Witam Was Ciepło
Ponieważ jesień/zima to najlepszy czas na stosowanie kwasów, to i ja się skusiłem. Padło na Bielendę, aktywne serum korygujące z 10% kwasem migdałowym oraz laktobionowym i witaminą B3.
OPAKOWANIE
Szklane z wygodną długą pipetką.
SKŁAD/INFORMACJE
MOJA OPINIA
Serum stosowałem razem z tonikiem i kremem z tej serii, jednak o tych kosmetykach napisze w osobnych postach.
Serum można nakładać co dziennie i ja właśnie tak użytkowałem ten kosmetyk, jest konsystencji bardzo wodnistej - ścieka po twarzy a więc nie jest wydajny. Opakowanie zawiera 30g i starczyło mi na około 2 miesięcy regularnego stosowania.
Nakładając serum i delikatnie wklepując bardzo szybko się wchłania nie zostawiając po sobie żadnego śladu - ja polecam stosowanie go na noc.
Zapach ma kontrowersyjny mi osobiście się w miarę podoba - trochę cytrusowy ( jak kwasek cytrynowy ).
Przez pierwszy miesiąc stosowania zauważyłem, że pory są zwężone, skóra mniej się przetłuszcza a zmiany ropne znikają a te co się pojawiają szybko się goją, jednak pamiętajmy, że skóra przyzwyczaja się do kwasów i niestety moja cera właśnie to uczyniła - przyzwyczaiła się, na nowo powstały dni wysypów ropnych zmian skórnych, postanowiłem więc, że ograniczę stosowanie tego kosmetyku raz na dwa dni - i tym sposobem skora wróciła do łask, na nowo zmniejszyła się ilość powstawania zaskórników, zmian ropnych. Ograniczyło się wydzielanie łoju, twarz odzyskała blasku i wygląda po prostu zdrowiej.
Absolutnie nie zauważyłem żadnego mocnego złuszczenia czy podrażnienia.
Patrząc na skład nie znajdziemy żadnego składnika przeciw starzeniowego, jednak jedne z najnowszych badań medycyny estetycznej wykazują, że kwasy ( pha, aha ) bardzo dobrze radzą sobie z cerą dojrzałą przez przyspieszenie ścierania się keranocytów. Przypominam, że mam lat 20 a więc nie zauważyłem żadnego potwierdzenia " anti ejdżing " - radzę brać to z dystansem.
Myślę, że mogę polecić produkt do stosowania raz na 2-3 dni by wygładzić skórę i trochę ją podleczyć. Mimo wszystko nie zakupię ponownie ponieważ skora za szybko się przyzwyczaja do produktu a kiedyś Bielenda wpadnie na pomysł " ulepszenia " czy wycofania produktu a skóra będzie się buntowała ponieważ nie dostarczę jej uzależnienia w postaci tego serum.
Serum można nakładać co dziennie i ja właśnie tak użytkowałem ten kosmetyk, jest konsystencji bardzo wodnistej - ścieka po twarzy a więc nie jest wydajny. Opakowanie zawiera 30g i starczyło mi na około 2 miesięcy regularnego stosowania.
Nakładając serum i delikatnie wklepując bardzo szybko się wchłania nie zostawiając po sobie żadnego śladu - ja polecam stosowanie go na noc.
Zapach ma kontrowersyjny mi osobiście się w miarę podoba - trochę cytrusowy ( jak kwasek cytrynowy ).
Przez pierwszy miesiąc stosowania zauważyłem, że pory są zwężone, skóra mniej się przetłuszcza a zmiany ropne znikają a te co się pojawiają szybko się goją, jednak pamiętajmy, że skóra przyzwyczaja się do kwasów i niestety moja cera właśnie to uczyniła - przyzwyczaiła się, na nowo powstały dni wysypów ropnych zmian skórnych, postanowiłem więc, że ograniczę stosowanie tego kosmetyku raz na dwa dni - i tym sposobem skora wróciła do łask, na nowo zmniejszyła się ilość powstawania zaskórników, zmian ropnych. Ograniczyło się wydzielanie łoju, twarz odzyskała blasku i wygląda po prostu zdrowiej.
