata w składzie zdecydowanie mnie przekonuje. Wyjątkowo dobrze ten składnik działa na moją skórę. Pozostały skład równie zachęcający :)
OdpowiedzUsuńTo myślę, że się sprawdzi :)
UsuńMa bardzo fajny skład :) Przetestowałabym :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))
Przetestuj :)
UsuńCiekawy :) Nie miałam jeszcze, ale być może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest wart skuszenia się :)
UsuńUwielbiam balsamy do ciała, dlatego i ten chętnie bym wypróbował :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj śmiało :)
UsuńLovely post dear! Have a great weekend! xx
OdpowiedzUsuń:**
Usuńzaciekawiłeś mnie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuwielbiam nutę zielonej herbaty także w kosmetykach
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńLubię taką kosmetyczną aromaterapię więc na pewno skuszę się na ten balsam :-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńu Ciebie tak cudnie kosmetyki pachną wręcz z tych zdjęć;D
OdpowiedzUsuńhaha o to chodzi ^^ " potrzyj i zobacz " :P
UsuńChłopak, który prowadzi bloga o kosmetykach? Wow, respect. W dodatku obserwuje Cię więcej ludków niż nie jedną dziewczynę, tym śmiało można powiedzieć, że osiągnąłeś duży sukces :)
OdpowiedzUsuń>foxydiet<
Bardzo mi miło ! :) Dziękuję :))
UsuńUwielbiam zieloną herbate ;-)
OdpowiedzUsuńI ja również :)
UsuńJeszcze się z nim nie spotkalam:) moze najwyzszy czas :-)
OdpowiedzUsuńMoże :>
UsuńU mnie nawiwlżanie w balsamie to podstawa inaczej out z mojej łązni .
OdpowiedzUsuńDokładnie, zgadzam się :)
UsuńSkoro polecasz-trzeba wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Jak najbardziej zachecam :)
UsuńPozdrawiam
Używałabym :)
OdpowiedzUsuńUżywaj :)
UsuńUwielbiam tak pachnące kosmetyki na tę porę roku :) powinny dodwlawac energii na cały dzień ;)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńUwielbiam intensywne zapachy produktów :)
OdpowiedzUsuńJA lubię jesli jest świeży :)
UsuńTakie składy kosmetyków to ja lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa również, dlatego się na ten kosmetyk zdecydowałem :)
UsuńZielona herbata zawsze działa świetnie pod każdą postacią
OdpowiedzUsuńo tak :)
Usuńoj cena... fiu fiu, ale czasem dobrze zaszaleć;)
OdpowiedzUsuńNie jest taka zła :)
UsuńFajny balsam z ciekawym składem :)
OdpowiedzUsuńSkłąd to plus :)
UsuńUwielbiam wszystko, co ma w składzie zielona herbatę! Czuje, ze balsam okazałby sie strzałem w dziesiątke :)
OdpowiedzUsuńJA uwielbiam ten zapach ^^
UsuńZielona herbata to jak dla mnie jeden z najlepszych składników, o produkcie i firmie pierwszy raz słyszę, ale kto wie - pewnie kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWarto się skusić :)
Usuńciekawy ten balsam
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
UsuńZapach zielonej herbaty jest przecudny <3 Balsamu nie miałam, ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńooo bodhi :) miałam ich cudowny olejek do ciała.
OdpowiedzUsuńuwielbiam :)
UsuńBrzmi interesująco, chętnie wypróbuję, zwłaszcza że uwielbiam zieloną herbatę w kosmetykach!
OdpowiedzUsuńja rownież dlatego go wybrałem :)
UsuńBrzmi ciekawie i dlatego pewnie tyle kosztuje :D
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem cena zła nie jest :)
UsuńTego gagatka jeszcze nie miałam, a bardzo lubię firmę Bodhi :)
OdpowiedzUsuńJA również wiele dobrego miałem z tej marki :)
Usuń