Absolutnie nie zauważyłem żadnego mocnego złuszczenia czy podrażnienia.
Patrząc na skład nie znajdziemy żadnego składnika przeciw starzeniowego, jednak jedne z najnowszych badań medycyny estetycznej wykazują, że kwasy ( pha, aha ) bardzo dobrze radzą sobie z cerą dojrzałą przez przyspieszenie ścierania się keranocytów. Przypominam, że mam lat 20 a więc nie zauważyłem żadnego potwierdzenia " anti ejdżing " - radzę brać to z dystansem.
Myślę, że mogę polecić produkt do stosowania raz na 2-3 dni by wygładzić skórę i trochę ją podleczyć. Mimo wszystko nie zakupię ponownie ponieważ skora za szybko się przyzwyczaja do produktu a kiedyś Bielenda wpadnie na pomysł " ulepszenia " czy wycofania produktu a skóra będzie się buntowała ponieważ nie dostarczę jej uzależnienia w postaci tego serum.
Ja obecnie kwaszę się kremem z Bandi :)
OdpowiedzUsuńi jak ?
UsuńFajny produkt moja mama go stosowała bardzo wydajny :)
OdpowiedzUsuń: )
Usuńwiadomo ze obietnice producentów ogólnie należy brać z dystansem...
OdpowiedzUsuńzawsze t orobię :)
Usuńmusze sonbie zrobic wersje diy :)własnie zamówiłam kwas laktobionowy
OdpowiedzUsuńz mazidla.com ?
Usuńja jakoś nie mam przekonania do kosmetyków Bielendy
OdpowiedzUsuńcoraz lepiej produkuja : )
UsuńMyśle nad wypróbowaniem...
OdpowiedzUsuńwarto ... ale z dystansem : ]
UsuńU mnie skóra też bardzo szybko przyzwyczaja się do kwasów - nie wiem czym powinnam ją traktować, żeby efekt był cały czas zadowalający ... chyba solnym ;)
OdpowiedzUsuń.... albo ogolnie gazem pieprzowym hahaha :P
UsuńNigdy żadnych kwasów nie fundowałam swojej twarzy, ale to serum kusi mnie już od jakiegoś czasu i pewnie w końcu kupię :)
OdpowiedzUsuńdaj znac jak poszło testoanie : ]
Usuńbielenda ostatnio kusi mnie:)
OdpowiedzUsuń: )
Usuńich maski algowe są nie do pobicia
Usuńnie miałem : ]
UsuńZdziwiła mnie Twoja opinia na temat jego wydajności, bo moje mam od dwóch miesięcy i dopiero jestem w połowie opakowania. Wystarcza mi jedna większa kropla na całą twarz.
OdpowiedzUsuńja nigdy nie oszczedzam kosmetyków ;p
UsuńCo raz więcej osób poleca kosmetyki z tej firmy :) Kiedyś miałyśmy tonik satynowy do twarzy z Bielendy i w sumie też byłyśmy z niego zadowolone :)
OdpowiedzUsuńja poecam ale ... no jak widac po recenzji jest jak jest :)
UsuńUżywam i powoli widzę poprawienie stanu mojej cery :)
OdpowiedzUsuńpo jakim czasie ?
UsuńMi bardzo pomogła, ale zgadzam się, że trzeba sobie robić przerwy :)
OdpowiedzUsuńno niestety
UsuńMam,użyłam go okres razy i od razu się polubilismy ale na razie musiałam odstawić kosmetyki z kwasami :-S
OdpowiedzUsuńdlaczego ?
UsuńNigdy nie miałam takiego serum kwasami. Szkoda, że skóra szybko się do niego przyzwyczaja. trzeba wówczas je dozować.
OdpowiedzUsuńno niesttey tak to jest w przypadku kwasów
Usuńciekawie wygląda:)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńMuszę zakupić to serum ;)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak będziesz widziala jakies efekty : ]
UsuńMuszę w końcu wypróbować coś z tej firmy.
OdpowiedzUsuńmatujące produkty odradzam - niesttey Bielenda nie może się pochwalic dobrymi produktami matujacymi : ]
Usuńjedyne serum do twarzy jakie teraz używam to wypełniające zmarszczki z aktywatorem kwasu hialuronowego :D
OdpowiedzUsuńwcześniej styczności z żadnym nie miałam
widziałam jednak,że narzeczona kuzyna używa tego serum :)
ja lubię kwas hialuronowy małocząsteczkowy ale polecam kupić w " czystej " postaci i łączyć go :)
Usuńja jeszcze się na kwas tak nie znam, muszę trochę o nich poczytać
Usuńzawsze możesz napisac do firm typu mazidla.com, e-naturalne czy biochemia oni dopasują Ci kwas odpwiedni dla Ciebie :)
UsuńRozważam zakup tego serum dla męża, akurat do jego typu skóry. Ja z bielendy miałam okazję używać serum pod oczy, mam całkiem pozytywne wspomnienia, ale dość mocno się kleiło...
OdpowiedzUsuńjesli nakładasz kosmetyk rozcierajac to się klei i błyszcy. JEśli nakładasz ruchem wklepującym wszystoko wchłania się lepiej i szybciej a działanie jest lepsze :)
UsuńNie miałam zaufania do Bielendy, ale ten produkt bym wypróbowała :) Może troszkę mniej sebum i zaskórników na nosku by było :)
OdpowiedzUsuńMożesz sprobować, bo mimo wszystko nie jest do duża ilośc kłasu i stężenia : )
UsuńKwasy mają działanie przeciwstarzeniowe☺. Mam z tej serii serum z retinolem. Jest lekko olejowe i z kolei wydaje mi się bardzo wydajne.
OdpowiedzUsuńz retinolem nie miałem :) tylko maści od dermatologa ale skora juz się uodporniła
UsuńWłaśnie zastanawiałam się nad kupnem ;) Chyba jednak poszukam czegoś innego ;)
OdpowiedzUsuńzalezy czego oczekujesz
UsuńKusiło mnie serum tej marki w wersji dla skóry suchej, ale w końcu wybrałam Bioliq, a i tak jeszcze go nie otworzyłam.
OdpowiedzUsuńdaj znać bo ja się na niego też czaję ^.^
UsuńWidziałam te serum ale jakoś mnie nie kusi ta firma. :)
OdpowiedzUsuńDlaczego ?
UsuńJesteś młody, jędrny i powabny, cudów nie potrzebujesz:)
OdpowiedzUsuńi pryszczaty jako bonus ^^
UsuńE tam, pryszcze to oznaka życia;))
Usuńoo chyba zacznę to tak traktować :P
UsuńMyślę, że mogłoby się u mnie sprawdzić. Obecnie stosuję serum z kwasami z Avon :)
OdpowiedzUsuńile jest tego kwasu w kwasie avon ?:P
UsuńKwas migdałowy u mnie dobrze się sprawdza. Miałam zestaw Norel i używałam przez kilka miesięcy. Skóra raczej się nie "uzależniła", ale od początku stosowałam go co drugi, trzeci dzień. Trądziku niemal się pozbyłam dzięki temu. Teraz musiałam odpuścić kwaszenie, ale na pewno w przyszłości będę sięgać po kwasy ;)
OdpowiedzUsuńja teraz mam kwasidła z mazidla.com zobaczymy : ) . Dlaczego odstawilas ?
UsuńJa stosuje od czasu do czasu kremy nawilzajace na noc, a tak niczym sie nie katuje, bo mimo iz mam 30 z hakiem nie lubie tego...
OdpowiedzUsuńdlaczego katowanie ? Kwaszenie jest bardzo dobre : )
UsuńŚwietnie że okazał się odpowiedni dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńhmmm niezupełnie ; )
UsuńMiałam tonik z tej serii i byłam nim zachwycona. Serum bardzo mnie kusi, ale na razie muszę poczekać z zakupem ponieważ moja skóra przechodzi jakiś kryzys i jest jeszcze bardziej kapryśna niż normalnie ;/
OdpowiedzUsuńa u mnie to norma juz przywykłem, że nieb ęde miał skóry w dobrej kondycji ... teraz mam zestaw z mazidla.com i zobaczymy czy to przyniesie jakies efekty, chociaz mam dw akwasy i serum
Usuńpewnie w przyszłości wypróbuję, z ciekawości jak się u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuń: ) sie okaże
Usuńchętnie wypróbuję choć będę ostrożna aby w razie czego ograniczyć się do stosowania co 2-3 dzień ;)
OdpowiedzUsuńno lepiej tak : ]
UsuńZużyłam całe opakowanie, ale nie wiem co mam myśleć :P
OdpowiedzUsuńtzn hahah ?
Usuńmam serum inteligent skin therapy i póki co wszystko ok, jednak krótko je stosuję nic szczególnego powiedzieć nie mogę. Co do Bielendy mam żel i tonik, bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńz tej serii ?
UsuńSłabiutki kwas, ale akurat w sam raz do użytku domowego, osobiście polecam zabieg tym kwasem ale o stężeniu 40% w gabinecie kosmetycznym. Działa :)
OdpowiedzUsuńno dlatego pisze, że kwas jest w słabym stężeniu drogeryjnym :)
Usuńbardzo intryguje mnie to serum:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSkład mi się nie podoba i nie lubię uzależniać skóry od kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńdlaczego się nie podoba ?
UsuńZe względu na butylphenyl - to jest taki bardzo ładnie nazwany butyloparaben ;)
UsuńZaciekawiłeś mnie tym serum. :)
OdpowiedzUsuń:) milo mi
UsuńIwostin ma nowości z kwasami. Niestety nie używałam, więc się nie wypowiem.
OdpowiedzUsuńNo właśnie wiem chcialem go ale mam kwasy z mazidla.com :)
UsuńNiemalże ze wszystkich produktów typu mazidła, Bu nie jestem zadowolona. Rozumiem naturalne, bez wypełniaczy itd, ale jestem na nie. Serum hialuronowe z BU jeszcze ujdzie. Lubie produkty z Paula Choices, linia resist jest obłędna. Tylko ta cena, warto zacząć od wersji podróżnych lub próbek.
Usuńno niestety ceny czasem potrafią zabić
UsuńUżywam na noc Iwostin do cery z przebarwieniami - z całej serii najmocniejszy peeling.
UsuńPo 2 miesiącach stosowania codziennie na noc zmniejszyły mi się przebarwienia wokół oczu.
ja bym chyba sie nie pokusil o stosowania tego wokol oczu :))
Usuńja kwasów nie stosuję, mam zbyt wrażliwą cerę ;)
OdpowiedzUsuńw niskich stężeniach można spokojnie trzeba jedynie dobrać odpowiedni kwas
Usuńno tak jest wiele produktów które nie nadają sie by stosować często :D wszystko z umiarem trzeba i w odstępach :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo tak : ]. Pozdrowionka
UsuńJestem ciekawy jakby zadziałały przy mojej cerze, która niestety jest utrapienie :/
OdpowiedzUsuńjeśli masz jakieś większe problemy to do dermatologa :)
UsuńBardzo ciekawy blog :) obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńJa jeszcze z produktami z kwasami nie miałam do czynienia, można powiedzieć ;) Raz miałam krem z Ziaji i po kilku dniach stosowania go na noc tak mnie wysypało, że przerwałam jego używanie. Chyba to mnie do kwasów właśnie nieco zraziło, choć kiedyś miałam na nie dużą chrapkę. Teoretycznie takie produkty powinny się sprawdzać na mojej cerze. Może kiedyś jeszcze się skuszę na jakiś tego typu kosmetyk.
OdpowiedzUsuńZazwyczajpo kwasach jest wysyp, ziaja ma słabe kwasy ( chyba, że te z linii pro ) niema co się zrażać :))
Usuńz bielendy nie miałam nic od ponad.... roku?:D jakoś nie korcą te ich produkty mnie:)
OdpowiedzUsuńdlaczego ? :P
UsuńO, zwężenie porów by mi nie zaszkodziło :)
OdpowiedzUsuńniestety pamietaj, że na stałe ich nie zwężysz niestety
UsuńNie używam takich rzeczy, póki co mam wrażenie że nie mam takiej potrzeby. Ale w razie co, wezmę w przyszłości pod uwagę. :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie czujesz potrzeby :)
UsuńWydaje się być całkiem fajny, jednak ja nie przepadam za kwasami :)
OdpowiedzUsuńjakiś konkretny powód ??
Usuńa od kiedy trzeba stosować kwasy?
OdpowiedzUsuńNigdy nie TRZEBA :). PRzecież kosmetyków NIE TRZEBA stosować :). KWasy stosuje się przeciw zapalnie, przeciw trądzikowo, starzeniowo i wiele wiele innych temat rzeka
UsuńZastanawiałem się kiedyś nad zakupem takiego serum, ale myślałem, że one głównie przeznaczone są dla kobiet ;) Pomimo tego, że jak piszesz, skóra się przyzwyczaja, pozwolę sobie je kupić i spróbować, zwłaszcza, ze dobrze działa na pory. Może to przyzwyczajenie się skóry to kwestia jej samej? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie rozdzielam kosmetykó dla kobiet i mężczyzn ( oczywiście są granice ) ;) .
UsuńKwasy ogólnie lubią uzależniać skórę ( kwasy aha )
Brzmi ciekawie... nigdy takiego czegoś nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i miłego weekendu życzę!
Pozdrowionka
UsuńKwasów jeszcze nie używałam, ale za kilka lat stuknie mi 30-stka, cera choć jeszcze młodzieńcza zaczęła mieć małe oznaki starzenia. Dobrze wiedzieć, że jest takie serum :)
OdpowiedzUsuńWarto działac przeciwstarzeniowo, aczkolwiek wątpię, żeby to serum cokolwiek dało na ten bieg czasu i lat ;)
UsuńJa nie lubię Bielendy... ale kwasy jak najbardziej ;)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńOsobiście polecam kosmetyki z Bielendy, ale co do tego serum jakoś nie moge się do niego przekonać.Nie wiem czy jest on mi potrzebny, bo nigdy nie stosowałam tego typu kosmetyków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na www.lap-stajla.blogspot.com u mnie post o książkach.
na pewno wpadnę : ]
UsuńMam już drugie opakowanie tego serum :) trzeba pamiętać, że opakowanie trzeba zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcie a buteleczka jest dość spora jeśli stosujemy tylko na noc.
OdpowiedzUsuńZa pierwszym razem stosowałam również na dzień i tez dawał radę :) z ej serii miałam też tonik i byłam bardzo zadowolona, kupię ponownie ale muszę najpierw inne zapasy zużyć ;-)
6 miesięc to i tak dużo jak na tą wydajność :) Tonik mam ale dostawiłem dla kwasów z mazidla.com :)
UsuńO tych kwasach różnego typu robi się coraz głośniej ;)
OdpowiedzUsuńno tak :)
UsuńZ ciekawości bym sięgnęła, bo raczej z takimi kosmetykami nie miałam nigdy do czynienia :-)
OdpowiedzUsuńa masz jakies swoje ulubione serum ?
UsuńNie używałam nic z kwasami, ale kiedyś na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńPóki co nie raczę twarzy kwasami, bo nie wiem czy wykażą się jakimiś zbawiennymi właściwościami :) Wystarczają mi olejki :)
OdpowiedzUsuńJA mam z mazidla.com i na razie przechodzę kryzys wysypu :(
Usuńteż kusi mnie żeby spróbować kwasów, ale na razie oczyszczam twarz peelingiem kawitacyjnym więc na razie dam sobie spokój, u mnie na pracowni też mam kwasy z bielendy, ten produkt widze pierwszy raz na oczy
OdpowiedzUsuńpeeling kawitacyjny nie zdziała cudów niestety działa w miare powierzchniowo :]
UsuńA wiesz ja jestem zadowolona pozbylam się wagrow z nosa z którymi walczylam od długiego czasu
UsuńAle trzeba powstarzać :) (odpowiedziałem po 4 latach haha)
UsuńMamy na to serum wielką ochotę, mnóstwo dobrego o nim ludzie piszą:)
OdpowiedzUsuńNo ale ma swoje poważne minusy : ]
UsuńNie miałam tego produktu, ale z chęcią go kiedyś sprawdzę :)
OdpowiedzUsuń: ]
UsuńBardzo polubiłam to serum, ale własnie trzeba je stosować co 2-3 dni, inaczej skóra się przyzwyczaja.
OdpowiedzUsuńtak wlasnie jest w moim przypadku : ]
UsuńJa właśnie miałem krem, tonik i właśnie to serum - mam cerę baaardzo tłustą, wrażliwą, przesuszoną "od spodu" z licznymi zaskórnikami. Wspominam dobrze tą serię :3 źle nie było naprawdę, nieźle ograniczało powstawanie nowych zaskórników, wypryski goiły się szybciej ale przetłuszczanie jak było tak jest. Ujdzie, zdecydowanie wolę apteczne preparaty, takie silniejsze jak Effaclar Duo + albo coś. Chociaż wcale nie spodziewałem się, że coś takie serum zrobi a zrobiło. :P
OdpowiedzUsuńJA nie uważam, że to zła seria absolutnie, ale na dłuższy czas niestety nie wypali :)
UsuńEffaclar Duo mnie jakoś nie zaskoczyło ale miałem tylko próbkę 5ml :)
Nie na każdego działa Effaclar Duo. Na mnie też nie działało ale ta nowsza wersja Effaclar Duo + jest lepsza i można używać na dzień pod makijaż.
UsuńKiedyś używałam ( jakieś 2-3 lata temu) Avene TriAcnéal i tez działał ale tylko jedno opakowanie.
Niestety każda skóra jest inna :)
no niestety ja z trądzikiem alczę kilka dobrych lat : /
UsuńJuż od grudnia mam problemy z cerą i nic mi nie pomaga. Muszę zerknąć na kwasy, może pomogą mi w walce z paskudztwami na mojej skórze.
OdpowiedzUsuńSpróbuj w bardziej naturalnych kosmetykach typu mazidla,com biocemiaurody e-naturalne :) I połącz to z dermatologiem :)
UsuńMoja skóra również się od niego uzależniła i nie daje już takich fajnych efektów, a jak tylko go odstawię niestety pojawiają się wypryski, więc jestem w kropce. :( Ja już mam tę buteleczkę kilka miesięcy, więc jako dziewczyna potrzebuję chyba mniejszej jego ilości, a używam go niemal codziennie. :D A jeśli chodzi o zapach, to ja mam wrażenie, że on śmierdzi spoconą, brudną skórą nasmarowaną cytryną. ;/ :D
OdpowiedzUsuńhahaha nei iwem jak pachnei spocona cytryna :D .... moim zdaniem powinnas odstawić ja to zrobiłem :)
Usuńmam ten kosmetyk ale oddaję w rozdaniu, nie jest przeznaczony do mojej cery
OdpowiedzUsuń:) bywa i tak. a skąd go masz ??
UsuńJak tylko skończą mi się przysłowiowe 'zapasy' kosmetyczne planuję właśnie zakup takiego serum :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie przedstawiasz produkty, zarówno opis jak i fotografie są bardzo estetyczne :)
Dołączam do obserwatorów :)
Bardzo mi miło to dla mnie ważne :) !!
UsuńMiło mi : )
Miałam i serum i krem i jestem zachwycona tymi kosmetykami, poradziły sobie z zaskórnikami oraz przebarwieniami potrądzikowymi. Poza tym zauważyłam rzadsze pojawianie się wyprysków :). Serum na pewno kiedyś jeszcze kupie.
OdpowiedzUsuńIle czasu je testujesz ? :) U mnie przez pierwsze dwa tygodnie całego zestawu tonik serum krem skora sie przyzyqwczaila a ktrem zaczał zapychać ; /
UsuńNa początku przepraszam ze wpisuje sie jako anonimowa ale dopiero teraz znalazłam twojego bloga w tym gąszczu blogerskim :-) ja ci opisze krótko moja walkę z trądzikiem i gdyby nie fantastyczne panie farmaceutki nigdy bym sie tego nie pozbyła z twarzy gdyż dermatolog nawet poza wypisywaniem kolejnych specyfików nie potrafił mi pomoc otóż miałam na szczęce takie gule podskórne z ropa dostałam na nie effeklar duo plus i po trzech dniach dobrze słyszysz trzech dniach zeszło nie powstaje juz nic nowego ale w miejscach gdzie miałam wypryski zostały przebarwienia otóż okazało sie tez ze mam ostudę czyli skore skłonna do nadprodukcji melaniny i moje cienie pod oczami nie były cieniami tylko zgromadzina melanina ale do rzeczy na przebarwienia stare dostałam avene triacneal i nie chciałbys widzieć jak moja twarz wygladała w czasie kuracji po prostu jak podpalona 3 stopnia nawet moj maz sie bal bo nieciekawie to wyglądało pobiegłam do pan farmaceutek powiedziały smarować dalej triacnealem ale co dwa trzy dni strach jak nie wiem co ale smarowałam po 6 miesiącach sam triacneal stosowałam 4 moja skóra jest bez przebarwień i to starych bo 6-7 letnich otrzymałam tez i zakupiłam krem z filtrem 20 do skory skłonnej do hiperpigmentacji gdyż mam ostudę skutek twarz jest czysta krem stosuje profilaktycznie nadal i pod oczy kładę go na maść z vit A gdyż sam jest dosyć mocny a krem nazywa sie darphin melaperfect hyper pigmentation koszt ok 54 eu w Niemczech gdyż nie mieszkam w Polsce ale o ile orientuje sie raczej go w pl nie ma nie robię tu żadnej autoreklamy dzis po nogach bym wycałowała wszystkie trzy panie farmaceutki bo dzięki ich wiedzy zaoszczędziłam pieniądze na kolejne badziewia od dermatologa i pozbyłam sie z twarzy coś co miałam 6-7 lat i wydawało mi sie ze juz nic tego nie ruszy nawet moj maz jest w szoku ze teraz tak wyglądam nie używam juz korektorów a co do narw zostały 3 ale na to używam contrarubex ( trzeba używać min 6 miesięcy na dziury zeby zobaczyć czy działa ) i powoli same schodzą tzn skóra sie wypłyca wiec w końcu wyglądam jak człowiek pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHey :) jak na mnie trafiłaś ??
Usuńniestety mi effaclar duo za bardzo nie pomógł : /.
Wiesz ja teraz stosuje kwasy ale wyglądam jak potwor doslownie wiec chyba wiem o co chodzi z tym popaleniem .... niestety nie moge dobię pozwolic na taką prezencję siebie na tak dlugo :((
cieszę się, że masz to z głowy :))
Dermatologów sobie odpuscilem potrafią tylko leki przepisywać ich wiedza jest gorsza od mojej mam wrażenie w tym temacie :(
Przez blog kaczka z piekła rodem nawiasem mówiąc Marta to moja znajoma a ze sie Tam udzielasz to zobaczyłam jak to mówią kto i co i fajny masz twój blog ciekawe informacje a co do kwasów jeśli masz twarz wyglądająca jak poparzona to nie odstawiaj bo z czasem te poparzenia znikną a skóra pod nimi bedzie czysta ale smaruj sie rzadziej co drugi trzeci dzien dobry korektor i krem z filtrem min 20 tka
UsuńMimo wszystko ja nie mogę pozwolić sobie, żeby wyglądać jak potwór ... niestety : /
UsuńSerum mam na oku od jakiegoś czasu, ale póki co moja skóra nieco się uspokoiła i najwidoczniej pasuje jej obecna pielęgnacja, więc... nie będę jej burzyć tej ciszy przed - znając życie - jakąś twarzową burzą. Póki co służy mi Effaclar Duo +, ale już odczuwam skutki przyzwyczajenia się skóry do tego kremu. Będę szukać czegoś innego ;) A Za Twoją buźkę trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
JA miałęm znów dwa dni spokoju i zaś to samo sił już brakuje na to dziadoctwo ;/ . Zauważyłem, iż jeśli się mniej produktów nakłada na twarz a wieczorem kładziemy się bez niczego to skóra zdecydowanie lepiej wygląda
UsuńPozdrawiam cieplutko
Ech mi to stężenie oprócz minimalnej redukcji porów nie zrobiło nic. Skórę mam pancerną
OdpowiedzUsuńchciałbym taką... ja mma bardzo reaktywną :(
UsuńDziękuję za informacje na temat tego serum. Zastanawiałam się właśnie czy warto zakupić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Usuń